-
Zawartość
569 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
1
Posty napisane przez Nightbringer
-
-
Mi też trochę namiot zalało, mieliśmy pecha ze deszcz zasuwał akurat od strony wejść do namiotów.
Twoje to było nic w porównaniu z moim. Ja jak się obudziłem to miałem w namiocie małe jeziorko z resztą sam widziałeś. Wtedy to był dramat ale teraz to się z tego śmieje. Dobrze że mistrz gry (jemu Radek było prawda ?) miał suszarkę i mogłem sobie szybko ubranie wysuszyć.
-
Byłem i potwierdzam że było fajnie no może poza tą częścią w której burza mi namiot zalała.
-
Na 60% będę. Kamil jeszcze się zgadamy na PW
-
Witaj o piękna Rarity najpiękniejsza spośród kucyków.
1 Czy wiesz że jesteś piękniejsza do Królewskich Sióstr ?
2 Czy na prawdę chcesz mieszkać w Canterlot tam gdzie są te wszystkie snoby które ciągle chodzą z nosami zadartymi do góry i mają gdzieś zwykłe szare kucyki i myślą tylko o tym jak zwiększyć swoją popularność kosztem innych ?
3 Gdybyś spotkała twórcę blogu "Lil' Miss Rarity " Co byś mu zrobiła ? Ja za to co tam z tobą zrobiono chyba bym go wypatroszył.
-
Heh, nie słyszałeś o tej grze, a jako jeden z niewielu w tym temacie umiesz poprawnie napisać tytuł. Dziwny jest ten świat...
To dlatego że użyłem kopiuj wklej
-
Nigdy nie grałem w "Murdered : Soul Suspect" (czy jak to się nazywa) Właściwie to do tej pory nie słyszałem nawet o takiej grze ale sam fik mi się podoba i czekam na ciąg dalszy
-
Cześć Pinkie.
Czy wiesz że 12 lipca jest Światowy Dzień Imprezy ?
Planujesz zrobić jakąś ogromną imprezę na te okazję ?
-
To chyba był inny fik o takim samym tytule.
-
O Lubelska grupa bronies. Czemu dopiero teraz to zauważyłem ? No cóż na Facebooku siedzą bardzo rzadko ale do grupy chętnie dołączę.
-
W twoich snach
Widziałem ludzka nerkę która wyhodowała macki, wyskoczyła z ciała i przemknęła przez kuchnię.
-
Czemu tak mało ludzi to czyta ? Przecież to jest świetne.
Może to dlatego że jest w dziale MLN. Dolar ty się zajmujesz fanfikami sprawdź czy można to umieścić w dziale ogólnym.
-
Jako fan "Młotka" mogę powiedzieć że wykonałaś kawał dobrej roboty. Aż jeszcze raz mam ochotę zagrać w kampanie Soulstorm.
-
Ale powiedz chociaż że nowy rozdział będzie w rok 2014
-
Zacząłem czytać ten fik krótko po wyjściu rozdziału 7 i od razu mnie wciągną. Jest on zupełnie inny do tego co do tej pory czytałem. Mogę powiedzieć o nim że jest na prawdę świetny a Cloud Kicker to teraz mój ulubiony kucyk tła. Jedyne co mnie tu denerwuje to shipping PinkieDash ale staram się na to przymknąć oko. Jakoś nigdy nie lubiłem tego shipa. Może jestem do niego uprzedzony czy coś ale to nie ważne. Ważne jest to że kiedy to czytam to czasami nie mogę wytrzymać i tarzam się po podłodze ze śmiechu.
Chociaż w ostatnich rozdziałach (jakoś tak od 8) jest dość poważnie ale to jest na plus. Bo czymże byłoby Slice of Life bez kilku poważnych problemów do rozwiązania ?
-
1
-
-
Gdyby te wojska które były w drugim rozdziale przyleciały na Ziemię i portal się za nimi zamkną to doszło by pewnie do takiej samej lub podobnej wojny jak była na Kronusie(W sumie siły był by podobne: Nekroni, Eldarzy, Tau, Imperium, Orkowie, Chaos). Oczywiście z innym wynikiem. Wtedy dopiero było by ciekawie.
-
Szkoda że fik nie jest już pisany.
To właśnie dzięki niemu odkryłem mroczny świat 41 milenium. Znaczy niby wcześniej wiedziałem że gdzieś tam jest coś co zwie się Warhammer 40k ale dopiero po przeczytaniu tego zainteresowałem się tym na poważnie.
I tak zostałem fanem "młotka". Gandzia to twoja wina !
-
Mi się osobiście wydaje że...
...ta masakra której Celestia się dopuściła na tamtej armii miała miejsce dokładnie w miejscu gdzie teraz jest Ponyville i kiedy Księżniczka próbowała walczyć z tą dziwną siłą którą poczuła na początku to duch zabitych coś zrobiły z zmieniły Ponyvile w ten no Ciche Ponyville
Ale to są tylko moje domysły
-
Przeczytane.
Tłumaczenie jest bardzo dobre. Gdzieniegdzie tylko zdarzały się małe literówki ale nic poważnego.
Co do samego tekstu miejscami wydawał się na siłę przedłużany (albo mi się po prostu wydawało).
Ale jedna rzecz zabolała mnie najbardziej
Rozumiem że w pierwszej cześć siostra Pinkie została zabita i zjedzona przez psychopatę-kanibala. Rozumiem że w drugiej część Fluttershy została zmuszona do zabicia własnej matki. Ale że Spike musiał umrzeć na końcu cześć trzeciej tego nie rozumiem. I co się stało z Magusem ? Zginął czy co ?
-
- Skoro Merlin pokonał Acnolgię, to dlaczego Celka poszła ze smokiem na ugodę? Jest to o tyle dziwne, że z tekstu wynikało, że smoczek wcześniej przed Princessami uciekał. Bez sensu.
- Śmierć Merlina, za wybicie przez Tię wojsk NMM- dziwe, zwłaszcza, że zabici zostali zdrajcy stanu.
- Co tam robił Lance Strongshy, przecież on mieszka w Cloudsdale, Twilight nie miała nawet szansy go poznać?
Ja jestem dopiero na 6 rozdziale i proszę umieszczaj takie rzeczy w spojlerach
-
Dziękuje że wreszcie to przetłumaczyłeś. Jesteś wielki. Tylko jedna mała prośba: numeruj strony
-
No nareszcie nowy rozdział. już się biorę za czytanie
A tu coś co znalazłem i co mi się trochę kojarzy z fikiem
WAAAAAAAAAAGH !!!!
Eh szkoda że w Dawn of War nie umiem grać orkami
-
To był najlepszy odcinek jaki kiedykolwiek widziałem ! Te pościgi te wybuchy. Tirek po prostu wymiata. Najlepszy zły jakiego do tej pory wdziałem Sombra może się schować. Teraz tylko czekać na Grogara. Pony Super Sayajian nawet mi się podobały ale wolę ich normalny wygląd. Pojedynek Tirek Vs Twilight był po prostu arcygenialniemagaultrafajny (tak wiem nie ma takiego słowa) myślałem przez chwile że oglądam Dragon Ball Z (którego zawsze byłem, jestem i będę fanem) Brakowało tylko Scorpena, spodziewałem się że to on wyjdzie z tej skrzyni i pokona Tireka. Discord daje kwiaty Celestii, czyżby szykował się nowy ślub w Canterlot.
Ogólnie daje temu odcinkowi 10/10
Nie, daje mu 20/10 Bo odcinek był arcyepicki
-
1
-
-
To będzie ta kontynuacja czy nie ?
-
Następny, który najwyraźniej obejrzał hamerykańską wersję świetnego szwedzkiego horroruSzwecka wersja tez mi się średni podobała
[powieść ] [NZ] [sci-fi] [przyszłość]Return Point -pierwszy poważny projekt
w Inne...
Napisano
Pomysł nawet dobry ale wykonanie kiepskie. W ogóle nic (no prawie nic) nie wiadomo o świecie, mało opisów a akcja mknie z szybkością żula na widok darmowego alkoholu. Niemniej mam nadzieję że błędy będą poprawiona a opowiadanie będzie kontynuowane i że pojawią się w nim kuce.