To chyba mogę jechać z moją wersją:
Breaburn odrzuciwszy zaloty Pinkameny uraził ją i wzbudził w niej chęć zemsty... Stworzyła ona dość prosty plan, który przy okazji powinien odsunąć od niej podejrzenia, planem tym było upozorowanie samobójstwa ofiary.
Pinkamena ma zamiar w nocy zaczekać, aż Breaburn skończy prace w sadzie w Appleloosie, zakraść się do niego i udusić go za pomocą sznura, a następnie powiesić ciało na jednym z drzewek.
I jak ?