Tu w opiece ma mnie rodzina,
Każdy chce aby uśmiechnięta była moja mina,
Jednak ja będę tylko szczęśliwy,
Gdy pomysł na wejście w świat kucyków będzie możliwy.
Przyjaciele w realnym świecie,
Co wy jeszcze nie powiecie,
Racja, dłonie, ubrania, technologia
Jednak wszystko to psuje... Patologia.
Wiele zalet ma świat ludzi,
Jednak on już mnie po prostu nudzi,
Lyry antropologię obejżałem,
Smutne rzeczy usłyszałem,
Gdy ja już mam dość tych dłoni,
Chodzenia,Uczenia, potu woni,
Ja pegazem chcę być wolnym,
Ćwiczyć lot, będąc nieudolnym,
W świecie ludzi nie ma akcji,
Dość mam już na siłę tych atrakcji,
A teraz już bez rymowania, nic na siłę.
Chodzenie do szkoły nauka, historia, chemia i inne przedmioty.
Cała nauka by była przyjemniejsza jako kucyk,
zamiast siedzieć w domu całymi dniami,
mógłbym się bawić z innymi kucykami.
Bo tu jestem zbyt nieśmiały, Nie lubię ludzi,
Za dużo tematów taboo, chcę przytulić znaczkową ligę.
Maron Scientus wszystkiego tego zaznał,
Ja takżę chcę lecz poprostu żyć do końca w ponywill.
Co wy widzicie godnego zostania w świecie ludzi poza rodziną i przyjaciółmi (którzy będą o wiele wspanialsi w świecie kucyków), to mnie cały czas zastanawia.