Skocz do zawartości

emili878

Brony
  • Zawartość

    251
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Posty napisane przez emili878

  1. - Mhm.. jak go spotkasz oznajm Mu ,że go Nienawidzę. Delois zmarszczyła brwi i zapytała- Poza tym Ciebie też chyba nienawidzę. Delois wzięła zamach i spróbowała uderzyć Jacob'a lecz jej ręka przeniknęła przez kosiarza.

    - Eh moje ciało nadal nie jest "prawdziwe"... Kobieta wzięła swoją rękę i zapadła się. < Ziemia to chyba lepsza rzecz na tej planecie > Lekko przysnęła.

  2. - Smacznego, ja nie jem od ostatniej godziny życia gdzieś z 1900 lat minęło. Powiedziała swoim wkurzającym tonem.

    - Szczerze mówiąc nigdy nie słyszałam o wampirach - wilkołakach chociaż dużo widziałam.. Popatrzała na kreaturę.

    - Ja nawet trzymać przedmiotów nie mogę. Po tych słowach przełożyła rękę przez ziemie.

    - Chociaż mogę coś zjeść podczas snu zjawy mogą wypić człowiekowi krew. Delois uśmiechnęła się złowrogo

  3. Z ciemności wyłoniła się zmora. Blada, czarnowłosa, z tasakiem w głowie 

    - Witajcie. Powiedziała z nutką irytacji w głosie.- Widzę ,że nie jestem tu jedynym potworem. Przymknęła oczy i powiedziała

    - Mamy Zmorę ( mnie), wampira ze skrzydłami, Kosiarza (Jacob'a), Kotołako-wampira (Violetta), Magika aniołka, wilkołaczka ( Loce), kolejną zmorę(Nocturne) , jakąś dziwną kreaturę zgaduje ,że połączenie kotołaka i wilkołaka(Sophie) , Wampirka (Adam). Delois zamyśliła się- To chyba nie ten sam kosiarz który mnie zabrał. Delois podrapała się po głowię

    - Na pewno się nie znamy Panie Jacob? Popatrzała na niego pusto.

×
×
  • Utwórz nowe...