Alup

Podpisuję się pod postem Razjela i od siebie dorzucę jeszcze co niego. Najważniejsze w tym nadchodzącym odcinku nie jest w sumie to, że Twi stanie się Tłajlikornem ale że zacznie tworzyć własną magię a bez tego boosta nie byłoby to pewnie możliwe. To dobry argument na ciekawsze odcinki właśnie w tym stylu, więcej pomyłek, więcej szukania rozwiązań w sile przyjaźni i tego typu duperelach bo nie sądzę żeby dalej były to czary na poziomie wąsów i pomarańczy, więc może stać się bardzo ciekawie. Dwa, niekoniecznie zaleta bo nie wszyscy przepadają za Twi ale kolejna okazja do rozbudowania tej postaci i stworzenia mostu pomiędzy unicornami i pegasami silniejsze zawiązanie więzi np z RD. Kolejna rzecz - nowe obowiązki - księżniczkę można wysłać gdziekolwiek w królestwie z bandą elementów do towarzystwa a nie cisnąć się tylko w ponnywille. Kolejna sprawa Twi ma dużą moc, Discord jest po stronie dobra, ogólnie siły dobra mają ogromną przewagę - W waznych odcnikach pojawiający się antagoniści muszą im sprostać, ergo nowi ciekawi villani!

Wszystko to są powody czysto subiektywne ale żadnego obiektywnego który uzasadniałby to, że to zła decyzja...

Ludzie wytłumaczcie mi czemu się nie cieszycie? Nie lubicie Twi czy jak? Nie zasłużyła? Myślicie że główna postać po tym nagle zniknie z serialu? Że będzie zbyt OP? W sensie jakby nie była już teraz...

Nie wiem czemu tak wielu ludzi ma z tym problem, ja chętnie zobaczyłbym Twilicorna xD. No i ile daje to możliwości i jak nakręci fandom!

To by tłumaczylo dlaczego jedynie Discord i NMM byli 'reformowalni'. Właściwie moze się zrobić naprawdę ciekawie biorąc pod uwagę że Discord został wcielony do 'sił dobra'. Wyobracie sobie jak wyrąbiste niebzepieczeństwo musiałoby się teraz pojawić że do pokonania go potrzebne by były EoH, obie księzniczki i jeszcze Discord! Pewnie dalej będziemy dostawać popłuczyny w rodzaju CE i 'zadań specjalnych' dla Twi ale można mieć chyba jeszcze nadzieje

Coś czuje że nie czeka nas ogólna zamiana wszystkich main six najwyżej dwóch

Hm, może nawet ja byłbym zainteresowany...

Odcinek w sumie przyjemny, ale tak jak już wypowiedziano się powyżej - na maksa przewidywalny no i dziwi mnie w sumie nagła pierdołowatość SPike'a. O by nie było u Twi nigdy takich rzeczy nie odwalał. W sumie przykre że faktycznie z nikim się gadzina nie kręci no i co z jego feniksem, wyparował mu? Dziwna jest też sprawa z Flutterką wyprowadzającą psinę AJ niby nic ale dziwne. Te leśne psy robione w 3D i z cell-shadingiem wyraźnie nie pasowały a motyw ze składaniem się ich do kupy i zadławieniem kamyczkiem...ŻENADA. RD pisząca książkę? Wyglądało to jak zupełnie osobny wycięty gag który w ogóle nie kleił się z całością ale w sumie zabawne. Twi czytająca 12 książek na polecenie Celestii? Ok nie będę się czepiał ale zwyczajnie głupie . Strasznie mi się podobał motyw owniącej AJ kopiącej kamieniami w te psy fajne by to bylo w Fighting is Magic jako jeden z jej ruchów . Ogólnie jestem zadowolony ale czekam na odcinek z Discordem. Oby w dwóch epach.

Chętnie pociąłbym w multi FiM ale nie znam nikogo kto w to gra i nie wiem nawet czy dobrze zainstalowałem program do grania online :/. Pogra ktoś? :

Twilight czy ty w ogóle odpowiadasz na te pytania? :

wiązania chemiczne i inne dziwne drzewka nie do ogarnięcia :/

Otyli amerykanie

Albo pójść na metodę w stylu Blizzarda =_=

No ba, logiczne . BTW max6x8 jakie ficki czytasz? Ja nie znalazłem żadnych ciekawych po polsku a po angielksu tylko kilka mnie wciągnęło ;p

http://steamcommunity.com/profiles/76561198026832400 Mój profil na steamie. Chętnie pogram w TF2 albo w KF choć w tym drugim lamię jak nie wiem co

Ted jest filmem dla ludzi któzy lubią typowy amerykański humor i coś luźnego. Dobra znajomość amerykańskiej popkultury także się przyda w paru momentach. Warto zaznaczyć że jeśli ktoś tego jeszce nie wie Ted jest filmem twórcy Family Guy'a więc jeżeli ktoś lubi ten serial to tym bardziej warto mu go polecić. Film trzyma przez większość dośc równy poziom choć brakuje kilku momentów które nieco rozbuchały by akcję bo przez większość czasu jednak film bazuje na prostych gagach, które nadają się świetnie do wycięcia i wklejenia w trailer jak właśnie zrobili. Nieźle wypada animacja, misiek jest całkiem przekonujący, jednak niestety poza nim nie ma właściwie niczego co zasługiwałoby na pochwałę za jakieś efekty specjalne. Pójść można ale moim zdaniem lepiej ściągnąć, zwłaszcza że jest to film totalnie na raz i możecie później żałować kasy.

Diabeł ( w sensie Oni to po ichniemu diabeł ponoć. Po Chińskiemu czy cuś)

Jak dla mnie pół na pół. Tak w ogóle to ten test jest kompletnie niemiarodajny. Zrobiłem go 3 razy w różnych odstępach czasu wybierając marginalnie różne odpowiedzi które dyktował mi tylko nastrój i wyszły mi kolejno Twilight, FLuttershy i RD. A te dwie ostatnie sa jakby na dwóch różnych biegunach, nie?

Wziąłem z Equestria Daily i z ogromnej liczby fanartów na deviancie ;p. Wrzuć sobie hasło Trixie i zobaczysz że tego jest sporo wiecej niż np Gildy, Photo Finish etc. Nie mówiąc już o fanfiction.

Nie rozumiem tego dlaczego fandom tak bardzo uwielbia Trixie, serio. Nie chodzi o to że darzę ją jakąś szczególną niechęcią ale przez oba sezony przewinęło się sporo więcej ciekawszych postaci drugoplanowych, które nie zyskały takiej popularności, pomimo tego że zaprezentowane zostały moim zdaniem ciekawiej. Niech mi ktoś wyjasni, w czym tkwi fenomen Trixie? Jest chyba druga postacią drugoplanową zaraz po Derpy, przynajmniej ja odniosłem takie wrażenie. Swoją drogą możecie chciec mnie za to zlinczować ale sam jestem już zmęczony postacią Derpy i zaczyna mnie irytować.

Ej ej ej ja również pamiętam Amigę, PS i Windowsa 95, 98 więc nie czuj się taki wyjątkowy xD

Moja pierwsza gra? Hmm...Nie jestem w stanie sobie przypomnieć bo grałem równolegle w parę tytułów gdy byłem jeszcze dzieciakiem ale były to Lemmingi, Giana Sister ( klon Mario) i Mortal Kombat II. Potem pierwszą grą na PC a nie na Amigę był Gothic... do dziś jedna z moich ulubionych gier... Niestety MK2 nigdy nie udało mi się ukończyć zawsze mnie ten cholerny Goro rozwalał a ja nie miałem już na niego kredytów :/. Raz pokonałem Smoke'a a i wielkim osiągnięciem było w tedy dla mnie pokonanie Shan Tsunga. No cóż byłem w tedy dzieciakiem

Używam tabletu i właściwie uczyłem się sam.

Dziękuję, bardzo miło to słyszeć

Sweetie Bot