Skocz do zawartości

Cheerful Sparkle

Brony
  • Zawartość

    2312
  • Rejestracja

  • Wygrane dni

    81

Wszystko napisane przez Cheerful Sparkle

  1. Cheerful Sparkle

    Zabawa Tak czy Nie 2.0

    Nie. Wzniecałeś kiedyś ogień za pomocą krzesiwa?
  2. Cheerful Sparkle

    Zabawa Tak czy Nie 2.0

    Tak, lubię czuć miętę Grałeś w Uncharted 4?
  3. Cheerful Sparkle

    Zabawa Tak czy Nie 2.0

    Nie. Czy myślisz, że dobrze myślisz?
  4. Cheerful Sparkle

    Zabawa Tak czy Nie 2.0

    Nie wiem jak inni obecni, którzy chyba są teraz nieobecni, ale ja nie byłem Czy gardzisz swoimi słabościami?
  5. Nie skorzystałbym, bo znając moje szczęście, to pewnie tak bym namieszał w przeszłości, że miałbym schrzanioną teraźniejszość Co byś zrobił, gdybyś się dowiedział, że zostałeś adoptowany?
  6. Cheerful Sparkle

    [Zabawa] Zabawa w skojarzenia

    Znaczkowa liga Krzyżówka
  7. Dziękuję za słowa uznania Nie byłbym jednak sobą, gdybym nie zabrał głosu ad vocem do powyższych recenzji. UWAGA: SPOILERY Przede wszystkim od samego początku mój dramat w zamyśle miał być absurdalny, groteskowy i zaskakujący. Uznałem, że wystąpienie postaci w nim powinno być nieprzewidywalne i zabawne. Uwolniłem swoją kreatywność, żeby przełamać schematy przewidywalne dla czytelników. Uważam, że plus minus wyszło mi to prawidłowo. Co się odnosi do komizmu: ja uwielbiam w różnych historiach, nie tylko animowanych, gdy występuje sytuacja szokująca i niespodziewana, gdyż budzi u mnie fascynację oraz rozbawienie. Podczas pisania przyjąłem zasadę pisania scenariuszy przez Woody'ego Allena, który kiedyś mówił, że pisząc teksty uznaje je za śmieszne, gdy śmieszą jego samego. Jest to podejście egoistyczne, ale proste i skuteczne. Nie każdemu moje poczucie humoru musi smakować, ale ja czułem się bardzo rozbawiony wymyślając chociażby AKT V, do którego ni z gruchy, ni z pietruchy wrzuciłem przygodę Starlight i Sunbursta, której apogeum zostało osiągnięte w scenie z wykreowaną przeze mnie postacią: Mystical Sorceress I JA WCALE NIE MUSIAŁEM opisywać tych sytuacji, ale były w moim mniemaniu mogące zaciekawić i rozbawić czytelnika. A ja, jako czytelnik czy też widz kreskówek właśnie takich historii od autora bym oczekiwał W związku z powyższym wystąpienie Ludka xD także było wynikiem spontanicznego i kreatywnego pomysłu, wykorzystującego element zaskoczenia. To wcale nie musiał być dobry pomysł i wcale nie musiał się spotkać z pozytywnym odbiorem. Ważne, że był oryginalny i nieprzewidywalny. Podobnie jak wystąpienie Mystical czy kucykowego rapera. Odnośnie momentów muzycznych: nie wiem czy wszyscy to zrozumieli, ale TO MIAŁO BYĆ ZŁE! To miało być manieryczne, nieudane, sknocone, żeby było śmieszniej. Uznałem, że pisanie poprawnych, rymowanych kwestii śpiewanych będzie konwencjonalne i nudne w przypadku komedii, więc po raz kolejny postanowiłem złamać ten schemat kreując Chór kucyków, który nie wie, co śpiewać, który nie umie śpiewać, który nie wie czy powinien śpiewać. A kucyk-raper miał być jeszcze mocniejszym dopełnieniem tego ZŁA. I to się nazywa właśnie farsą! To nie miało być poważne, to nie miało być nawet śmieszne, ani poprawne, po prostu celowo ZŁE I PARODYSTYCZNE. Podobnie jak np. w kiczowatych i absurdalnych filmach okraszonych czarnym humorem jak Sin city, czy Maczeta R. Rodrigueza. W tych filmach dominuje zło i manieryczność, i w moim mniemaniu, jest to na swój sposób śmieszne właśnie dlatego, że jest tak bardzo ZŁE. Mam nadzieję, że się rozumiemy? Oczywiście podając przykład tych filmów, w żaden sposób nie porównuję komizmu mojego fanfika z nimi. Tamte "dzieła" też są parodią, ale innego rodzaju - ja osobiście nie wyobrażam sobie pisania czarnej komedii o kucykach, pełnej wulgaryzmów i przemocy. Po prostu nie pasowałoby mi to do świata MLP, jaki poznałem. Ponadto: dramat jest dziełem napisanym po to, aby go wystawić lub wyświetlić. Wyobraźcie sobie, gdyby HASBRO pochwyciło mój pomysł i stworzyło tego typu przygody w serii odcinków - nie wierzę, że kilka razy byście się nie uśmiali! Bo jeśli nie, to szczerze bym się martwił o Wasze poczucie humoru Ponadto czytanie mojej twórczości przez osoby trzecie bardzo mi się przydało chociażby w wychwyceniu błędów, których mój mózg nie rejestrował, z powodu częstego czytania tekstu. Jakoś tak to jest, że gdy się coś napisze, to czytając to po raz n-ty nie widzi się już wielu literówek i błędów, gdyż czyta się tekst automatycznie. I mimo tego, że piszącemu tekst wydaje się bezbłędny, zawsze inna para oczu dostrzeże uchybienia. Znowu się rozpisałem, ale myślę, że wyraziłem się jasno. Taki jest mój sposób narracji. Lubię groteskę, absurdy, nieprzewidywalność. A dzięki Waszym opiniom mam ochotę napisać coś więcej, ale szybko to nie nastąpi z powodu paskudnej wady wzroku prawego oka, którą muszę zaleczyć, a która to uniemożliwia mi dłuższą pracę z tekstem Pozdrawiam i życzę mniej spiny, a więcej humoru
  8. Cheerful Sparkle

    Zabawa Tak czy Nie 2.0

    Tak Śniło Ci się coś związanego z kucykami?
  9. Cheerful Sparkle

    Zabawa Tak czy Nie 2.0

    Nie otaczam się nimi, oni sami do mnie lgną Znasz kogoś o takim usposobieniu jak Dashie?
  10. Cheerful Sparkle

    Zabawa Tak czy Nie 2.0

    Nie Zmieniasz szczoteczkę do zębów albo końcówki do szczoteczki maksymalnie co 3 miesiące jak nakazują stomatolodzy?
  11. Cheerful Sparkle

    Galeria Starlight Glimmer

    DeathPwny ShutterflyEQD New Hero in town! faline-art Jesienny spacerek Manual-Monaro Hop hop! spacekitsch
  12. mirroredsea pridark LolliPonyBrony
  13. Cheerful Sparkle

    [Zabawa] X czy Y

    Kłamać. Z doświadczenia życiowego wyniosłem, że ci, co umiejętnie kłamią zachodzą w życiu dalej Eredin czy Gaunter o'dim?
  14. Cheerful Sparkle

    Zabawa Tak czy Nie 2.0

    Tak. Jesz ryby w piątek?
  15. Cheerful Sparkle

    Zabawa Tak czy Nie 2.0

    Tak, smaczne są Czy myślisz, że kiedyś porzucisz fandom?
×
×
  • Utwórz nowe...