Skocz do zawartości

Huskykaski

Brony
  • Zawartość

    55
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Huskykaski

  1. Nie wiem, czy wszyscy czytają drugą część, więc może napiszę w obu tematach. Planuję przesiać fica przez kilka korekcji i w wakacje zająć się załatwianiem kilku papierowych wydań. Wstępnie zbieram chętnych na FB, później zrobię jak inni z publikacją na FGE itd, ale na razie szacuję, czy w ogóle znajdą się chętni. https://www.facebook.com/groups/738944476202675/?fref=ts
  2. Update, wrzuacam piąty rozdział Mam urlop dziekański, wiec muszę się zmusić do wzięcia się za pisanie. https://drive.google.com/file/d/0B6Flr4IX5MuJVUdTYWFaSmpRZG8/view Ps. W wakację planuję wydrukować parę sztuk poprzdniej części i zbieram wstępnie chętnych. https://www.facebook.com/groups/738944476202675/?fref=ts
  3. Dla wszystkich obserwujących, napisałem rozdziały od nowa. Będę wdzieczny za opinie, czy iść dalej w tym kierunku. Planuję robić pojedyńcze rozdziały poświęcone postaciom, by nieco bardziej rozwinąć ich charaktery. Mimo usunięciu paru, ciągle jest ich sporo i nie mam pomysłów na określenie ich czynami (Muszę wymyśłić jakieś krótsze wątki poboczne).
  4. Muszę kompletnie przerobić te trzy rozdziały :/ Za dużo bohaterów. Wyszedłem z wprawy, to muszę przyznać. Dodać więcej akcji, ogarnąć nieudolny ruch oporu, dać więcej czegokolwiek reszcie. Dzięki za porady. W sumie kilka miesiecy to dość by się ogarnąć po odcięciu od stolicy. Po sesji zabiorę się za wszystko
  5. Wielkie dzięki za porady. Zapomniałem że google mi kradnie akapity, już to poprawiam. Poprawami fabularnymi zajmę sie jak zaliczę analizę i mechanikę
  6. Witajcie! Kontynuacja powstaje. Nie chce znowu sprzeciwiać się regulaminowi, więc od razu jest w MLN. "Za czasem Lapunowa" w końcu ujrzało pierwsze promyki światła dziennego
  7. Po latach planów w końcu ruszyłem kontynuację "Efektu Motylka". Zapraszam, na razie mam tylko trzy rozdziały, bo jestem trochę zajety, ale skoro fani chcą, to proszę. Skompliokwany układ zostawiony samemu sobie, czyli gdy zamiast motyla mamy oddział bronies z dmuchawami do liści. Rozdział 1 Rozdział 2 Rozdział 3 Rozdział 4 Rozdział 5 Na razie tylko tyle, bo sesja. Tym razem mam plan, więc może pójdzie szybciej niż ostatnio. Edit: wszystkie 3 rozdziały napisałem od poczatku. Spróbowałem nieco więcej uwagi poświęcić reszcie postaci, plus w przyszłości będą mieć rozdziały tylko o nich. Poza tym spróbowałem bardziej postarać się z opisami, chociaż to nie jest moja mocna strona. Fabularnie niema większych zmian, poza małą czystką w postaciach (za dużo ich było i ciągle jest dość sporo. w przysżłości musze je ogarnąć).
  8. Potrzebuję korektora (albo kilku) do Efektu Motylka. Planuję załatwiać sobie papierową wersję, więc chciałbym zminimalizować ryzyko literówek i innych błędów. Był już sprawdzany, ale pewność jest bezcenna. Chyba najwygodniej będize dać dostęp do plików w Google Docs, nie? Kontakt: najlepiej na facebooku https://www.facebook.com/filip.kasolik ewentualnie mail: [email protected] z góry dzięki
  9. Opowiadanie to forma zwiastunu do kontynuacji "Efektu Motylka", czyli "Za Czasem Lapunova". O poprzedniej części tylko wspomina i jest niezależne. Opiera się na tym samym uniwersum, w jakim będzie miała miejsce akcja drugiej części. Do wypuszczenia "Za Czasem Lapunova" trochę zostało. Na razie jest to półtorej rozdziała i zbitek pomysłów zapisanych w innym pliku. To opowiadanie jest o moim ulubionym, z którego jestem najbardziej dumny. Silver Goggles! Mam nadzieję, że nie jest za brutalne na główny dział. Jeśli tak to pokornie proszę o przebaczenie i przeniesienie. Trafi tam na pewno jeden rozdział specialny, który planuję
  10. Wiedziałęm że o czymś zapomniałem. Jeszcze jest drugi tom Jak skończę korektę, wrzucę przerywnik pomiędzy dwiema częściami. Poddaję się. Prosiłem na shoutboxie i nic. Muszę zrobić podwójnego posta. Jednorozdziałowy przerwynik pomiędzy Efektem a kontynuacją. http://mlppolska.pl/watek/6225-silver-goggles-one-shot-adventure-dark-violence/
  11. Nie bedzie tak źle. Już sam tytuł "Za czasem Lapunowa" będzie matematyczny, a założenie ciągle będzie opierało się na teorii chaosu z elementami determinizmu. Jednak większość co można było napisać już napisałem. Nie ma co się martwić, bo mam kilka innowacyjnych pomysłów (kilka mniej, ale potrzebnych by móc wprowadzic te innowacyjne).
  12. dwajścia dziewięć trzystadzieści czydzieści jeden Epilog I zaczynał pisane drugiego tomu. Będzie mroczniejszy, bardziej epicki i trochę mniej skupiony na matematyce.
  13. Tak to jest jak pisze się pół zdania, a po godzinie drugie pół Cenzura chyba musi być by mi nie wywalili tego do jakiegoś skrajnego działu. Drugi tom chyba od razu tam trafi :c Przeciw wiadomo i tak co mówi.
  14. 28 https://docs.google.com/document/d/1UCDAKoqV6z6PN93T9kKfUtMsZliX28dUTsZqWXuJdrg/edit W sumie nawet Hasbro miało tyle litości by dać finał jednego dnia, więc może i ja tak zrobię? Dawać po rozdziale budując emocje, czy te ostatnie rozdziały już razem w jednym poście?
  15. https://docs.google.com/document/d/1fwEIx-TfeSUcUvYmrsjC9LwN0NK1GXizZKny0-LDI3Q/edit łapcie.... chyba nie dostanę tego drugiego komentarza na którego tak czekam
  16. Zły Husky... ale musiałem :C To jakbym umieścił Jacka Sparrowa i nie wykorzystał nic z piratów z karaibów. Musiałem coś zrobić z tym wątkiem. To był taki jedyny i mam nadzieję, ze wystarczająco to usprawiedliwiłem w kolejnym rozdziale... który dam jako pokutę wcześniej. https://docs.google.com/document/d/1b9HCUvu6v7FZ1kGMUvHoQZyj2mi6bnMaPvaTYZ0DZW0/edit 26
  17. https://docs.google.com/document/d/1meEAcHpqK-AxVcv-cB-34FzcR9J8UKSWDSBxcI0ojGo/edit i 25. Piszę właśnie ostatni rozdział, ale wam trochę jeszcze zostało. Wow, pierwszy raz mam gotowych do podesłania sześć rozdziałów. Jednak będę dalej się trzymał dawnego systemu. Ps. Może w końcu ktoś się postara i weźmie przykład z Oliviera i narysuje fanarta? Dopiszę podziękowania pod epilogiem Ps2. Jak spoilerujecie, to wpakujcie to jako spoiler.
  18. Czekałem na jakikolwiek post, by nie pisać pod sobą. Gdy znudziło mi się czekanie, zmuszony byłem o niego poprosić
  19. 24 https://docs.google.com/document/d/1ymm4tOwV-6uup8eawwzF2d_jJZoGdZv7st98F26SNN8/edit
  20. W jednym rozdziale (chyba w Appleloosie) jest napisane, ze to jego ulubiona książka. Mógł też kartkę spalić, ale to byłaby zrzynka z DeathNote (+pożar w drzewie to zły pomysł). Skoro wspominał o kodzie to uznałem to za dobry patent. Ps. Cała kuchnia capi mi teraz octem, ale sprawdziłem i cienki papier faktycznie się rozpuszcza. W wodzie też, ale ocet brzmi profesjonalniej Edit: Napiszcie coś jeszcze, bo nie chce robić double posta
  21. Dodawać można, wsiąkło te komentarze co już były
  22. https://docs.google.com/document/d/1trCUixFzMXhrvLwRePQ-8kHs1Wgl2sYpCGTS7lvLn1I/edit 23... dziś chyba skończę 26 i powoli zbliżam się do finału, który wierzcie mi, będzie epicki Ps. W czasie próby ogarnięcia akapitów, wsiąkło wszystkie komentarze. Wybaczcie :c
  23. Łapcie https://docs.google.com/document/d/13bRlp7e0gPtq-ehQg8iLM5RnRuNSAZsDK5jAEaH7c1c/edit 22. Dziś spróbuję ogarnąć formatowanie tekstu w wszystkich rozdziałach, bo coś google docs zawsze mi zżera odstępy i akapity.
  24. Nie gniewacie się za mały żart pierwszo kwietniowy? Zabrałem początek prawdziwego rozdziału, zmieniłem kawałek, a resztę wolnego miejsca zapełniłem polskim tłumaczeniem Lorem Ipsum. Jako że święto się skończyło daję wam faktyczny XXI rozdział. <<<21>>> Miałem tego nie wysyłać do czasu aż skończę następny, albo dostanę więcej komentarzy odnośnie dwudziestki... ale co tam Ps. W Brohoofie jest recenzja "Efektu Motylka", jak i moja recenzja "Osobliwości"
×
×
  • Utwórz nowe...