bobule

El Martinez witam nowych iii, no nie wiem co powiedzieć (a nie chcę wyjść na złego moda), skoro nawet user który jest tu od wczoraj, przedwczoraj chwali forum

widząc rosnące zainteresowanie. zakładam ten temat (za przyzwoleniem Applejuice) mam nadzieję, że temat będzie miał spore "wzięcie"

no już od dawna powinieneś wybierać 1 przyjaciela (a od teraz 1 wroga) przyjaciel: Avan, bo ma tutaj najbardziej prawicowe poglądy, a system był w ONR wróg: ktoś z za dużą sygnaturą, bądź obijający się mod nie wywalający za dużych sygnatur

taa, mniej więcej w takim stylu wziąłem kumpla z 5 lat temu na koncert Pidżamy podbiłem do niego dlatego, że wiedziałem, że nie lubi techno, hip hopu, ani innych modnych pierdół no do teraz to na kilku koncertach już byliśmy, trochę wspomnień jest, kilka nawet wolałoby się wymazać z pamięci pamiętajcie dzieci, juwenalia to zło

umarłem. po prostu umarłem. Pinkamena - born to kill - a miało nie być gore, a idę zgłosić ten dział do rozbiórki Zabijanie to jeszcze nie gore. Tak łatwo się mnie nie pozbędziesz.

opcja pierwsza ciekawa, szczególnie zastanawiam się kto może być wrogiem Lemuura

jaki wysyp nowych kucyko fanów w szczególności witam Vikinga, bo było mi dane go poznać (BTW, żeby było zabawniej to chodziliśmy, do tego samego Żeroma, ale jak Ty do tej szkoły chodziłeś to ja nie wiem, skoro Cię nie zapamiętałem "z twarzy", bo charakterystyczny człowiek jesteś) bawcie się dobrze i niech was shitstorm nie porwie

sorry za offtop, ale Ty je czytasz! BTW (w) czym narysowałaś ta sygnaturkę (by nie było offtopu ) ?

ładna, ale jest jeden problem. jest za duża (jaki ja jestem niemiły)

te pyski, kurczę nie wiem czy założenie było takie by były bardziej realistyczne niż w serialu, ale wyszło nieźle (no z małą anoreksją widzę, bo te nogi cienkie jak patyczki)

he he, a ja sobie teraz gram z Baldur's Gate'a i jak na razie sprawia mi to dużo frajdy pomijając fakt, że w drużynie mam dwójkę złodziei, złodzieja/wojownika i nieprzydatnego nekromantę

Avro, nie każ (jeszcze) Flutteryay czytać Potopu sam bym Robinsona z chęcią przeczytał (gdyby był lekturą "za moich czasów") w ogóle, bardzo podoba mi się to, że ten temat tak ładnie się rozwija

http://www.filmweb.pl/person/Don+Bluth-10195 o i jeszcze Calineczka, świetna była (i też mam ją na VHS-ie) "Rock-a-Doodle-Doo", chmm nie wiem kto ile wypalił by wpaść na to, że jak kogut nie zapieje, świt nie wstanie o i zakochanego pingwina nie widziałem

widzę jestem jak na razie jedynym który widział film "Dzielna Pani Brisby" czy właściwie "the Secret of N.I.M.H." hmm taki specyficzny film animowany, napiszę, że porusza kwestię "testowano na zwierzętach" film do zdobycia gdzieś na polskim Internecie o klasie Anastazji świadczy fakt, że wiele osób sądzi, że to film Disneya "Wszystkie psy..." mam nadal na VHS-ie. pozostałych dwóch produkcji (które miały, mega dużo kontynuacji?) nie dane było mi obejrzeć

Tiziano Terzani "W Azji", czyli taki przekrój jego reportaży, z Wietnamu, Tajlandii, Kambodży, Japonii, Chin i jeszcze paru krajów z tamtej okolicy, z prawie/ponad 30 lat i wcale nie odświeżam tego tematu po ponad tygodniu z tego powodu by pokazać, że nie tylko pijemy

jakie oglądacie / jakie polecacie - oczywiście poza naszym ulubionym serialem, zapraszam do dyskusji ja strasznie lubię amerykańskie sitcomy, a aktualnie oglądam: Big Bang Theory - z początku bałem się tej tematyki, spodziewałem się nudów, ale zostałem bardzo pozytywnie zaskoczony Glee - no dobra, to nie jest sitcom, ale serial przekonał mnie dużą ilością muzyki w nim (ba, czasami nawet się nieco wzruszę na nim ) Gra o tron - no ewidentnie najbardziej zboczony serial jaki oglądam Jak poznałem waszą matkę? - to już klasyka

jak to kto? Syskol! obaj panowie lubią się nie od dziś

lemi planuje zbudować kołchozy pełne miłości i tolerancji witam nowo przybyłych

właśnie wyobraziłem sobie RD w różowych trampkach i muszę powiedzieć, że jestem na tak

ja się zastanawiam, czy amunicja to facet czy kobita poza tym witam, i gratuluję nicka BlackHayate - chyba 3 odcinki? - bluźnisz ale Ciebie równie witam

homo wampiry i zmierzch, przecież tam laski (a może laska?) leciały na facetów? będzie wojna a propos wampirów, dzisiaj byłem na lekcji bibliotecznej (sic!) dotyczącej adaptacji filmowych (sic!) jako obserwator i od 6 klasistek, usłyszałem o tym, że czytają/oglądają "pamiętniki wampirów" (koleżanka co jest w klimatach to zareagowała tak -> ) ja tam się na tym nie znam, ale pewnie miała racje Carpe Jugulum - kurczę, wiem, że tam był wampiry, ale co jeszcze chyba czas odświeżyć sobie całego Pratchetta

temat przeniosłem też liczyłem na coś z Orwell'em nie oglądałem w dzieciństwie, dzięki temu chyba nie miałem zbyt wielu uprzedzeń do MLP:FiM