Przeszukaj forum
Pokazywanie wyników dla tagów 'łojezujakfajnie'.
Znaleziono 1 wynik
-
- O jejku... moja głowa... strasznie boli... - zajęczał Snips. - Mhhhhhhmmmm... - odezwał się niedaleko głos. Snips otworzył oczy. Ku jego zdziwieniu okazało się, że nie leży w swoim łóżku, lecz... jest na środku labiryntu! I to nie sam - obok niego leżał jego przyjaciel, Snails! - Snails, wstawaj! - krzyknął kucyk - Wstawaj, śpiochu! - Jeszcze pięć minut, mamo... - odparł mu senny głos przyjaciela. - Żadne... pięć... minut! - zdenerwował się Snips, potrząsając śpiącym kucykiem. - No dobrze, dobrze, już wstaję... - odpowiedział Snails, powoli otwierając oczy - Ale czy naprawdę muszę dziś iść do szko... Snips?! Co Ty robisz w moim łóżku?! - Nie jestem w Twoim łóżku! Zobacz, gdzie jesteśmy! - krzyknął podirytowany Snips. Snails uniósł głowę. Z każdej strony otoczeni byli przez ściany żywopłotu. Tak, to z pewnością nie był jego pokój. - To wygląda na jakiś... labirynt - mruknął Snails - Czy... czy my jesteśmy w parku rozrywki? - zapytał ucieszony. - Jakim znowu parku?! - warknął Snips - W naszym parku nie ma labiryntów. To na pewno labirynt koło Ogrodów Canterlotu. - Eeeeetam... - zawiódł się Snails - To po co mnie tu ukradkiem sprowadziłeś, skoro to nie zabawa? - Ja Cię nie sprowadziłem. Nie mam pojęcia, skąd się tu wzięliśmy. Ostatnią rzeczą, jaką pamiętam, było pójście spać wczoraj wieczorem... - Ja też tylko to pamiętam. A teraz jesteśmy tu, nie wiadomo, po co i dlaczego. A jak... zostaniemy tu na zawsze? - przestraszył się Snails. - Nie bądź tchórz. - zachęcił Snips - Chodź, poszukamy wyjścia. Ten labirynt nie jest aż taki duży... - Tak... - próbował uspokoić się Snails - Tylko się nie rozdzielajmy, dobra? Czy dwa dzielne kucyki wydostaną się z labiryntu? Dlaczego się tam znalazły? I co też spotka ich po drodze? Decyzja należy do Was - to właśnie Wy wymyślacie dalsze losy naszych śmiałków, a najlepsza naszym zdaniem propozycja zostanie opisana w następnych częściach opowiadania! Także - do dzieła i powodzenia!
- 3 odpowiedzi