Orlik

To mnie też w sumie można dopisać. Oświęcim - Małopolskie.

Niczego jako tako nie zbieram dla samej kolekcji, aczkolwiek kolekcje tworzą mi się same, jako, że gram kilka lat w Magic: the Gathering i planuję zacząć zabawę z Warhammerem Fantasy Battle, do którego mam... no na razie to dosłownie kilka oddziałów do armii Vampire Counts, sklejone, jeszcze niepomalowane.

Nas z Oświęcimia będzie czwórka. Planowo pociąg o 8:22 ma być na dworcu głównym, no ale wiadomo jak to bywa

Czy wstydzisz się tego że lubisz kucyki?
Nope, wstydzenie się z powodu tego kim się jest wydaje mi się głupie.

Czy ukrywasz się ze swoim hobby, tak żeby nikt się o tym nie dowiedział?

Nie, moi znajomi to albo bronies albo ludzie na tyle tolerancyjni, by nie przeszkadzało im to, że oglądam kucyki. Zaś w przypadku obcych - co mnie ma obchodzić ich zdanie?

Czy wyparłbyś się że jesteś brony gdyby ktoś cię zapytał?
Skoro nie wstydzę się bycia bronym, nie mam powodu by się tego wypierać

Zacząłem się ostatnio bawić w D3 w trybie hardcore. Jest ktoś może tutaj, kto też gra w ten sam sposób? Pograłbym sobie z kimś innym

Mój BattleTag: Orlik95#2107

@Zegarmistrz - też lubię się bawić z lore i zdaję sobie sprawę, że Przymierze wcale takie święte nie jest(Chociażby to z Krwawymi Elfami, które de facto były wykorzystywane przez Przymierze do brudnej roboty), ale jakby nie patrzeć to jest jednak MMO, a w grach online zwykle na to uwagi nie zwracam, od klimacenia mam papierowe RPGi. Cóż, szkoda, że z nami nie zagrasz, ale nie będę cię próbował przekonywać, skoro aż tak wolisz Hordę .

A tak co do Forsaken, w nich szczególnie boli mnie jedno. Dla mnie nieumarły inny niż jakiś przywódca, jak licz czy wampir, to nic więcej, jak ożywione zwłoki, które nie powinny mieć własnej woli, a nawet umiejętności myślenia = nie powinni być grywalną rasą.

Nie przejmuj się drugą frakcją tylko z nami zagraj. Też kiedyś miałem takie podejście, że For The Horde, Ally sucks itd., ale po pograniu tam trochę już jest mi obojętne po której stronie gram.

Co do globala - nie wiem jak teraz, gdy ja grałem... czyli za czasów WotLK to ludzie byli z reguły ok.

@Daktyl Na globalu grałem około roku, zrezygnowałem, gdy wprowadzony został Cataclysm, a oto dowód na to, że privy są legalne:

http://www.blizzcon2013.com/are-world-of-warcraft-private-servers-legal/

"As far as we are concerned just have a whole lot of fun with World of Warcraft private servers."

Poza tym - nie uważam, że rozkradam dorobek Blizzarda, biorąc pod uwagę, że mam wszystkie możliwe do rejestracji na battle.necie gry kupione legalnie, z wyjątkiem Mists of Pandaria i Heart of the Swarm, w które po prostu nie gram.
 

@Patyk Pogadałem z ludźmi i dołączymy do was na Sunwellu, do SV pogram czym innym, a potem przerzucę się na mojego druida, nick: Discord, podam ci nick postaci, którą na razie będę grał, gdy tylko ją zrobię. Widzimy się w Azeroth

Pogadam z resztą i się zastanowimy, mi to premium przeszkadza jednak trochę, niby da się grać bez niego, ale sam fakt, że inni mogą sobie lvlować 2x szybciej, bo płacą... Tylko zastanawiam się co do legalności tego serwera, bo jak mówiłem mamy osoby sceptycznie nastawione do piractwa, a jeśli przez premium admini mogą zyskiwać kasę od graczy.. no nic, pożyjemy, zobaczymy.

Ale Sunwell... testowałem ten serwer i strasznie mi przeszkadza opcja z premium. Poza tym, Blizzard pozwala na privy jak długo admini nie mają z nich korzyści, a dwóch ludzi z nas ma strasznie sceptyczne podejście do piractwa, reszta zaś, do Sunwella(lub jak to mówią Bugwella).

Wypełniłem, czekam na wyniki 

Kumpel dowiedział się ode mnie niedawno, że Blizzard zalegalizował prywatne serwery do World of Warcraft i chciał zagrać, po dniu z dwóch chętnych zrobiło się nas 8, w tym 6 bronies i wpadłem na pomysł, żeby zrobić kucykową gildię. Mamy zamiar grać na serwerze Theatre of Dreams po stronie Hordy, ktoś chętny, by dołączyć? 

Jeśli jeszcze ludzi szukacie to czekam na zaproszenia: kakashi095 

Herbatka

Skype: orlik45
GG: 5507323

Od kiedy zrobili Howling Abyss to zacząłem coś tam grać, więc można mnie dopisać - Orlik95

MLP to dla mnie hobby, sposób zabijania czasu jak każdy inny, kolejna odskocznia od nudnej rzeczywistości. Poza tym, dzięki MLP poznałem kilku fajnych ludzi, wśród których zresztą jest to jeden z tematów do rozmów. Fajnie mieć kilku ludzi, z którymi można dzielić hobby .

Z drugiej strony, czegoś jednak mnie ta kreskówka nauczyła, przede wszystkim tego, że nie ocenia się książki po okładce.

Ulubione anime? Death Note, ale pierwszy sezon, po śmierci L robi się nudnawo. A z takich, które oglądałem i zasługują na jakieś wyróżnienie, hmm... na pewno Spice & Wolf, Kore wa zombie desu ka?(Pierwszy sezon, drugi nie wiem, nie oglądałem), Dragon Crisis.

Mam na Fraya'i Warriora 20lvl, nick Mellion. Jak tylko będzie jakaś możliwość, bo niektórzy tutaj pisali że ma być, to przeniosę się na Isharę.

Jednorożec, zdecydowanie jednorożec. Magia jest tym, co Orliki lubią najbardziej

O, nie spodziewałem się na tym forum znaleźć czegoś o MtG. Jeśli o mnie chodzi to mam dwa decki do paupera extended i są to Boros Aggro na Landfallu i UR Delver. Pozatym mam UB controla, który był w standardzie deckiem T1 za czasów bloków Zendikar-Scars of Mirrodin, po zbanowaniu Jace'a i Mystica. Poza tym, w szóstkę gramy casualowo na zasadzie kupiliśmy po Intro Packu, boostery z nich pozbieraliśmy i zagraliśmy kilka turniejów z tymi boosterami jako nagrody, mój Intro Pack Izzet Ingenuity zaczął nawet powoli przypominać pseudo-controla .

Poręba Wielka, wieś pod Oświęcimiem, małopolska, no i ofc. Brony

Bieruń Nowy' date=' śląskie ^.^[/quote']

Czemu ja cię jeszcze nie znam w realu? Przez Bieruń przejeżdżam dość często jeżdżąc do kumpla

Z tych co wiedzą to mama ma z tego polew, kilku kumpli to bronies, hejterów znam trzech. Większość z tych, co wiedzą, że jestem brony po prostu twierdzi, że to dziwne, ale nie są do tego jakoś negatywnie nastawieni, przynajmniej nie w taki sposób, żeby się śmiać.

Apropo jednego z tych hejterów - mam plan, jak go zbronyfikować, albo przynajmniej sprawić, by przestał hejtować. Konkretnie - poprowadzę sesję RPG wzorując fabułę jak najbardziej na fabule z pierwszych dwóch odcinków. Wiecie jak ciężko jest znaleźć kogoś, kto by mógł zagrać, a nie oglądał tych odcinków? Ostatecznie gra jeden brony, będzie się musiał ukrywać...

W sumie Twilight się spodziewałem, za to myślałem, że będzie więcej Applejack i mniej Rarity