Skocz do zawartości

Martini963

Brony
  • Zawartość

    52
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Posty napisane przez Martini963

  1. Czas chyba abym spełnił obietnicę.

    Świeżo co przeczytałem to dzieło i nie żałuje tego. Powiem wprost poszły mi z oczu łzy kiedy przeczytałem to w całości.

     

    Pomysł świetny, piękny styl pisania, konkretne teksty oraz klimat, który urzekł mnie już na wstępie. Aż poczułem głęboki żal do tych żołnierzy i sam chciałem złapać za mój karabin i iść na wojnę. Ukazanie realiów wojny, a przede wszystkim życia na lotnisku, z którym i mnie dużo łączy. Wszystko dopracowane do ostatniego punktu. To jest jeden z czy nawet najlepszy wojenny fanfik, jaki miałem przyjemność czytać. Widać wielką pasję do maszyn, które zostały przedstawione wraz z malowaniami od ogonów po końcówki łopat śmigieł.

     

    Jak dla mnie jest to arcydzieło, do którego chętnie wrócę. Z niecierpliwością czekam na "Kryształowe Oblężenie", które kiedy się pojawi bezzwłocznie przeczytam.

    Chciałbym oddać głos na [legendary] z powodów, o których wspominałem w wyżej cytowanym poście :)

  2. Cóż, nie będę Cię maltretował pytaniami, jak wielu moich przedmówców ale powiem tak: cieszę się iż dołączyłeś do nas, każdy brat, czy też siostra znajdzie miejsce w naszych szeregach. Po trzykroć witaj na forum, a także w fandomie! Cieszę się iż również piszesz artystów nigdy za mało. Jeśli będziesz potrzebował pomocy - pisz to zobaczymy co da się zrobić.

  3. Dość późno, lecz wiersz trzymałem od kilku dni i nie mogłem znaleźć czas by go wstawić. Mam nadzieję iż tym samem nie zhańbiłem się w oczach jej Wielkości Białej Damy.

    Jak na rozkaz spisałem me słowa i oto przedstawiam je oczom wspaniałym.

     

    "Milady"

    Ku Twej chwale, o Słodka Pani,
    oddają Ci cześć Twoi poddani,
    Ci co ofiarują swe serca Tobie
    wielbiąc Twe imię w obrazie i słowie.

    Każdy wciąż marzy by choćby na chwilę
    u Twego boku móc spędzić czasu odrobinę,
    móc utonąć w błękicie cudzie Twych oczu,
    rozpłynąć się znikając w ich kryształowym morzu.

    Każdy wciąż się głowi, jak w nowym swym dziele
    opisać zdumiewające Twe piękno aniele.
    Tak każdy się głowi, jak tu między nami
    znalazł się najwspanialszy cud nad cudami.

    Także i dla mnie, choć skromnym poetą,
    Pani mą wielką, nieśmiertelną weną,
    Pani niczym gwiazdy co zdobią nocne niebo
    oświeca mój umysł podczas tworzenia dzieła nowego.

    Pani najsłodsza, świat jest mi świadkiem,
    każdy z nas całą swą duszą i całym swym sercem
    wielbi Twe imię we dnie, i w nocy
    walcząc o Twe względy z całej swej mocy.

    • +1 1
  4. Czas chyba abym spełnił obietnicę.

    Świeżo co przeczytałem to dzieło i nie żałuje tego. Powiem wprost poszły mi z oczu łzy kiedy przeczytałem to w całości.

     

    Pomysł świetny, piękny styl pisania, konkretne teksty oraz klimat, który urzekł mnie już na wstępie. Aż poczułem głęboki żal do tych żołnierzy i sam chciałem złapać za mój karabin i iść na wojnę. Ukazanie realiów wojny, a przede wszystkim życia na lotnisku, z którym i mnie dużo łączy. Wszystko dopracowane do ostatniego punktu. To jest jeden z czy nawet najlepszy wojenny fanfik, jaki miałem przyjemność czytać. Widać wielką pasję do maszyn, które zostały przedstawione wraz z malowaniami od ogonów po końcówki łopat śmigieł.

     

    Jak dla mnie jest to arcydzieło, do którego chętnie wrócę. Z niecierpliwością czekam na "Kryształowe Oblężenie", które kiedy się pojawi bezzwłocznie przeczytam.

    • +1 1
×
×
  • Utwórz nowe...