przed obejrzeniem 1 odcinka myślałam że to głupie i bezsensu. Moja siostra zaczeła mnie truć żebym jej włączyła na laptopie my little pony. Włączyłam jej i jak już wychodziłam z pokoju ona zaczeła ryczeć. powiedziała że ona się boi sama oglądać (dziwne) i musiałam z nią oglądać. Po pierwszym odcinku oglądałam drugi, trzeci aż w końcu stwierdziłam... ,,Mam kucykową chorobę uzależniającą" i tak zaczęło się oglądanie kucyków pony