PROSZĘ PRZECZYTAJ TO!
Ta dyskusja została rozpoczęta po to byście mogli się podzielić swoimi przeżyciami z jakimi wiąże się bycie Bronym. Ja mam takie problemy i chciałem o nich napisać i się was poradzić. Oczywiście wy też możecie pisać! Nawet lepiej gdybyście pisali. Oto przykładowa sytuacja
Na lekcji zagaduje do mnie dziewczyna z klasy (nie moja dziewczyna, przecież nie powiem "koleżanka").
DZW - Ej! Kamil!
JA(w koszulce z RD) - Hę?
DZW - To jest ten... no... PONY!
JA - Tak, jest.
DZW - Ten jednorożec!
JA - *irytacja* To jest pegaz...
DZW - Nie ważne!
JA - Ehh...
NA DRUGI DZIEŃ...
Jest przerwa. Idę po szerokich schodach do automatu z napojami. Siedzi tam ta sama dziewczyna co wcześniej. Tym razem z koleżankami. Jedna z nich mnie zaczepia:
DZW2 - Eeeej! Co to jest? Jednorożec? HAHAHAHAHAHAHA! To jest dla małych dziewczynek!
JA - Jak oglądniesz to powiesz co innego.
DZW3 - Jasne! HAHAHAHAHA! Ale beka! Mamy frajera od kucyków!
Zrobiło mi się smutno. Nawet nie byłem zły, po prostu smutny. To było dziwne uczucie... Potem nawet koledzy się naśmiewali. Nawet te jedyne 3 fajne dziewczyny (nie te wyżej) z mojej klasy zaczęły się śmiać i krytykować. Na szczęście mam innych kolegów. Z jednym nawet jadę na konwent. Będzie dobrze, powtarzam to sobie w duchu... będzie dobrze.
KONIEC.