Skocz do zawartości

Syrenka Katherine

Brony
  • Zawartość

    494
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    9

Wszystko napisane przez Syrenka Katherine

  1. Ja też na to liczę. Np. Pawlex pisał, że to nie może być tak, że Sombrero sobie posiedziało, pobrechtało i tak błyskawicznie dało się pokonać. Discord namieszał w głowach Mane 6 zanim dał się pokonać, NMM zmusiła je do poszukiwania elementów harmonii, Krysia pokonała Celestię, więc czemu Somber miałby się poddać tak szybko? Po tym, jak właściwie nic nie zrobił? Fajnie by było, jakby na samym końcu go walnęli z powrotem. Zgiinie? Może się nawróci? Jak NMM?
  2. Po tym Sombrerze już raczej się nie pogodzę... U mnie skutki pokonania antagonistów, których uwielbiam, są takie, że już dalej nie potrafię się cieszyć, tylko nieustannie mam nadzieję, że oni wrócą, że pociągnęli za sobą kogoś, kto chciałby wskrzesić ich w czarnej mszy... I moim! Jeśli już Sombrero ma być pokonany, to niech chociaż najpierw coś porządnego zrobi/powie, a nie tylko chciałby się brechtać i zeżreć Spajka.
  3. Dyskutujemy na SB z Pawlexem, wnioski: - Sombrero ponoć powróci - Skoro sezon ma 13 odcinków, to Sombrero pewnie będzie antagonistą całego sezonu, może to lusto, koszmary Scootaloo i Amulet Alicorna łączą się w jedno
  4. Nie było warto. Sombrer zapowiadał się świetnie, ale zlamili. Przez tyle czasu mogli coś lepszego zrobić z jego historią.
  5. Nie zginął, po prostu rozleciał się w kamyki i tylko róg po nim został! Lustro? Koszmary? No, może zrobią z Sombrera antagonistę całego sezonu. Mam nadzieję, że Trixol go wskrzesi w jakiejś czarnej mszy i Sombrerek zmądrzeje...
  6. (słaba jakość, ale bez reklam) (HQ, ale z reklamami i jeszcze nie załadowany)
  7. No właśnie... Somber nie był zły na początku, ale: 1. Nic nie zrobił - co jest złego w jakiejś epickiej walce cienie vs magia? 2. Był niczym bezmózgi ork (porównanie Warmiego, bardzo słuszne zresztą) - połknięcie serducha/Spajka nie wyglądało zbyt mądrze. Przedarcie się przez barierę "na chama" - też. 3. Bardzo małomówny koleś. 4. Jego przeszłość wygląda zbyt klasycznie. Jak udało mu się zdominować kuce? Czemu nie wygląda jak zwykły jednorożec? Skąd się wziął? Nic nie wiadomo. A zapowiadał się świetnie...
  8. Zabójca wampirów? Wolałabym tłuc demony, ale Val, choć jest łowcą demonów, bardzo lubi zabijać wampirki ^^ Element magii, bo Twi ^^
  9. http://www.youtube.com/watch?v=4wl3lKJT3is Tu jest coś, ale nie wiem, co.
  10. Drugie wyjście jest lepsze. Ale odpal jedną tabliczkę.
  11. Dokładnie... To było dziwne... Hasbro, go home, you are drunk... Już chyba reklama Gak była lepiej przemyślana niż ta scena.
  12. Luki, wygrywasz Wielkie Wiadro Internetów! Bez kolorku nie jesteś taki groźny ^^
  13. Bo to wygląda tak mhhroocznie. Sprecyzuj resztę pytań.
  14. No dobra - zapowiadał się świetnie, ale wyszedł jak wyszedł... *przygotowuje lincz na siedzibę Hasbro* Udajmy, że nic się nie stało i zapiszę w mózgu wersję Sombrera, która niekoniecznie jest prawdziwa On coś tam paplał "crystals, crystals" (Taki kryształowy zombiak), "nooooo~" i jeszcze coś tam "... slaves ...". Małomówny, czyli nie taki, na jakiego liczyłam. Ale i tak go kocham. A na witrażu powinien być Shining rzucający Kadencją. I cytacik na zakończenie: "Huehuehuehahaha" ~King Somber.
  15. Syrenka Katherine

    <<Spoilery>> sezon III

    Ja JEGO pokochałam!!! Ale musieli go spaprać >.< MUSIELI.
  16. Somber jest świetny, ale przedstawili go c:yay: słabo. Jak... eee... ciotkę, która umie się tylko rechotać. Za mało scen walki... Ale i tak uwielbiam ten odcinek. Za każdą cząstkę Sombrera, którą dali <3 <3 <3 Yay, wygrywasz wiaderko Internetów!!!! <3
  17. Syrenka Katherine

    <<Spoilery>> sezon III

    Cahir podbija świat... Najpierw horse maski na Kwejku, teraz hoersy w MLP... SOON.
  18. Syrenka Katherine

    <<Spoilery>> sezon III

    Przypominają mi kuców-Indian. I teraz Somber ma słabą opinię... Zapowiadał się na najbardziej badbuttowego villaina w dziejach MLP, a zrobili z niego... eee... ciotkę, co umie tylko się rechotać... Idę się pociąć ziemniakiem...
  19. Syrenka Katherine

    <<Spoilery>> sezon III

    Ano nie działo się. Mogła się rozegrać epicka walka, jakiś ekscytujący monolog Sombrera, cień, cień... Nie obchodzi mnie to, że oglądają to małe dzieci
  20. Syrenka Katherine

    <<Spoilery>> sezon III

    Aha... Przycinało mi trochę, i w ogóle mam słaby słuch jeśli chodzi o angielski. Ale wciąż mam nadzieję, że Trixol wskrzesi Sombrera na jakiejś czarnej mszy A Sombrero mi jak najbardziej odpowiada. Nie potrzebuje więcej epickości, tylko żeby mówił więcej niż "Huehuehuehahaha" i COŚ zrobił.
  21. Syrenka Katherine

    <<Spoilery>> sezon III

    Trochę napięcia było, ale właściwie nic się nie działo... Nie było epickiego, mrocznego mordobicia
  22. Syrenka Katherine

    <<Spoilery>> sezon III

    Nom. Ale może on jeszcze wróci... Przecież Trixol i ten amulet... On nie mógł tak po prostu... *opija smutek i rozczarowanie winem bezalkoholowym* Mogliby z niego zrobić antagonistę na cały sezon. Bo Trixie i amulet... A o co biegało z tą kryształową opryszczką u Szajniego?
  23. Syrenka Katherine

    <<Spoilery>> sezon III

    Ano. Porechotał się, powiedział ze dwie linijki i bum. Miał potencjał, ale go spaprali >.< A mógł zabić... Oddałabym 2 kilo kryształów i tęczy za 2 kilo mroku!
×
×
  • Utwórz nowe...