SkyFall Napisano Sierpień 15, 2013 Share Napisano Sierpień 15, 2013 1. Jaka jest najlepsza metoda dla początkującego? 2. Jak można zmienić sen używając takiej umiejętności? 3. Ile średnio trwa taki sen? Prosiłbym o pomoc osoby, które się na tym znają Link do komentarza
Turoń Napisano Sierpień 15, 2013 Share Napisano Sierpień 15, 2013 Hm hm ongiś mnie to interesowało, ogólnie lubię tematy snów. O LD nic nie wiem by stanowiło to jakieś duchowe zagrożenia więc się wypowiem. Z tego co mi wiadomo są jakieś ćwiczenia które początkujący może poczyniać w ciągu dnia, jakieś czynności typu spoglądanie na zegarek. jeśli ta czynność wpoi się w głowę to jest duże prawdopodobieństwo że w czasie snu spojrzy się na owy zegarek. I wtedy w śnie, warto zwrócić uwagę która jest godzina, po czym spojrzeć drugi raz, wtedy godzina powinna być zupełni inna (jakoś tak ponoć jest że w śnie nigdy nie ma tej samej godziny) i wtedy ma się już pewność że to jest sen, a uświadomienie sobie snu to już 99% sukcesu. Wtedy można spróbować zrobić coś realnie niemożliwego, np przejść przez ścianę, wznieść się, oddychać pod wodą, i dalej już można robić co się chce. można robić dosłownie wszystko a co jest ograniczeniem to juz tylko nasza wyobraźnia. Ale jest też coś, niezbędna jest tutaj wyrobienie sobie umiejętności ZAPAMIĘTYWANIA snów. Na to najlepszą metodą jest założenie sennika(nie mylić z sennikami 'przepowiadającymi' gdzie mówią np "jak przyśni ci się żaba to znaczy ,że musisz zrezygnować z pracy",bo to diabelstwo jak korzystanie z horoskopów). Chodzi mi o mały pusty zeszyt z ołówkiem któy zawsze leżałby przy łóżku, w którym od razu po przebudzeniu się zapisywało tyle ile się zapamiętało, a jak się nic nie pamięta to choćby nastrój z jakim się przebudziliśmy,cokolwiek. Autosugestia też się tutaj przydaje,przed zaśnięciem warto sobie wmówić "rano będe pamiętać co mi się śniło". Ponoć jest to rzecz którą zawsze da się wyrobić. Nigdy bowiem nie jest tak, że komuś się coś nie śni, zawsze ma się kilka snów na jedną noc, tyle że często się je zapomina. Link do komentarza
SkyFall Napisano Sierpień 15, 2013 Autor Share Napisano Sierpień 15, 2013 Dla mnie LD byłoby idealnym narzędziem do obmyślania fanficów (nareszcie noc byłaby w 100% wykorzystana ) Link do komentarza
Reguś Napisano Sierpień 15, 2013 Share Napisano Sierpień 15, 2013 1. Dla mnie najłatwiejdzymi są WILD i Odrwotne mruganie. Jak niewiwesz co to jest to poczytaj. 2.Całokwicie. Możesz w nim robić co chcesz. Ja kiedyś latałem na żyrafie czy bawiłem sie miotaczem ognia w białym domu ;-; 3. Tyle co faza REM Link do komentarza
SkyFall Napisano Sierpień 16, 2013 Autor Share Napisano Sierpień 16, 2013 A można przespać kilka faz REM zachowując ciągłość snu? Link do komentarza
L'estaca Napisano Sierpień 17, 2013 Share Napisano Sierpień 17, 2013 Ja nigdy nie miałam świadomego snu, (ponieważ żadna technika mi sie wychodzi teraz próbuję z tym oglądaniem ręki lub zegarka) ale wiem dużo na ten temat Możesz przedłużyć swój sen, kiedy obraz zacznie się rozmazywać itp. wtedy musisz wrzeszczeć - nie chce jeszcze kończyć snu! lub obracaj się w oku własnej osi Link do komentarza
Turoń Napisano Sierpień 17, 2013 Share Napisano Sierpień 17, 2013 A można przespać kilka faz REM zachowując ciągłość snu? Mi się wydaje że tak, bo ktoś mi kiedys opowiadał że coś mu się sniło i kolejnej nocy miał jakby dalszy ciąg tego snu Link do komentarza
SkyFall Napisano Sierpień 17, 2013 Autor Share Napisano Sierpień 17, 2013 Chodziło mi o combo czyt. kilka LD tej samej nocy Link do komentarza
BaniPunz Napisano Sierpień 17, 2013 Share Napisano Sierpień 17, 2013 Da sie, tylko, ze trzeba dobrze zapamietywac sny i troche pocwiczyc ;3 Link do komentarza
SkyFall Napisano Sierpień 17, 2013 Autor Share Napisano Sierpień 17, 2013 Dzisiaj próbowałem WILDa. Niestety nie udało się. Po trzech godzinach obudziłem się wyspany . A przy WILDzie trzeba szybko zasnąć Link do komentarza
FlutterFan Napisano Sierpień 17, 2013 Share Napisano Sierpień 17, 2013 Ooo. Ongiś też byłem w tym nieźle skupiony. Na początku trzeba nauczyć się zapamiętywać sny. Załóż dziennik. I miej go zaawsze pod ręką żeby odrazu jak się wybudzisz opisać swój sen. Staraj się to robić jak najdokładniej. Zwracaj uwagę na wszystkie szczegóły i wgl. Po jakimś czasie czas w końcu na nauczenie się jakiegos wejśćia. Tu tego jest sporo. Mi się podoba... Już teraz nie pamieam jak się to nazywa. Że leżysz i starasz się nie utracić świadomośći czyli zajmujesz się jakimś liczeniem czy cokolwiek... Potem powolie przechodzisz do fazy Rem i jest LD Powodzenia. Cieżka robota ale chyba warto PS. możesz też "badać się" Czyli co jakiś czas sprawdzać czy nie śnisz. Ważne żebyś traktował to napoważnie. Czyli jak np. się szczypiesz to sprawdzaj czy napewno boli bo potem okaże sie że w śnie też się tylko uszczypniesz i dasz se spokuj "No bo przecież szczypanie napewno szczypie". Patrze też na zegarki czy dobrze chodzą Zwłaszcza te cyfrowe. Czasem cyfry się kićkają Cała moja wiedza w tym pośćie spoczywa... POWODZENIA! Link do komentarza
Recommended Posts