RainbowDash123456789

Mnie także dopisz do listy

Ostatnio natknęłam się na małych lukach w Ratchet & Clank Size Matters (Pol: Rozmiar ma znaczenie )... Otóż. Po pierwsze: Przetłumaczone imię Kapitana Quarka... na Kwark... czy to ma sens? Tak swoją drogą to cieszę się że gra ma swoje spolszczenie (Napisy w Cutcenkach, bronie i reszta ) lecz niektóre rzeczy im nie wyszły. Dajmy na to... Pyrocitor- Zwęglacz. Niezbyt imponujące ale zawsze coś Zainteresowanych odsyłam do Let's Play'a PolskiegoZagrajmera17

Poprawka, Crash to nie lis tylko jamraj. W temacie dzieciństwa, ja na przekór- Wychowałam się na Sonic'u, Raymanie i Spyro

Wracając.

Nie jestem wielką znawczynią Crash'a... Grałam tylko w Twinsanity (jak to się pisze?) i Nitro Cart. Ogółem- seria całkiem zacna. Pomysł zakręconego jamraja i szalonego naukowca także zacny. Podoba mi się też pomysł z Coco Bandicoot... nie mam pojęcia co jeszcze napisać... Po prostu- zacna gierka, jednakże trochę bardziej lubię Spyro :3

Serio? Ja wielbię i stare i nowe gierki... cóż by ci tu polecić... Rayman Origins? Fajnie się gra. Wesoło... nie wiem, jak chcesz albo... może Syberia? Ja ubóstwiam dwójkę... głównie dlatego bo tylko w nią grałam Po prostu mi się podoba... Jakbyś chciał to może tak ze starych, platformówka Jazz Jackrabbit 2 The Secret Files? Tylko to przychodzi mi do głowy.

Cudo. Choć należałam do tych, którzy nie płakali... uważam że to było piękne. Pomysł z niewidomą Snowdrop, płatkami śniegu i ze wszystkim innym... cu-do-wny! W dodatku animacja dorównuje Hasbro... Podoba mi się w 100 % :3

Byłam na tym z klasą w kinie... kilka razy musieliśmy zmieniać datę wyjazdu bo było za mało osób (Raz w piątek była premiera mojego ukochanego filmu a ja pojechać nie mogłam ;_ Przyznam że film całkiem, całkiem. Moją ulubioną postacią był od zawsze golum i Gandlaf. Po filmie ciągle gadałam do koleżanek "Co masz w tej kieszeni skarbieeee? " .Albo jeszcze podczas filmu, Gan wybawiał Ciągle innych z opresji, ja mówiłam "A oto Wielki i Potężny Gandlaf!".Nie wiem czy obejrzę drugą część, ponieważ nie jestem fanką takich filmów ale znając życie kolega namówi panią

Gdy pierwszy raz obejrzałam trailer moja reakcja była w stylu " Słodka Celestio! JA. CHCĘ. TO. TERAZ! "

Naprawdę Zachary i jego ekipa musieli się postarać :3 A co dopiero gdy obejrzałam początek (Kocham Spoilery ) Czysta epickość, w dodatku bardzo śmieszne ^^ Oczywiście każdy lubi co innego... ja jednak dalej nie mogę się doczekać premiery, która jest tak blisko...

Proponuję coś takiego... * Wyciąga wielki megafon *

BIWAK SIĘ ZACZYNA WSZYSCY Z KLASY POD ŚCIANĘ W HOLU TERAZ!

Powinni usłyszeć

Zdecydowanie pegaz. Zawsze jest mnie wszędzie pełno W dodatku czasem mam sny o tym jak to latam... marzenie Choć kucyki ziemne i jednorożce też spoko :3

Już mi się podoba ^^ Co powiesz na atak z zaskoczenia... tak na innych Dawaj!

* Przysiadłam koło pozostałych przy ognisku. Wyciągnęłam jabłko z torby i z chęcią je schrupałam. Miałam ochotę pomóc przy podniesieniu dyliżansu ale wolałam zostać "posłuszna" * Co do obozowiska... mam w jednej z toreb dwa ( wepchnięte na chama ) składane namioty... Mogłyby się przydać. * Popatrzyłam na przebywającą w torbie, pogodną towarzyszkę i uśmiechnęłam się do niej *

* Klacz słyszała urywki zdań o wybuchu, biwaku i kisielu. Thunder znów wybudziła się z transu * Na świętą Celestię co ze mną jest? Nieważne * Szybko spakowała wszystkie "potrzebne rzeczy". Po chwili zorientowała się że stoi w morzu popcornu * Popcooooooorn! * Om nom nom... * Robimy bitwę na popcorn?

Stanowczo tak. Jestem dokładnie tego samego słowa co Xan.

Wesołego dnia mężczyzn! Myśleliście że zapomniałam? Nie, stanowczo nie.

Macie prezent

Wszystko wraca do normy... to dobrze * Popatrzyłam na Anaida * Umm, czy ktoś może mu pomóc? Ja zajmę się Snow * Podleciałam do klaczy. Miałam zamiar jej jakoś pomóc... problem w tym że nigdy czegoś takiego nie robiłam... *

Cieszę się niezmiernie że praca nie pójdzie na marne ^^ No i jeszcze wiecie kto w Mane6... To że postacie nie będą kucami... racja takie granie to nie to samo (Dalej mam wersję z neta ) I fakt. Myślę że raczej na pewno zrobią moda z kucykami Trza tylko poczekać najpierw na grę a potem wiecie. Nie znaczy to że nie będę grała w normalną wersję! Nie mogę odpuścić sobie łamania łbów całkiem nowymi postaciami stworzonymi przez Lauren i (być może) Mane6

* Thunder zamyśliła się tak że zapomniała co się dzieje w okół niej * C-co? Biwak? Jasne! Zaraz... Co tu się dzieje?

* Przerażona podleciałam do powozu. Rozkazałam towarzyszce przenieść Shadowa i Medyka do nas. * Nie wiem co o tym myśleć... z resztą czego się spodziewałam po takim miejscu...

http://www.youtube.com/watch?v=5zVB5GJCjzI

i na końcówkę...

http://www.youtube.com/watch?v=ngbHsCuO8Sk

Dzień Derpy!

Życzę wam wszystkiego Muffinkowego! Niech wszyscy będę weseli i szczęśliwi Niech wszystko idzie po waszej myśli i... życzę wam abyście mieli dużo miłych listów :3 Gdybym mogła to bym wam dała muffinkę ale cóż

... Dziękuje za uwagę Plothorse. Od teraz będę starać się całkooooowicie przestrzegać zasad.

Ahem.

..................................

* Przemyślałam wszystko i ufając Shadowowi, odsunęłam się trochę od miejsca przygotowania tarczy * Już nic nie rozumiem... co mam robić? Zaufam Ci Shadow. Z resztą wiesz co robisz. * Popatrzyła na Snowflake i innych * To tylko początek wędrówki...

* Przemyślając postępowanie innych i słowa Shadowa, schowałam broń, jednocześnie mówiąc towarzyszce aby była gotowa. Odeszłam kilka kroków w tył i dałam znak Alderowi. * Posłuchajmy się Shadowa. Walka to chyba nie najlepszy pomysł...

* Moje oczy powiększyły się * Alder ma rację * Dołączyłam do ogiera i wyciągnęłam z torby miecz, w którym znajdowała się jej przyjaciółka. Przyjęłam pozycję obronną * Wszystko dzieje się tak szybko... Nie ma nic do stracenia. * Jeszcze raz spojrzałam na Aldera i Pinkamenę po czym zaczęłam wpatrywać się w dziwne istoty *

* Thunder przeleciał mocny dreszcz. Klacz zacisnęła zęby i uspokoiła się * Nie, dziękuję Pinkameno... Tak jak wszyscy chcę uratować Rainbow... nawet gdybym miała zginąć. Wierzę w to że przyjaźń to magia... * Spogląda na Poll'a * ...Ehh, Zapowiada się na prawdziwe piekło. * Klacz zgrzytnęła zębami * Kiedy wyruszamy?

Piękne Popłakałam się... I była Derpy i Vinyl Fajne piosenki, Celestia śpiewała ,ta RD w niebezpieczeństwie... i Pinkamena Apple Pie! Te całe opustoszenie, smutna Twi, urywki poprzednich odcinków, płaczący Shining... aaand Kredens :3 Podobało mi się wszystko oprócz końcówki... jak tak można to zakończyć?! Ja chcę nowy odcinek juuuuuuż! Tak na serio... daję 9/10... ALE jeśli Twi w następnym sezonie jakimś cudem porzuci resztę Mane6 to... nie wiem co zrobię... na pewno będę chciała zabić hasbro Szczerze mówiąc... tak na serio... to sama nie wiem jak mogę myśleć o takich głupotach