Ravin

Wazon.

Bardzo miło mi się czytało. Nie oznacza to, że nie lubię oryginalnego MLD. Oba są fajne, ale jednocześnie inne. Chętnie też zobaczę Twoje inne prace.

Jedynie trochę mnie zdziwiło, to tak małe zainteresowanie opinii publicznej małym kolorowym gadającym koniem. W tej kwestii bardziej rozumiem oryginał.

Jakieś newsy? Nic nie słychać od miesiąca... Ja tu na głodzie długo już nie wytrzymam.

Lubi bajkę Dzieciak Kontra Kot

Arbuz

Sosna 

z harpunem

Witam Cię serdecznie i życzę jak najlepszej zabawy na forum. Miło czytało mi się ten temat. Swoją drogą wiele osób tutaj jest nieśmiała jak Fluttershy

Właśnie wypełniłem... Jestem bardzo ciekawy wyników.

Nawet myślałem kiedyś, żeby samemu zrobić takie badanie, bo to dość ciekawe z jakich ludzi składa się tak niezwykły fandom jak ten. Niestety jak dotąd brakowało motywacji i czasu  

Nie wiem czy to dobry pomysł by wysyłać wyniki w prywatnych wiadomościach, bo to dużo roboty będzie dla was sądząc po zainteresowaniu   Nie możecie ich opublikować, tak by wszyscy mogli przeczytać? Jak anonimowe to chyba nie ma problemu. W szczególności same wykresy bez pytań otwartych na pewno nie stanowiły by problemu.

W każdym razie życzę powodzenia w zaliczeniu na uczelni.

Tornado

Roboty Minisumo...

Turek

Mówiłem znajomej, to poradziła napisać na forum.miau.pl. Tam pewnie będzie więcej osób zainteresowanych niż tutaj.
Oczywiście trzymam kciuki za udaną adopcję.

Nie ma na co czekać. Strzelam, że 30 tyś zł.

Albo powiedz, że Ci się podoba i też byś chciał taką mieć    Jednak moim zdaniem pewności, że to pegasis nie ma, ale warto podrążyć temat...

Bór sosnowy

Tak na oko 20 tysięcy złotych. Mam nadzieję, że tych kolczyków nikt zainteresowany biżuterią nie widział, bo wtedy zabawa traci sens 

Jechałbym, ale mam projekt do zrobienia ;_;

Udanej wycieczki...

Przed chwilą miałem parę razy błędy tego typu:

Fatal error: Out of memory (allocated 13893632) (tried to allocate 87 bytes) in /var/www/xxx/class_forums.php on line 358

Wyciek pamięci?

Jeżeli rozdział ma być bardziej dopracowany to warto poczekać. Trzymam kciuki i za fanfic i za Twoją nową pracę :cGfSS:

Taki fajny fanfic, a jak widzę te ciągłe kłótnie i fochy tutaj to zastanawiam się czy to na pewno te same osoby go pisały i tu się wypowiadają. Czy VIII rozdział będzie jeszcze dostępny? Nawet jeżeli jest słaby to nie przekreśla to całego fica i nie można się poddawać. Nie zawsze wszystko się udaje. Trzeba tylko wyciągać wnioski. Ja bardzo chętnie poznał bym dalsze dzieje naszych bohaterów i ocenił czy rzeczywiście jest aż tak źle, żeby robić z tego taki hałas...

1. Sam jak większość. Niestety nie mam z kim. Ale z drugiej strony nie przepadam zbytnio za oglądaniem w grupie i komentowaniem w trakcie, więc może to i dobrze...
2.a) Na YouTube. Nie mam MiniMini na TV, a poza tym nie przepadam za polskim dubbingiem.
b) Początkowo chyba u Phosiqa, później u mwerec'a i Mystherii. Jak oglądałem 3 sezon gdy wychodził to oglądałem tam gdzie odcinek pokazał się szybciej  :cGfSS: 
3. Wszystko co się nawinie oprócz clopów i gore, w tym FanFici, arty, muzyka i różne przeróbki. Nie sposób spamiętać 

Do Pincameny bo jestem raczej poważny i miałem kłopoty z panowaniem nad złościĄ...

Co do tematu to najbardziej podobny jestem do Fluttershy - bardzo nieśmiały i zamknięty w sobie, ale staram się z tym walczyć. Jest też we mnie trochę Rainbow Dash (lenistwo...) i Twilight (czytanie książek i przywiązanie do nauki). Myślę, że każdy ma kawałek każdej z mane6, tylko w różnych proporcjach. Jest też we mnie trochę Luny bo uwielbiam pracować w nocy i czasem pograć sobie na komputerze 

Myślę, że ciężko powiedzieć do kogo się upodabniam. Mam cechy te co napisałem i na razie nic nie wskazuje by coś się zmieniło, więc może lepsze było by określenie "podobny" w nazwie tematu, tylko taki wątek już jest...

Pierwsze oglądanie MLP? To już było tak dawno i tyle się zmieniło, że niewiele pamiętam. Wiem jednak, że tej magii i świeżości już nie zaznam. Teraz gdy się ogląda odcinki MLP to już jest takie zwyczajne (nie mówię, że nudne, ale już przywykłem do intra itp), a wtedy to było takie nowe i dziwne. Nie umiem tego wyrazić słowami. To krycie się przed wszystkimi i poznawanie pierwszego sezonu, gdy nikogo nie ma w domu

Nie obejrzałem całego sezonu jak co poniektórzy w jeden wieczór, ale dawkowałem sobie to na wiele dni, tak by na dłużej starczyło tej przyjemności. Tylko pierwszego dnia obejrzałem około 5 odcinków, potem zazwyczaj po 2. Mimo wszystko skończyło się o wiele za szybko ;_;

Oczywiście bardziej mi się podoba ten dłuższy (angielski). Chyba go nawet do tej pory nie słyszałem, a szkoda.

Japoński i włoski nie podchodzą mi, ale to kwestia gustu.