Ryuq

Czara ognia przyznam że mi sie nie podobała. Za to do reszty nie mam zastrzeżeń. No dobra, polotu to troche straciło, ale nadal to kawał dobrej książki, i nie jest wcale źle

Ja siedziałem na kilku "non-hardcorowych" PBF'ach tego typu i powiem że zabawa przednia. Za to podziwiam ludzi którzy na kilku dosyć bardziej Zaawansowanych Role Plajingowych PBF'ach potrafią grać w Quidditch'a godzinami wyliczając rzuty i w ogóle x.x Nie nie, te pisanie Kart Postaci na 20 stron A4, czekanie na akceptacje karty 4 godziny, a potem łażenie i rzucanie kostką po każdym kroku...No Thanks. Ale wszystkie "lajtowe" PBFy w takim świecie czemu nie Btw, kiedyś miałem okazje grać w coś takiego na IRC, i najlepiej mi sie tam grało. Może też coś takiego zrobimy? hie hie xD

Ryuq. http://pl-pl.facebook.com/ryuq666 Piszcie Piszcie! Lubie nowe znajomości xd a nie znam żadnych innych Bronies i Pegasis... :C

Ryuq. Brony. Chodzież ! Wielkopolska :3