Na początku bardzo dziękuję Mystherii za szybkie wrzucenie tłumaczenia.
Odcinek był fajny, ale podobnie jak większość uważam, że zdecydowanie za krótki. Discord nawrócił się minutę przed końcem - jedna scena i już odmieniony. Trochę za szybko. Poza tym dziwiło mnie jak mane6 traktuje Celestie w tym odcinku. Twi na nią nakrzyczała, a FS i AJ w ogóle nie spieszyły się na jej powitanie. Z plusów to oczywiście słodka Fluttershy <3 IMO nie koniecznie była taka naiwna wobec Discorda cały czas, tylko "grała" żeby zdobyć jego zaufanie wierząc, że uda się go wtedy zmienić. Oczywiście Discord sam w sobie też był fajny (ale nie jestem jego wielkim fanem). Nie wiem tylko czy taki "dobry Discord" dalej będzie dobry w swoim fachu. BTW szkoda, że nie było piosenki