Modest Note

Ja również gratuluję zwycięzcą Natomiast zgadzam się z większością, bo także moim zdaniem trzecie miejsce powinno być pierwszym, a pierwsze trzecim.Drugie miejsce, bez obrazy, ale w ogóle mi się nie podoba I tak na marginesie, osobiście uważam, że większy talent oraz większy wkład pracy (co do wkładu pracy mogę się mylić, to są tylko moje przypuszczenia) włożył i ma Graphite Shine. Nie chcę tu nikogo obrazić, ale uważam że ten kto rysuje na papierze ma większy talent niż ten co zrobił kuca w grafice komputerowej. Jeszcze raz powtarzam że w żaden sposób nikogo nie chciałam obrazić ani urazić,po prostu wyrażam swoją opinię.

Przepraszam że tak długo się nie odzywałam, oczywiście gram dalej (jeżeli jeszcze mogę :c).

-Witaj, jestem Modest Note, miło mi Cię poznać, mam nadzieje że się z nami zaprzyjaźnisz- powiedziałam miłym głosem w kierunku nowo poznanej klaczy.

-Tak, ja też sądze że Shadow ma o wiele większe szanse na ściągnięcie tego kucyka niż my....-powiedziałam zdecydowanie.

Gdy tylko weszliśmy do jaskini mojim oczom ukazał się piękny obraz zachwycającej jaskini, a w niej dużo kucyków. Gdy zobaczyłam jak kuce chętnie korzystają z jeziorka, również postanowiłam trochę się odświeżyć i zgasić swoje pragnienie. Co prawda nie potrzebowałam tego tak bardzo jak oni, ale miło było być świeżym, pachnącym i napojonym.

Stałam i przyglądałam się czarnej klaczy, wydawała się na miłą i dobrą, ale coś mnie niepokoiło, w jej oczach i głosie było coś bardzo tajemniczego. Widząc jak uzdrawia kuca nie miałam już wątpliwości że klacz jest dobra, ale cały czas pozostawała ta nutka tajemniczości w jej głosie. Na wiadomość o źródełku uśmiechnełam się i pokiwałam głową mówiąc: - Ja również bardzo chętnie się czegoś napije i odświeże. Pytanie postawione przez klacz pozostawiłam innym kucom, ponieważ ja sama do końca nie wiedziałam co się właściwe tam stało.

Zgodnie z zaleceniem nowo poznanego kuca spojrzałam w stronę szarego kucyka. -Graphite Shine....? Co Ty tu robisz ? Co się tu stało ? Nic Ci nie jest ? - pytałam zdziwiona, dobrze znałam tego kucyka. -Tak masz racje, na wyjaśnienia będzie jeszcze czas.-mówiąc to zwróciłam się w stronę ciemnozieloego kuca. - Jak mogę Ci pomóc, jak mogę Mu pomóc ?

Wychodząc zza rogu zobaczyłam kilka kucy i mnóstwo krwi...bez dłuższych namysłów postanowiłam szybko podbiec do miejsca które zobaczyłam. -Witajcie jestem Modest Note...ale to chyba nie czas na przywitania...co się tu stało? Czy mogę wam jakoś pomóc ? - powiedziałam szybko i bez wahania.

Słyszałam że można się jeszcze dołączyć, więc próbuję! 1. Imię: Modest Note 2. Gatunek: Jednorożec 3. Wygląd: Niebiesko-granatowe oczy, śnieżna sierść i koralowo-czerwona gęsta grzywa.15 lat. 4. Historia postaci: Modest Note urodziła się w Ponyville. Bardzo wrażliwa, nieśmiała (choć z wiekiem coraz mniej) i skromna. Zawsze uśmiechnięta i pozytywnie nastawiona. Nie lubi samotności. Uwielbia zakupy, gotowanie i wieczorne spacery. Zawsze dobrze radziła sobie w szkole, była lubiana w swoim otoczeniu. Nietrudno przychodziło jej zdobywanie nowych przyjaciół. Rodzice zawsze wspierali ją w jej planach na przyszłość, choć nie zawsze się z nimi zgadzali. Byli kochani i troskliwi zawsze stali murem za swoją córką, ale w jednym się ze sobą nie zgadzali... nie tolerowali miłości jaką Modest Note darzyła granie na pianinie. W wieku 14 lat postanowiła wyjść rodzicom na przekór i realizować się w swojej pasji. Była to dla niej bardzo ciężka decyzja do podjęcia, ponieważ była bardzo zżyta z rodzicami i bardzo ich kochała. Postanowiła wyprowadzić się od rodziców i żyć na własne kopytko, nie widziała innego sposobu na realizowanie się. Pewnego dnia wyruszyła na drugi koniec Ponyville do swojej koleżanki z dzieciństwa u której zamierzała zamieszkać, zostawiając po sobie list dla rodziców, w którym napisała jak bardzo ich kocha i jak bardzo ich przeprasza że odchodzi, ale nie może być obojętna muzyce. Na początku był jej trudno, wiele razy pakowała się i zamierzała wrócić do rodzinnego domu, w ramiona rodziców. Lecz wiedziała że musi poddać się muzyce-graniu na pianinie, że to jej przeznaczenie, do którego rodzice nie zawsze podchodzili tak jakby chciała.... 5. Cutie Mark: To trzy półnuty. Zdobyła go w wieku 8 lat. Uwielbia grać na pianinie, sprawia jej to wielką przyjemność i łatwość. 6. Umiejętności dodatkowe: W wieku 12 lat zaczęła uczyć się gotować, w tej chwili zna już dużo przepisów. 7. Informacje dodatkowe: Bardzo lubi żelki i cukierki, najchętniej jadłaby je codziennie. Uwielbia pachnieć cytrusami, wszystkie jej perfumy mają w sobie nuty cytrusów. 8. Wyposażenie: Na wyprawę wzięłaby paczkę żelków i cukierków, swoje nuty, szczotkę do grzywy i 3 flakoniki perfum. Mam dużą nadzieje że mnie przyjmiesz Jeżeli mogę prosić to chciałaby być w drużynie idącą po zaopatrzenie. Z góry Dzięki