Siema, mam wam do zaprezentowania mojego fanfika.
Krótki opis: Jest sobie kuc, pewnego dnia dostaje olśnienia i poznaje swój sens życia, a jest to mianowicie przemiana w... nie powiem. Bohater postanawia wyruszyć w podróż która ostatecznie zakończy się w smoczych ziemiach, tak też robi.
Jest to krótkie opowiadanie, raczej spokojne, mam nadzieję, że się wam spodoba. Proszę o wytknięcie mi co robię źle, co się wam się nie podoba, co jednak jest dobre itp. Zamierzam w przyszłości coś jeszcze napisać i chciałbym uniknąć powtarzania błędów.
PS Smocze ziemie zastępują Badlandy, one same nie istnieją.
Link
EDIT: poprawiłem dialogi, zabiłem wszystkich bohaterów, teraz zamiast nich są czarnogrzywi itp (w sensie, że zamieniłem słowo „bohater” innymi), dodałem trochę opisów. Sumując wychodzi to samo tylko lepiej.