No, więc nadszedł czas na dyskusję o tej grze, bo nie było. Osobiście uwielbiam. Przeszłam dwa razy, i również dwa razy beczałam jak bóbr. Doceniam to ,że zaczyna się niewinnie, jak w typowym amerykańskim hajskólu. Potem jest tylko lepiej. Aż do koncówki epizodu 5, która była dosyć przewidywalna, al...