Zlokalizowała by je, za pomocą nadajników GPS ,które wszczepia wszystkim znajomym, a potem znalazła by je w swoim domu/pokoju, gdzie zrobiły jej imprezę niespodziankę.
Potem wypiły by poncz, z gummim w środku
I jeszcze by tańczyły.
Wygrałem????
EDIT:
PS: Napisałem to zanim zobaczyłem ,co napisał/a "kapi", więc to nie plagiat, a poza tym to w jego historii, jest błąd: Gummy nie potrafi mówić i nawet flutershy, by go nie zrozumiała.