Nox
Brony-
Zawartość
21 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Informacje profilowe
-
Płeć
Ogier
Ostatnio na profilu byli
Blok z ostatnio odwiedzającymi jest wyłączony i nie jest wyświetlany innym użytkownikom.
Nox's Achievements
Źrebaczek (1/17)
0
Reputacja
-
Hej vinyl ! Za imprezujemy razem ? zobaczyła byś mojego "bass cannon-a"
-
Nox także był na rozprawie sądowej, w pewnym momencie wstał. Mimo iż to był jego pierwszy raz gdy był w sądzie, w dziwny sposób "wstydził się" odezwać... ale w końcu się przekonał. Księżniczko Celestio, czy mogę coś powiedzieć ? Nie chcę nikomu zabierać głosu...
-
Nox - Warminsko-mazurskie Braniewo
-
Mati... to są niesamowite słowa.. w 100% cię popieram, myślę dokładnie to samo.
-
Yyy.. jakiego chorego ? ;d Tutaj nie ma żadnej osoby chorej, tylko pinkie z dużym problem
-
eh. dobra. *Nawet nie wymawiając żadnego zaklęcia bańka pękła* FFQ ? naucz się wreszcie gotowych matryc zaklęć. nie nudzi ci się wymawianie ich ? ;p
-
Sama widzisz... wszyscy chcemy ci pomóc. czy możemy zrobić coś więcej ?... i proszę. nie mów że mamy cię zostawić itp.
-
Ehhh... wybacz ale muszę to zrobić. *Nox złapał ponownie pinkie w bańkę, uniemożliwiającą jej samodzielny ruch... Następnie przyciągnął ją do siebie.* Wybacz że to zrobiłem. ale nie chcę byś zrobiła sobie krzywdę.
-
Pinkie.... zostaw ten nóż. To nie jest rozwiązanie... po śmierci nie będzie ci lepiej, mając na sumieniu osobę która cię skrzywdziła. *podszedł do niej powolnym krokiem, i delikatnie sprubował zabrać nóż. - następnie użył telepatii by porozumieć się z resztą stojącą za drzwiami* {Hej. Pomożecie mi ? pinkie jest trochę oporna, nie poradzę sobie bez was.}
-
W takim razie.. Nie chcesz "Małego przypływu radości" ? Życie nie obejdzie się bez cierpienia.. ale trzeba je wytrzymać, i się nim nie przejmować. Należy cieszyć się nawet małym dobrem. a ignorować jakiekolwiek zło. Proszę... powiedz mi co się stało. Postaram ci się to wynagrodzić.
-
Pinkie ? Opowiesz mi co się stało ? Albo chociaż powiedz KTO cię znowu chciał skrzywdzić ? Porozmawiał bym z mim/nią. Może lepiej nie siedźmy w tym ciemnym pokoju. wyjdźmy na polanę, tam się lepiej rozmawia prawda ? Dobrze wiesz że chcę ci pomóc. Pamiętasz przecież jaka byłaś szczęśliwa po naszej ostatniej rozmowie.
-
eh... zostawcie mnie z nią... chcę być z nią na chwilę sam
-
Na prawdę przepraszam że się tak wobec was zachowałem. Ale wszedłem do pokoju pinkie a tu... no wtf..
-
Ale wy wymyślacie. Może niech pinkie się w końcu wypowie. Pinkie pie ? *zwrócił się do niej z uśmiechem* Powiesz może kto cię skrzywdził ? a może w ogule opowiesz co się znów stało ? Dobrze wiesz że chcę ci pomóc, pamiętasz tamto ? po naszej rozmowie znowu byłaś szczęśliwa.
-
gdy pinkie jest w bańce, panikuje. proponował bym wyjść gdzieś na polanę i porozmawiać.... może wspólny biwak ?