Skocz do zawartości

Celly

Brony
  • Zawartość

    470
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    2

Posty napisane przez Celly

  1. Oglądałam gdzieś od połowy 1 odcinka, więc początku opisać nie mogę. Jednak mimo to bardzo wysoko opisuję ten początek sezonu. Zawsze chciałam wiedzieć jak wyglądalo używanie elementów Harmonii przez jednego kucyka i się doczekałam. Walka z Discordem? Epic. Walka z NMM- TOTAL Epic. Sam Discord był za*yay*biście randomowy. Tylko mam nadzieję, że to co śpiewał to nie była jego piosenka i będzie śpiewal, ale może w późniejszych odcinek. Całość (tzn. bez początku) oceniam na 10/10. 

     

    Ps. 100 post  :yay:

  2. Fuck Yeah! Jeden z pierwszych lwów!  10. 08 :Dwedług horoskopów lwy są władcze i pewne siebie, coś się u mnie zgadza :D

     Moją planeta opiekuńczą jest słońce - Celestia <3 (to nic, że słońce to gwiazda a nie planeta)

  3. Masz bardzo łany styl. Zauważyłam że Celestia z autobusu też nie ma ogona i nie jestem pewna czy Lunie z przystanku dobrze się zgina noga. Jednak twoja kreska jest bardzo przyjemna dla oka. Uwielbiam oglądać twoje prace także za to że często rysujesz księżniczki :rarityderp: .  Jestem ciekawa Rarci z normalną grzywą w twoim wykonaniu. A za rysunki masz ode mnie repa.  :wow:

  4. Witamy w tym skromnym gronie, przyjaznych, fajnych  za*yay*bistych człowieków na forum o wspólnym zainteresowaniu pewnym serialem animowanym. Baw się dobrze!

    :muffin: na początek za to że lubisz Derpy.

  5. wpisz mnie na listę fanów!

    1 Historia Cutie Marka

    2 ulubione jedzenie

    3 Ulubione cłodycze

    4 Ulubiona muzyka

    5 Znasz Lyre

    6 Byłaś na imprezie Pinkie Pie?

     Shoeshine, masz już fana i pytania!

     

    Ta? Oooo naprawdę. Jestem taka fajna!

     

    Potwierdzam :D

     

    No wiem.

     

    Dobra, pisz!

     

     

    1. Hmmmm, nie jest zbyt ciekawa, ale bardzo dwuznaczna. Nie wiem do końca za co dostałam CM. Moje imię oznacza ,,pastę do butów'' ale znaczek dostałam za polerowanie podków. Chciałam dorobić sobie na drobne wydatki, a co była całkiem dobra praca. CM dostałam gdy polerowałam kopytka kucykowi który zaczął mi się wyżalać. Dzielnie go słuchałam i pocieszałam,  aż mu oczy wyszły z gałek, gdy zobaczył pojawianie się mojego Cutie Mark'a. Nadal nie wiem czy go dostałam za polerowanko, czy za zdolność do zawierania kontaktów społecznych. A może za oba?

     

    2. Raczej marchewki od Carrot Top. Bardzo się zna na ich uprawie. Są soczyste i chrupiące na raz!

     

    3.Krówki od Bon-Bon, albo babeczki od Pinkie Pie. Nie wiem która robi lepsze słodycze. Ale poziom cukru gwałtownie mi się podnosi po słodyczach ich obu.

     

    4. Może coś w stylu muzyki Pop?  Coś przy czym aż chce się tańczyć!

     

    5. Tak, znam bardzo dużo kucyków. Często ją widuję w parku, brzdąkającą na tym śmiesznym instrumencie. Przyznam że bardzo ładnie, ale nie w moim stylu.

     

    6. Jestem na prawie wszystkich. Uwielbiam je! Są genialne!

     

     

    Dłużej odpowiadać nie mogłaś :YhZzy: 

     

    Nie.

  6. i_want_to____love_shoeshine_by_bluemegan

     

    Witam w temacie z zapytajką uroczej

    Shoeshine!

     

     

    Jest to temat w którym możecie zapytać swojego ulubionego kucyka, a także wpisać się na listę fanów.

    Shoeshine, pojawia się w wielu odcinkach i w wielu wydarzeniach społecznych. W paru odcinkach posiadała także rolę mówioną, jednak fani jej nie dostrzegają przez jej dość przeciętny desing...

     

     

    Ja również witam :dry: fajnie że nazwałaś mnie przeciętną.

     

    Oj, nie czepiaj się, przeciętność jest to coś co cię wyróżnia.

     

    Jeszcze słowo, a przerobię cię na ...

     

    ..pastę???  :lolface:

     

    Jaki suchar...nie znam cię.

     

    A więc zapraszam serdecznie  :yay:

     

    (A ze mną to emotikonek nie ma)

     

     

     

    Lista fanów.

     

    1.Celly.

    2.emili878

    3.?

  7. Dzień Dobry  :fluttershy5:

    Temat do wyżalania się jest całkiem popularny, ale co zrobić, gdy wszystko idzie nam wprost idealnie? Co zrobić kiedy masz wielkie szczęście i chcesz się tym chwalić jak Rarity swoją grzywą  jakbyś wygrał w Lotto? Czasami można czuć wielką potrzebę pochwalenia się swoimi zdolnościami, albo szczęściem i właśnie od tego jest ten temat.

     

    Ja zacznę: Na sprawdzianie z Historii, mimo że z odpowiedzi robiłam szlaczek, wszystkie dobrze zaznaczyłam.

     

    Jeśli był taki temat to serdecznie przepraszam, ale przejrzałam cały dział i nic w ten deseń nie zauważyłam.

  8. Zrobiłam fajny prezent mojej siostrze na 18-nastkę, a druga siostra się wkurzyła bo jak ona miała 18-nastke 2 lata temu to złożyłam się z mamą na prezent i nie zrobiłam takiego fajnego. Tak się darła, że wszystkie się rozpłakałyśmy.Smutne.

  9. Kopiuj wklejka mojego Oc opublikowanego wczoraj :P
     
    Wiek:
    21 lat
     
    Wygląd:

    sweetie_plant_by_dashiepl-d6z94bx.png

    Płeć:
    Klacz
     
    Rasa:
    Kucyk ziemny
     
    Cutie Mark:
    Trzy listki, złączone ze sobą łodyżkami, co oznacza jej zdolność do opieki nad roślinami
     
    Miejsce zamieszkania:
    Początkowo Trotthingham, aktualnie Canterlot
     
    Zawód:
    Jeden z wielu królewskich ogrodników
     
    Rodzina:
    Matka- pegaz
    Ojciec-Kuc ziemny
     
    Charakter:
    Bardzo serdeczna, otwarta na cały świat. Potrafi wybaczyć wszystko wszystkim. Chętna do pomocy, naiwna. Delikatnie mówiąc ma dość niski Irolaz IQ. Niezdarna. Lubi słodycze, ale jednocześnie biegać, dzięki czemu wszystkie niepotrzebne kalorie zrzuca.
     
    Historia:
    Urodziła się w Trotthingham, jednak tuż po jej narodzinach rodzice przeprowadzili się do Canterlot, by zapewnić lepsze życie córce. Była jedynaczką, która mimo że była oczkiem w głowie rodziców, wcale nie była rozpieszczona. W szkole publicznej, była dość nielubiana, ze względu na jej gapiostwo. Kiedy starała się pokazać, że wcale tak nie jest, ośmieszała się jeszcze bardziej. Zmieniło się to, kiedy jako pierwsza z klasy dostała swój znaczek. Zdobyła go dzięki zajęciu I miejsca na konkursie ogrodniczym.(Tak poprostu, bez fajerwerków.)Jakoś w miarę dobre traktowanie szło za nią aż do 5 klasy. W tym czasie stała się jeszcze bardziej szanowana, ze względu na nową pracę jej tatusia. Został jednym z wielu królewskich gwardzistów. Wszyscy byli zachwyceni że jej tata jest tak blisko Księżniczek. Stała się niby szkolną gwiazdką. Kiedy ukończyła podstawówkę, nie była w nowej szkole poniżana. Dzięki temu nie musiała się chwalić pracą ojca. Jakoś przetrwała okres dojrzewania w nowej szkole w  towarzystwie nowych znajomych, których potem zaczęła nazywać przyjaciółmi.Po gimnazjum jest liceum... do którego nie poszła. Znowu wszystko zawdzięcza posadzie jej ojca, bo dzięki niemu dostała pracę ogrodniczki w królewskim ogrodzie! Księżniczki były hojne, dostawała dużo bits'ów. Tak dużo, że wynajęła sobie własne miaszkanko. Ciasne ale własne. W tygodniu codziennie od poniedziałku do czwartku przychodziła pielęgnować te niezliczone gatunki roślin, która każda potrzebowała innej opieki, a w piątek i weekend spotykała się z przyjaciółmi. Pewnego dnia, przyszła zmęczona do domu i zrozumiała że jest straszliwie samotna. Wprowadziła się spowrotem do rodziców, tłumacząc się tym,że samotność ją przytłaczała. Aktualnie robi to samo za czasów gdy mieszkała sama, tyle że musi wcześniej wracać do domu.
  10. Spacje po kropkach.

     

     

     

    Kuce nie mają aż tak wysokich łbów.

     

     

    Ten fragment nie ma sensu.

     

     

     

    Iloraz.

     

     

     

    A to dosyć zabawne, bo windykacja tak nie działa.

     

    Przeciętny OC, historia krótka, nudnawa i bez polotu.

    Dziękuję już poprawione ;) może wydawać się nudny, bo nie stoczył żadnej walki ze smokiem, ani nie trafił nikogo tęczą, ale takiego właśnie planowałam. Zwykłego, niewyróżniającego się nadto kucyka. Co do rysunku, kiedy będę miała czas zrobię nowy. :D

  11. Wiek:
    21 lat
     
    Wygląd:

     
    sweetie_plant_by_dashiepl-d6z94bx.png
    Wykonanie-AppleDash
    tumblr_mybbacByBq1t8djt3o1_500.jpg  
    Obrazek wykonany przez -*Anna*
    1459933_627037720716765_2164486415042954
    Ten rysunek wykonała Cahan
    request_to_celly_by_kosiara120-d7fj1mi.p
    I kolejny od kosiary120
    art_trade_with_celly__by_dashiepl-d7mbqtI finalny wygląd znowu od AppleDash
    rq_sweetie_plant_by_fantedex-d7prcfc.jpg
    Sweetie Od Ophiuchus Athile Legant, czyli Ath :D
    _rq__swietie_plant_by_alciapl-d7wzteq.pn
    I od  Alciapl v2
    Wszystkim wam bardzo dziękuję :3

    Płeć:
    Klacz
     
    Rasa:
    Kucyk ziemny
     
    Cutie Mark:
    Trzy listki, złączone ze sobą łodyżkami, co oznacza jej zdolność do opieki nad roślinami
     
    Miejsce zamieszkania:
    Początkowo Trotthingham, aktualnie Canterlot
     
    Zawód:
    Jeden z wielu królewskich ogrodników
     
    Rodzina:
    Matka- pegaz
    Ojciec-Kuc ziemny
     
    Charakter:
    Bardzo serdeczna, otwarta na cały świat. Potrafi wybaczyć wszystko wszystkim. Chętna do pomocy, naiwna. Delikatnie mówiąc ma dość niski Irolaz IQ. Niezdarna. Lubi słodycze, ale jednocześnie biegać, dzięki czemu wszystkie niepotrzebne kalorie zrzuca.
     
    Historia:
    Urodziła się w Trotingham, jednak tuż po jej narodzinach rodzice przeprowadzili się do Canterlotu, by zapewnić lepsze życie córce. Była jedynaczką, która mimo że była oczkiem w głowie rodziców, wcale nie była rozpieszczona. W szkole publicznej, była dość nielubiana, ze względu na jej gapiostwo. Kiedy starała się pokazać, że wcale tak nie jest, ośmieszała się jeszcze bardziej. Zmieniło się to, kiedy jako pierwsza z klasy dostała swój znaczek. Jakoś w miarę dobre traktowanie szło za nią aż do 5 klasy. W tym czasie stała się jeszcze bardziej szanowana, ze względu na nową pracę jej tatusia. Został jednym z wielu królewskich gwardzistów. Wszyscy byli zachwyceni że jej tata jest tak blisko Księżniczek. Stała się niby szkolną gwiazdką. Kiedy ukończyła podstawówkę, nie była w nowej szkole poniżana, dzięki temu nie musiała się chwalić pracą ojca. Jakoś przetrwała okres dojrzewania w nowej szkole w  towarzystwie nowych znajomych, których potem zaczęła nazywać przyjaciółmi.Po gimnazjum jest liceum... do którego nie poszła. Znowu wszystko zawdzięcza posadzie jej ojca, bo dzięki niemu dostała pracę ogrodniczki w królewskim ogrodzie! Księżniczki były hojne, dostawała dużo bits'ów. Tak dużo, że wynajęła sobie własne miaszkanko. Ciasne ale własne. W tygodniu codziennie od poniedziałku do czwartku przychodziła pielęgnować te niezliczone gatunki roślin, która każda potrzebowała innej opieki, a w piątek i weekend spotykała się z przyjaciółmi. Pewnego dnia, przyszła zmęczona do domu i zrozumiała że jest straszliwie samotna. Wprowadziła się spowrotem do rodziców, tłumacząc się tym,że samotność ją przytłaczała. Aktualnie robi to samo za czasów gdy mieszkała sama, tyle że musi wcześniej wracać do domu.
    Historia Znaczka:
    Sweetie w młodości nie była zbytnio lubiana, więc na zawsze chodziła sama i smutna.Jako że chodziła do dość dobrej szkoły miała raz na jakiś czas wycieczki szkolne. Na jej pierwszej wycieczce, która była do ośrodku naukowego w Canterlocie, był omawiany sens odkrywania nowych dziedziń nauki i poszerzaniu horyzontów wiedzy. Mimo że cała klasa rozmawiała, bądź niemal spała, a ona niezbyt wiele rozumiała, to dzielnie słuchała. Gdy temat wykładu zszedł na szczepy roślin i kombinacje różnych kwiatów, Sweetie wprost nie mogła przestać słuchać. Po powrocie do szkoły i słuchaniu narzekań klasy,,jak można zabrać pierwszoklasistów na taką wycieczkę'' ona już myślała o tym jak połączyć jej ulubione rośliny. Gdy była już w domu, część wiedzy ulotniła jej się z głowy, dlatego, aby ,,połączyć'' rośliny i stworzyć nowy kwiat... Zerwała jedną, czerwoną różę, gałązkę paprotki i  stokrotkę, wrzuciła to do miski, rozgniotła i zasiała. Czekała dwa tygodnie, nim popełniła kolejną próbę. Tym razem zaplotła łodyżki w  warkocz, aby przekonać się, że i to nie działa. Zawiedziona zaczęła szukać informacji w książkach, mimo że ledwo sklejała literki w wyrazy. Dowiedziała sie, a raczej przypomniała sobie, jak uzyskuje się szczepy roślin. Pożyczyła od mamy strzykawkę (była pielęgniarką, toteż musiała mieć taką w apteczce) i pobrała wnętrze paprotki, co było niezwykle trudne, biorąc pod uwagę jej wielkość i tak samo zrobiła ze stokrotką. Wstrzyknęła to do jeszcze malutkiej sadzonki róży. Nie wiedziała, zę coś się stało i zaprzestała badań. Była wtedy późna jesień, a zima była już za pasem. Na wiosnę gdy zobaczyła że z sadzonki coś rośnie, była niezmiernie szczęśliwa. Dbała w pocie czoła o każdy drobny listek. Pewnego dnia, całkowicie bez ostrzeżenia, z małej roślinki powstał malutki kwiatuszek. Wyglądał tak jak sobie wymarzyła. Listki były nieco większe niż u paproci, ale miały ten sam kształt. Kwiat był i tak duży, porównując go do rozmiaru całej rośliny. Miał czerwony kolor i dużo płatków, które były bardziej podłużne I węższe niż u zwyczajnego kwiatu róży. Wychodowała kwiat z jej marzeń. Kiedy zrozumiała,że ma talent do roślin i do  łączenia ich gatunków, na jej jasno-pomarańczowym ciałku pojawił się znaczek. Jej Cutie Mark jest symbolem ręki/kopyta do roślin i te trzy listki przypominają jej, co osiągnęła i jaka jest z siebie dumna, że stworzyła nową roślinę z nie dwóch, a trzech gatunków!
×
×
  • Utwórz nowe...