Skocz do zawartości

Tostu

Brony
  • Zawartość

    28
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Tostu

  1. Kolejny rozdział na rozpędzenie po przerwie maturalnej. Liczę na jakikolwiek komentarz, moja kochana, milcząca widownio
  2. Nowy rozdział świeży i cieplutki wisi i czeka na przeczytanie
  3. Nie oglądałem Frozen, a co do Łabundzia... Nie wiem czy zauważyłeś, ale wszystkie imiona alikornów łączą się u mnie z nazwami konstelacji (ale po łacinie, żeby było MONDRZEJ), a nieczęsto wpadam na forum i nie szlajam się po Śląsku, więc... No, cóż, padło na kolegę Cygnusa, teraz za późno mi to zmienić. Niech ma trochę radości z życia, jak ktoś go namówi do przeczytania. Co do pliku i komentarzy, już poprawione. Na zaś zmieniłem wszystkie 10 szkicowych rozdziałów na obsługujące komentarze Szkoda tylko, że na razie piszę chyba dla 4 osób.
  4. Fanfic ciągle żyje. Mam nadzieję, że znajdą się jeszcze ludziska, którzy to czytają. Na razie skończyłem rozstawiać szachownicę, a od rozdziału 4 zaczyna się powoli zawiązywanie właściwej akcji. Jak skończycie lekturę, to bądźcie tak mili i skomentujcie coś, bo ciągle nie mam od was żadnego feedbacku ;__;
  5. Wiele osób mnie o to prosiło. W końcu się zebrałem i zrobiłem: https://dl.dropboxusercontent.com/u/55546535/Smocze%20%C5%81zy.zip Wszystkie rozdziały przekonwertowane do PDFa
  6. Poniak zwłaszcza w formie "nowoponiak" weszło do języka fandomowego i raczej się z niego nie ruszy. Dobre, z nutką prześmiewczości. Spotkonie, ponydziałek... pierwsze słyszę. 0/10, robione na siłę. Zecora Prośba - również w uzusie, wypada spoko. Z fajniejszych rzeczy związanych z pongliszem i innymi koniomowami w historii fandomu poleciłbym ludziom jeszcze: - Pucyki Kony - Kucnie (zacnie) - Twalot - Drżypłoszka - Twalot Sporkle Ciao!
  7. [Violence][Historia][Teoria magii] Opis: Dawno, dawno temu, wiele lat zanim Twilight i jej przyjaciele chodzili po ziemi i zanim Elementy Harmonii w ogóle pojawiły się na świecie, istniało królestwo. Królestwo to było zarządzane przez mądrą klacz narodzoną w trudnych czasach, której imię odbiło się echem w historii Equestrii. Działo się to na długo zanim jednak Celestia wraz z siostrą objęły swoją mocą Słońce i Księżyc. Działo się na długo nim ktokolwiek marzył o budowie Canterlot. W czasach, zanim pojawiły się szkoły magii, kiedy Equestria nie była pokojowym krajem, a róg i skrzydło niepodzielnie władały wszystkimi rasami kuców. W czasach, kiedy alikorny przez swą nieposkromioną pychę doprowadziły swoją rasę ze złotej ery wprost na skraj istnienia. Dawno, dawno temu, w magicznej krainie Equestrii... Notka od Autora: Opowiadanie jest całkowicie inne niż "Smocze Łzy". Będzie krótsze (hehe), treściwsze i spójniejsze. Znajomość poprzednika nie jest całkowicie wymagana do zrozumienia treści. Nie będzie żadnych nawiązań, akcja dzieje się na długo przed narodzinami kogokolwiek z bohaterów mojego poprzedniego fanfica. Nie trzeba przedzierać się przez nic poza serialem do czerpania frajdy z "Przymierza". Zachęcam wszystkich do czytania, komentowania i polecania. Inspirację czerpałem z wielu źródeł (Tolkien, Sapkowski, podobno moja magia jest podobna do Trudi Canavan, nie wiem, nie czytałem). Szczególny ukłon składam jednak najlepszej książce, jaką zdażyło mi się czytać. Kto zna Biblię, może od czasu do czasu znaleźć nawiązania (nie wszędzie... może tak od 5 rozdziału). A kto nie... i tak nie będzie się nudził. LINKI: Spis wszystkich rozdziałów Wstęp i notka od autora Rozdział I https://docs.google.com/document/d/1iwlqOlSXpyDTrmX0g1aEI_7YVyQcWq3T9KIqwpQvjks/edit?usp=sharing Rozdział II https://docs.google.com/document/d/1hG97UD-N_-NusxDK4WGMofSVYy-f3EvtaKsuvyBOGP8/edit?usp=sharing Rozdział III https://docs.google.com/document/d/1wrk8CVYyv61C48IpCbVhWKnEQcYDy3n3c1z3iC6wzK8/edit?usp=sharing Rozdział IV https://docs.google.com/document/d/1mc-8zVeylqyfS14TJXwg6Z2wOdBRhpu2cUavdZWlo1o/edit?usp=sharing Rozdział V https://docs.google.com/document/d/1fJpbGPtJG_xnX39dfNlwwVYK-lYtfRZh-If_CvltM0A/edit?usp=sharing Rozdział VI https://docs.google.com/document/d/1Xn3DMS1P-agvh7ind0i82YWyoAvcNfD1l1B0tvl9O0E/edit?usp=sharing Rozdział VII https://docs.google.com/document/d/1DKsJm0ImVMCWbowLaxubsIV1LvuAoigEU9Znu70WZ0Y/edit?usp=sharing Rozdział VIII https://docs.google.com/document/d/1vfdSFjQV2JKaSpw-AOXWtfWrscezw_EoNtEmkM662uY/edit?usp=sharing Rozdział IX https://docs.google.com/document/d/1yfTXPiV0_Z0qJQaz8t3foVMkCD9elbFfJnVvDGg5sT0/edit?usp=sharing Rozdział X https://docs.google.com/document/d/17SE2oPNr3H_DVoen0MM5ukq6EtEO-vVucIn8zuBuT74/edit?usp=sharing Rozdział XI https://docs.google.com/document/d/1DvpcSp3jmAQ5pQLtojPG_AI__KAYHMZVnKLeJ0gPqEg/edit?usp=sharing Rozdział XII ===
  8. Autor: Tost Opis: Pilne sprawy każą księżniczce Celestii udać się do Manehattanu, a z powodu nieobecności Luny pozostaje tylko jedna zaufana osoba, która może zasiąść na tronie i przejąć królewskie obowiązki na jeden dzień. Twilight podejmuje się wyzwania, nie podejrzewając nawet, jak ciężko jest współpracować z dwulicową królewską służbą, która mimo szczerych chęci bardziej szkodzi niż pomaga. Opowiadanie napisane na "Mój Mały Fanfik" na FGE. Księżniczka na jeden dzień
  9. No, hai, moi drodzy. Przyznam szczerze, że rzadko się tu udzielam, ale natchniony prośbą mojego czytelnika i korektora (na gmailu - karollysiak1) postanowiłem wrzucić swoje opowiadanko na forum. Zobaczymy, co się z nim stanie >.> Otóż przyniosłem wam opowiadanko, które pisałem dobre dwa lata. Poświęciłem mu bardzo dużo czasu, wysłuchałem przez nie wielu złośliwości, ale i pochwał, wielokrotnie się ze mnie śmiano, ale i gratulowano zwiezłej fabuły czy też spójnej, logicznej wizji świata. Wielu mówi, że mój fanfic to syf, inni mówią, że jest jednym z ciekawszych w fandomie. Jak jest naprawdę? Nie wiem. Daję wam szansę go ocenić. O czym jest opowiadanie? Na pierwszym miejscu o smokach. Ale nie tylko... O Spike'u, który dorasta i odkrywa dość niecodzienny talent, o pewnym smoku, który szuka dawno zagubionego celu w swoim nienajszczęśliwszym życiu, o lawendowej smoczycy, która nie potrafi latać, o szalonym jednorożcu, który niewyobrażalnym kosztem pragnie posiąść nieskończoną wiedzę. Wokół biegają też łaknąca sprawiedliwości i posłuchu Luna, niemogąca się pogodzić z dojrzewaniem przyjaciela Twilight i wciąż rymująca Zecora, która chowa w rękawie niejedną sztuczkę. Czasem na scenę wskoczy Discord, innym razem schizofreniczny demon wciągnie Keegena w dyskusję o sensie istnienia. Dużo tu filozofii, historii, czasem nadażą się opowieści intymne prosto z życia wzięte (oczywiście prześwietlone przez pryzmat kucyków i ubrane w nutkę uniwersalizmu i cudownej anonimowości). Polecam szczególnie tym, którzy mają jakąś pustkę, którą chcą czymś zapełnić. Mam nadzieję, że nie zrazi was objętość dzieła, ale... Dwa lata pracy nie owocują wypuszczeniem fraszki czy sonetu. Kto przebrnie przez całość, temu będę mógł naprawdę pogratulować wytrwałości. (Szczerze polecam przebrnąć przez pierwsze 6 rozdziałów bezrefleksyjnie i nie sugerować się nimi za bardzo. To tylko zawiązanie akcji i w ogóle nie wyglądają one jak pozostała część opowiadania). Dla wytrwałych i głodnych lektury zostawiam linka: https://drive.google.com/folderview?id=0BwAsqdpvy-cQYTgwYWFmZjItOTVjZS00Yjg3LTgzMGUtM2JkOTZkMTI5YzI4# A tu wszystkie rodziały w PDFie https://dl.dropboxusercontent.com/u/55546535/Smocze%20%C5%81zy.zip Sam zaś liczę na komentarze. Proszę tylko o to, aby były merytoryczne. Uwierzcie mi, że po dwóch latach komentarz w stylu "TL;DR, OMFG, JAKIE DŁUGIE, LOL NEVERENDING STORY, MODA NA KUCE, CYCKIDUPACH**" naprawdę przestają być śmieszne. I nie mówię tego, bo mnie to irytuje. Bardziej chcę oszczędzić wam ośmieszania się i ukazywania dość niskiego poziomu, jeśli naprawdę "ZA DŁUGIE, NIE CZYTAM, SSIESZ", to jedyne, co jesteście wyprodukować. To tyle. Niech zacznie się hejt. Zdobywca oskara w kategorii "Najlepszy Wielorozdziałowiec" Zdobywaca oskara w kategorii "Najlepiej Stworzona Postań Niekanoniczna" Epic: 10/10 Legendary: 14/50
  10. Ten post nie może zostać wyświetlony, ponieważ znajduje się w forum, które jest chronione hasłem. Podaj hasło
  11. Ten post nie może zostać wyświetlony, ponieważ znajduje się w forum, które jest chronione hasłem. Podaj hasło
  12. Ten post nie może zostać wyświetlony, ponieważ znajduje się w forum, które jest chronione hasłem. Podaj hasło
  13. Ten post nie może zostać wyświetlony, ponieważ znajduje się w forum, które jest chronione hasłem. Podaj hasło
  14. Tostu

    Wasza pierwsza gra!

    Ja pamiętam jeszcze czasy, kiedy MS-DOS był podstawowym systemem operacyjnym wszystkich polskich komputerów, a w tamtych pięknych latach hitami były dwa tytuły, które poznałem mniej więcej w równoległym czasie, więc ciężko mi powiedzieć która z nich była pierwsza. Oto ojcowie najmiodniejszych serii, jakie widział świat: Jeden z nich to pierwszy, najlepszy, oryginalny, cudowny, Prince of Persia (w 2D, z białym księciem, mieczem z siedmiu pikseli) gra miodna jak żadna inna. Nawet teraz, jeśli znajdę odpowiednie reuploady często w nią gram. Swoją drogą trylogię (teraz już tetralogię, choć Zapomnianych Piasków nie uznaję) przeszedłem również i na PC i na PS3 w wydanej niedawno wersji HD. Drugi z nich to tytuł, który pewnie dla wielu będzie znany, ale głównie z legend, gdyż mało kto grał w jego pierwszą część. Pierwszy Rayman (również w 2D). Gra o stworku bez szyi i ramion, za to dosyć umiejętnie rzucającym swoimi lewityjącymi kończynami (i kozłujący od czasu do czasy swym zawieszonym w przestrzeni tułowiem). Pamiętam czasy, kiedy w wieku 8 lat dorwałem w swoje łapy mocno wydanego kilka lat później Raymana dwójkę (już w 3D), która była również pierwszą grą HD, jaką młody Tost dostał w swoje łapy grając nie u siebie (Kto w tamtych czasach miał komputer? Chyba tylko informatycy...), lecz u wujka (Informatyka z zawodu i wykształcenia... Yea!).
  15. Lubi muffiny nie znosi jak ktoś mówi kucyki pony i Jest za Imperium
  16. (Za szybko idą te posty...) Lubi Lunę. To wszystko, co jak dotąd udało mi się zauważyć
  17. Tostu

    [Zabawa] Skojarzenia!

    Friendship is Witchcraft
  18. Kurcze... Pierwsze skojarzenie to: Może Futurek?
  19. Podłączam się do problemu kolegi na górze. Dokładnie to samo, co on. A pół godziny temu działało :/
  20. Pupa blada. Po instalacji 1.2.5 i zabawie z modami udało mi się wejść na serwer. Potem chwilę pobiegałem, zlagował mi się, dostałem black screena i nie mogę się więcej zalogować. Ludzie, na przyszłość proszę mniej crashujących gier bezużytecznych modów.
×
×
  • Utwórz nowe...