Nie sądziłem, iż przywitanie się będzie takim ogromnym wyzwaniem. Ostatnio taki zastój twórczy spotkał mnie przy rozpoczynaniu pisania pracy dyplomowej. No, ale najgorsze za mną, trochę ochłonąłem i można lecieć dalej
Cześć Uczu, dzięki za pytania.
Witaj BiP.
Also:
Z gier to głównie wirtualne czołgi. Niegdyś masę wieczorów spędziłem z produkcją Wargamingu, przy czym w retrospekcji uważam, że zmarnowałem na to zdecydowanie za dużo czasu. Dziś zdarza mi się zagrać w produkcję konkurencji, czyli War Thundera, ale już nie na taką skalę co kiedyś. Ale mimo wszystko obecnie więcej frajdy znajduję w dobrej książce.
Jedzenie? Niespodziewane pytanie przyznam szczerze. - Nie mam preferencji prawdę mówiąc.
Ulubiony kuc nie będzie niczym wyjątkowym w fandomie i jest to Luna. "Hello darkness, my old friend..." i takie tam