BanditGC

Nikt nie podaje sensownych argumentów właśnie stąd się tu taki shitstorm zrobił.

To z pancernymi było tylko przykładem, lotnictwo może mają nieco lepsze ale na tym się nie znam.Z tego co mi się wydaje rakiety mają całkiem porządne.

Taaa, ale najpierw będzie anschluss bo w końcu Niemcy już tak raz zrobili. Może i mogą mieć nawet największe siły pancerne (tak dość optymistyczna dla nich opcja) ale odlicz pojazdy z przed 30 lat a okaże się że nie mają czym walczyć.O naszych politykach nawet o nie ma co mówić bo Polska a Rosja to nie te rozmiary chodzi mi tylko o to że Komuchy nie są tak mocne jak się wydaje, no może nie licząc 1,5 mln żołnierzy i zdolność do powołanie kolejnego 1,5 mln. p.s. No Anglia nie zrobi nic bo nawet to nie jest autonomiczne państwo, od 1707r. jest to część Wielkiej Brytanii (nie żebym się czepiał, ale nie mogłem się powstrzymać).

Zachodnią propagandę? no przyznam że z tego się uśmiałem bo patrząc na propagandę Rosji jestem w stanie powiedzieć że USA ma tylko lekki "tryb Brzechwy". Rosja może i jest samowystarczalna ale tylko do wegetacji mimo to i tak jest w lepszej sytuacji niż zachód (pomijając kilka krajów które dadzą sobie rade). A i tak ta "szabelka" by na Rosję wystarczała ich wojsko jest zacofane (poza kilkoma "nowymi" maszynami których mają tyle co nic).

Jest jeszcze taki problem że tego typu bajery dostarczają małą ilość energii i nie ma możliwości żeby energetyka się na tym opierała.

1. Chiny to kraj który atakuje małymi oddziałami po 3 mln żołnierzy. Ten kraj może dokonać niemożliwego 2.mają około 15, ale dostarczają one niecałe 2% potrzebnej energii 3.jest, spójrz na mapę.

(Za pozwoleniem Elizabeth dołączam do gry) --------------------------------------------------- Imię i nazwisko: Dave Spiczak Wiek:25 Płeć: M Strona:Neutralny, człowiek Krótka historia: Syn Amerykanki i emigranta z Polski wychowywał się w teksasie w małej miejscowości.Już gdy chodził do liceum podkradał rewolwer ojca by ćwiczyć strzelanie w odosobnieniu.Gdy pojawiła się Equestria kończył służbę w Confederate States Army.Przez długi ojca posiadłość jego rodziny została sprzedana, a sami rodzice zginęli w wypadku. Będąc kompletnym bankrutem Dave wyprowadził do krewnych w Polsce Wygląd(zdjęcie lub opis): Krótkie czarne włosy, blizna na policzku, liczne tatuaże na rękach. Cechy charakteru: Opanowany, wyluzowany, cyniczny, arogancki w stosunku do osób które go denerwują, ironiczny, optymista, maniak broni. Zdolności:strzelanie ze wszystkiego co dało się kupić w typowym amerykańskim sklepie z bronią w szczególności opanował do perfekcji strzelanie z rewolwerów, świetnie sobie też radzi w walce wręcz. Pochodzenie: Polsko-Teksańskie

nie niedoinformowanie i stereotypy tylko zapomniałem o cudzysłowu, sam czasami takie "chińskie bajki" oglądam co nie zmienia że to jest tak samo nienormalne jak oglądanie "kucyków pony" trochę dystansu.

Tiaa choroba psychiczna a jak 30 letni ludzie oglądają chińskie bajki to jest już normalne.Jak nie będziesz nic o tym wspominać to same o tym zapomną byleby nie być namolnym jak jehowi z kucami. No ewentualnie zawsze możesz pogrozić że będą wiosłować na galerze.

A może jeszcze "za świętego bakłażana", po co w ogóle to całe motto?

mam dobre motto: hop hyc, noga w nogę i jajami o podłogę dopóki klan nie ma nic wspólnego z NLR albo nie wskazuje konkretnie na żadnego konkretnego kuca to nie vetuje

Nawet nie myślcie żeby Dallak miał cokolwiek wspólnego z organizacją treningów polegałyby na tworzeniu plutonów, takie treningi można sobie robić w wolnym czasie(jeśli się takowy ma). p.s. to on założył sollune więc pod żadnym pozorem nie dawajcie mu niczego organizować.

raczej 20 się nie uzbiera już była organizowana kompania i nawet 15 się nie udało ale może teraz się uda nick:Bandit2211

Na pewno lepsze od OP alicornów

Roman Cheaser pierworodni: mama i tata prapierworodni: dziadek i babcia rasa: Jednorożek grzywa: ma Roman Cheaser był zwykłym szarym nie wyróżniającym się z tłumu kucem i to było zaletą w jego pracy. Pracował jako tajny agent o pseudonimie "tajny ogórek" jego specjalnościami były akcje sabotażowe, nie było ich zbyt wielu więc Roman Cheaser szybko stracił robotę. próbował szczęścia jako roznosiciel gazet, dziennikarz oraz startował w wyborach na prezydenta Niemiec gdzie w wolnej chwili pracował sadząc ogórki. W żadnych z tych prac nie szło mu dobrze więc postanowił że zostanie bezrobotnym, wychodziło mu to całkiem dobrze, czuł się szczęśliwy robiąc to co robił a nie robił nic. Do czasu gdy zmutowany bóbr ugryzł go w kopyto Roman poczuł się słabo i zasłabł. Nie było to spowodowane malinowym ogórkiem który zjadł kilka minut wcześniej, gdy się obudził coś zaświtało w jego głowie, nad jego głową unosiła się żarówka ledowa, która tuż po zauważeniu jej przez Romana wybuchła śmiertelnie raniąc go w czoło.

zgadza sie.

"Jesteś widoczny jak burdel w Amsterdamie"

Fallout 3?

Poniżej pasa.

Jasiu biegnie szybko do rodziców i krzyczy: - Mamo, tato dziadek się powiesił na strychu! Rodzice szybko biegną na strych ale nikogo nie ujrzeli. Na to Jasiu: -Hahaha! Ale Was nabrałem! Dziadek się powiesił w piwnicy!

Ja chyba jestem jedyną osobą na tym forum która słucha country i południowego rocka

Po co komu chleb!? najważniejszy jest shitstorm.