Idzie niebo ciemną nocą,
ma w fartuszku pełno gwiazd.
Gwiazdki świecą i migocą,
aż wyjrzały ptaszki z gniazd.
Jak wyjrzały- zobaczyły
i nie chciały dalej spać,
kaprysiły, grymasiły
żeby im po jednej dać,
Gwiazdki nie są do zabawy,
tożby nocka była zła.!
Ej.! Usłyszy kot kulawy.!
Cicho bądźcie.!...A,a,a...