Cheerful kopnął w tablicę z całej pety!
Do diabła z tym! Tego się nie da rozwiązać!
(klepie po policzkach śpiącego Youkaia)
Gościu! Pobudeczka! Pomożesz mi szukać ostatnich kawałków tej idiotycznej układanki.
(Youkai mamrocze, że "jeszcze 5 minut")
Eeech! Wszystko muszę robić sam!
Poszedł do gabinetu Starlight Glimmer próbując uknuć jakiś plan zrobienia czegoś przebiegłego przed powrotem Pani Pedagog...
Szkoda, że nie jestem podmieńcem... - westchnął głęboko Cheerful - mógłbym się wtedy zmienić w Glim Glam! Ale by było...
Chyba, że...
Nikczemny plan zajaśniał w umyśle Cheerfula...