Skocz do zawartości

<Armpit>

Brony
  • Zawartość

    8
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Posty napisane przez <Armpit>

  1. (moja aktywność drastycznie spadła ostatnio)

    Mój sen był dość długi ale warto go napisać do końca.

    Budzę się jak co rano, odwracam się w stronę okna a niebo czarne. Na niebie widnieje odłamek 1/3 księżyca, a reszta gdzieś dalej (i'm scared). Wychodzę z pokoju i idę w kierunku kuchni, a tam portal jak w penumbra: requiem. Wchodzę, i jestem na jakimś statku kosmicznym lecącym w kierunku planety składającej się z lawy i skał. Nad tą planetą unosi się jakaś stacja kosmiczna w trakcie budowania przez kuce i ludzi, która była celem. Po wylądowaniu idę w kierunku hangaru w którym znajduje się podobny do ww. portal, wchodzę. Przeniosło mnie gdzieś na dach bloku mojej babci. Dach bloku, portal i ja; na moich plecach wyrosły skrzydła :pinkie2: więc miałem skoczyć z bloku, wychodząc z portalu grała mi http://www.youtube.com/watch?v=VxU_vEePLlo. Skoczyłem i leciałem w kierunku flagi koło ławek. Dolatując znalazłem koło flagi ładunek C4 i notatkę na której było napisane bym wysadził wejście do garaży naprzeciwko bloku. *BOOM!* w garażu znajdował się mój nóż sprężynowy i kolejny, taki sam portal. Po przeniesieniu znalazłem się na stromej ścieżce wśród kolorowych, dziwnych drzew, a obok mój rower. Siadam i jadę z pędem 240 km/h i minąłem grupę kucy z jakimś wózkiem z towarem. Minąłem je i z impetem przywaliłem w :tom:. Gdy obudziłem się na ścieżce zawieszonej gdzieś w przestrzeni po brutalnie urwanym filmie rozprostowałem moje 6 kończyn i wstałem. Ogarnął mnie mrok i zauważyłem przed sobą zwykły portal tylko że cały kolczasty i oblany krwią, a droga do niego wiodąca była obrzucona kośćmi, po prawo i lewo od drogi wisiały zwłoki powieszone na hakach. Za mną był złoty portal z którego biło białe światło, jakbym szedł do nieba, a sama droga marmórowa, obrzucona kwiatami. Po bokach tej drogi padały z czarnej przestrzeni płatki róży. Usłyszałem okropny głos "WYBIERAJ!". Może się wydawać dziwne ale wybrałem ten krwawy portal. Wchodząc do niego zobaczyłem przez 2 sekundy "śnieżenie" przed oczami, jakby w telewizji. Po "śnieżeniu" zobaczyłem sufit mojego pokoju i wygląda na to że obudziłem się.

    Ten sen miał chyba być potwierdzeniem faktu że codzienna rzeczywistość bywa brutalna. Co sądzicie? :rd8:

  2. Miałem dużo kucowatych snów, ale 1 był ciekawy i zbyt długi wy opowiadać cały. W skrócie po przecinkach: byłem na wojnie z potworami, poszedłem z kolegą na osiedle bronić bloków, gdy się uspokoiło poszedłem do piwnicy i znalazłem klapę w podłodze, kolega pilnował klapy a ja wskoczyłem do niej i tak oto ranny rozbiłem się na betonowym placyku w jakimś podniebnym mieście niedaleko Cloudsdale (jeszcze jako człowiek)...po urwaniu się filmu obudziłem się jako kuc taki jak z mojej sygnatury/avataru gdzieś na chmurze, próbowałem latać ale nie za dobrze mi to szło i jakoś tak poleciałem do centrum miasta zapytać jak dolecę do Cloudsdale i czemu jestem kucem :rainderp: potem leciałem, leciałem, leciałem i wylądowałem na osiedlu. koniec. Ja jestem King Bruce Lee karate mistrz!

  3. Siemanko, jestem Dominik 15 lat, moje hobby to grafika komputerowa (I <3 gimp), sport, wiadomo że mlp i lubię leniuchować :pbat:

    Ogólnie to mój początek z kucykami zaczął się w te wakacje jak moja siostra oglądała mlp na youtube, a co mi tam? Popatrzę. Minęły 2 odcinki i wszystko stało się jasne... :salut:

    Dołączona grafika

×
×
  • Utwórz nowe...