Krzyświeł, jeden pluszak należy do mnie i wygląda tak:
Generalnie okropne z nich derpy, zwłaszcza pyszczki, no i zamiast grzyw mają mopy, jednak moim zdaniem za tę cenę (coś koło 37 zeta) są przyzwoitej jakości i do tego mają mięciutkie futerko, co sprawia, że są bardzo hugable. Ponadto można nimi umyć podłogę, co jak dla mnie daje +10 do fajności.
Są dostępne w trzech rozmiarach, te nasze są największe. Z nich w Złotych zostały tylko Pinkie, a właściwie Pinkameny, bo nie mają kręconej grzywy, ale z tych średnich i mniejszych są jeszcze inne. No i można poszukać w innych smykach, jak ktoś ma ochotę.