Dostałbym się do Equestrii, dokładnie do momentu wyprawy z odcinka "Dragonshy", wdrapałbym się na tą górę kilka godzin przed Mane6, FUS RO DAH, smok po dłuuugim czasie pokonany, ja pryskam, Mane6 wchodzi a tu smoka nima :c
Ewentualnie zafundowałbym Spike'owi bilet w jedną stronę do Canterlotu (albo jeszcze dalej) jakby zaczął mi tu podskakiwać.
Co byś zrobił gdyby wszystkie spożywczaki, budki kebaba, McDonaldy, KFC itp. zostały zamknięte?