Foxjacz

((Byłem tylko na szkolnym pikniku i mam 135 powiadomień XD. Ominęło mnie wyrzucenie z pokoju i tyle powiadomień? WTF?))

Andrew wstał z łóżka, ubrał się w swoje ciuchy z wczoraj I poszedł na śniadanie-Jak jutro ktoś mnie tak obudzi, przysięgam zabije-powiedział w drodze do stołówki.

((czyli "sesja wznowiona"))

-Daj to, pomogę ci-powiedział Pad z uśmiechem

Imię i nazwisko: Andrew Luton
Płeć: Mężczyzna
Wygląd: blond włosy, szare oczy, 168 cm wzrostu, nosi ciemne ubrania, nigdy nie rozstaje się ze swoją czarną bluzą, ani scyzorykiem.
Charakter: Miły, rozgadany, nigdy nie pamięta np. gdzie coś poło[rz/ż]ył, łatwo zdobywa przyjaciół.
Rodzic: Hermes

((mamy czekać 24 godziny? Żartowałem, rano wznowimy sesję[napisze ktoś komendę"sesja wznowiona"]))

((sesja wstrzymana))

((jej nie ma))

-chyba śpi. Dawaj jeszcze raz.

((Ja czasami jak odejdę na 8 min to mam 30 postów XD))

((zawsze mój post kończy stronę XD))

((ktoś wie ile ta sesja ma stron?))

-A tam przez okno, przez drzwi.

((1 w nocy a sesja nadal żyje. Kto korzysta z mobila?))

-Dawaj najlepsze jakie potrafisz.

-Mnie nie proś, ja nie potrafię wymyślić niczego normalnego

((czyżby szeregowa korzystała z mobila?))

-Niech właściciel butelki zaczyna.

-Dobra, ja się skuszę.-powiedział. Gdy usłyszał co powiedział Nick kiwnął tylko głową na znak, że myśli tak samo

((No gdzie ten koniec świata się pytam?))

-Nie sądze, że to w og[u/ó]le będzie impreza-szepnął do Nicka.

(("-Jeśli potem znaczy jutro to możliwe"))

((Szeregowa, możesz pod swoim postem napisać co ja tam miałem? Z góry dziękuję))

-Jak ty to... Nieważne-powiedział i wrócił się do 12.

((kurna, posta se skasowałem))

-to ja może tam pójdę-powiedział i poszedł do 2.

-Nie sądze, jeden idzie spać, a dr[u/ó]gi robi... Nie wiem co

Andrew poszedł równierz do dwójki.

-Cześć... Dziewczyny?-powiedział zdziwiony

(kurczę, zupełnie zapomniałem o tej sesji XD)

-A więc i z nim mieszkam?-powiedział Andrew do siebie po czym zwrócił się do Kenta-Idziesz do pokoju naprzrciwko?

W odcinku "Elementy Harmonii" kiedy spadała ze skały, złapała ją wraz z Rainbow Dash

Gdy Andrew wiedział mniej więcej gdzie wszystko jest, wrócił do pokoju. W środku zobaczył chłopaka za którym szedł na świetlicę.

-Cześć, więc ty jesteś ze mnąw poioju? Wiesz może kto jeszcze tu mieszka? Tak w ogóle jestem Andrew.