-
Zawartość
440 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Posty napisane przez Foxjacz
-
-
-To ja to sobie zostawię na... No nie wiem, specjalną okazję? Tak jakby mnie jakiś changeling zaatakował.
-To ja to sobie zostawię na... No nie wiem, specjalną okazję? Tak jakby mnie jakiś changeling zaatakował.
-To ja to sobie zostawię na... No nie wiem, specjalną okazję? Tak jakby mnie jakiś changeling zaatakował.
-
-Changelingi to jednak potrafią zrobić coś dobrego do jedzenia-powiedział pałaszując deser-A to w tej białej buteleczce to co?
-
4105
-
4090
-
-Może być deser, mi to obojętne
-
"Tam musi być coś jeszcze" pomyślał Pad
-Jestem głodny, a ostatnie co jadłem to tacos, które chybq nie pasowało mojemu żołądkowi, więc chciałem dopchać czymś... Bez mięsa? Wracając, pomyślałem, że możesz być głodny.
-
(No, prawda)
-Nie jesteś głodny?-zapytał Arceusa
-
(Imreza u Pinkie. Myślałem że później.)
-
-Czyli zwykle tak-mruknął pod nosem Pad
(Która godzina w sesji?)
-
-Jedno, czy ona zawsze jest dla ciebie taka miła?
-
4065
-
-O co ci chodzi?-powiedział tak pewnie, jakby naprawdę nie wiedział o co człowiekowi chodzi-Szedłem do kuchni na górę i się potknąłem. Widziałem tylko podłogę.
-
4055
-
Padowi to jak na razie wystarczyło, więc odszedł od drzwi najszybciej jak potrafił. Nie przeszedł nawet metra i się wywalił robiąc taki chałas, że Arceus musiał coś usłyszeć.
-
Nope
Masz poerwszą część persjego dżeksona?
-
Mi się troszkę(bardzo) popsuł komp, a naprawa chwile potrwa
-
-
Zapraszamy do sesji z fluffle puff(niestety nie mogę wkleić linka) Włochata Equestria
-
(Ja jestem całyyyy czas)
-
(Ojojoj, Arceusie, ja tej sesji powoli nie ogarniam, wytłumacz)
-
Wolę się dostosować bo wtedy większość prac szybciej się wymyśli
-
Pad usłyszał że ktoś wrócił do biblioteki, więc poszedł po salonu. Zauważył, że "drzwi których nie wolno przekraczać"są lekko uchylone więc zajżał do środka...(opisz co tam jest Arceusie)
(PS:zajżał tzn. Tylko zobaczył co tam jest, czyli mógł uciec, a jak nie to znajdę wymówkę)
-
Pad poszedł do kuchni, otworzył lodówkę, wyjął z niej sałatę, pomidora, i kukurydzę i zrobił sobie sałatkę(a trwało to około 2 minuty) i zjadł ją(a czemu nie)
-
Aleś się rozpisał Chris przeczytam to sobie na kompie i się dostosuję.
[luźna sesja] Włochata Equestria
w Archiwum
Napisano
-Pocieszyć też można-powiedział Pad, przeteleportował się na górę, a gdy wrócił buteleczki nie było po czym powiedział-A tá pukawkę trzymaj przy sobie.