DrathVader

Witaj, zbłąkany podróżniku.

Niezbadane wiatry Internetów zaprowadziły Cię na mój skromny profil. Zapewne chciałbyś się teraz, wędrowcze, czegoś się o mnie dowiedzieć (jak nie to trudno, i tak napiszę). Otóż mój nick w nieskończonych czeluściach Internetów, to zazwyczaj DrathVader. Urodziłem się stosunkowo niedawno temu, bo w zimną, listopadową noc 1996 roku na Podlasiu.

Magię cukierkowo kolorowych, czterokopytnych koniowatych, wierzących w dwie księżniczki wznoszące Słońce i Księżyc poznałem między 1 a 2 sezonem owego serialu, a było to w okolicach sierpnia-września 2011. Od tej pory zacząłem coraz bardziej wsiąkać w sam serial oraz w radosną twórczość fandomu.

Zaczęło się od oglądania odcinków z napisami od Obsession Octopusa, regularnego odwiedzania bloga For Glorious Equestria, który miał wtedy adres na blogspocie, i nie liczył więcej niż 200 000 odwiedzin. Potem zacząłem odwiedzać Twittera kilku osób związanych z kucami, aż wreszcie założyłem swój własny profil (@drathvader42). Po jakimś czasie założyłem też profil na MLPPolska, który właśnie, niestrudzony czytelniku, czytasz.

(uwaga, poniższy akapit może zawierać znaczne ilości nerdzenia)

Mimo tego, że słodkie kolorowe stworzonka są moim głównym zamiłowaniem, mam też kilka innych, na przykład informatyka, elektronika, audio, motoryzacja, i pewnie znalazłbym sporo innych. Mam tendencje do bycia nerdem, co dobitnie potwierdza mój były telefon, którym była Nokia N900 z systemem Maemo bazowanym na Linuxowym Debianie. Mam też Nokię N9 z Meego, które jest bazowane na Maemo, które jest bazowane na Debianie. Na obu telefonach obok głównego systemu jest zainstalowany Nitdroid (port Andka), żebym mógł pograć w grę MLP od Gameloftu

Mam lekką obsesję na punkcje sprzętu audio, szczególnie Polskiego. W komputerze jest dźwiękówka Audigy2 ZS, do niej podłączone są słuchawki Panasonic HTF-600 i moja perełka - 25-letnia wieża Polskiej produkcji - SSL-042. Oprócz tego do dźwiękówki podłączony jest wzmacniacz mojego projektu bazowany na częściach niezniszczalnego Eltrona 100u (łącznie z parą KD503 w końcówce) - brzmi całkiem nieźle i potrafi nieźle zatrząść - okolice 100W (może trochę mniej, bo trafo 120W) przy 4 ohmach.

Lubię od czasu do czasu pograć w jakąś grę, bardzo przypadł mi do gustu Deux Ex: Human Revolution. Ostatnio mam tendencje zagrywać się w Bioszoka Infinite, Borderlandsy i Far Cry 3.

(koniec nerdzenia)

Tak oto, mój czytelniku, przebrnąłeś przez całą ścianę marnie napisanego tekstu opowiadającego o rzeczach zupełnie nieciekawych, a nawet nudnych. Jeśli przeczytałeś/przeczytałaś wszystko, to wiedz, że napawa mnie to radością.

Dziękuję za uwagę.

(zazwyczaj nie piszę w takim stylu, tak mnie coś wzięło dzisiaj)

PS. Nie odpowiadam za facepalmy/facedeski/facehoofy spowodowane czytaniem moich postów, statusów i innych tekstów mojego autorstwa. Czasami próbuję być zabawny - za facepalmy spowodowane tym faktem również nie odpowiadam.