Skocz do zawartości

Roześmiany Jacek

Brony
  • Zawartość

    23
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Roześmiany Jacek

  1. Roześmiany Jacek

    [ZABAWA] Wprowadź zamęt

    Głośność wszystkiego zostaje powiększona 100x Opadający z książek kurz brzmi jak armagedon. Szuranie krzesłem przyprawia wszystkich o dosłowną ekspozję gałek usznych. Mrugnięcia są niczym potężne uderzenia w ogromny gong. Przewracanie kartki brzmi jak syk stukilometrowego węża, który postanowił zjeść stopy kucyków. UPS! Kucyki nie mają stóp i wąż jest przez to bardzo smutny ;_; "Dzień dobry, chciałbym pożyczyć książkę" jest wypowiadane canterlock'iem. I oczywiście zdezorientowana bibliotekarka, która ucisza wszystko, robiąc "shhhhhhhhhh", które brzmi jak największy huragan w dziejach. Dodajmy do tego stuknięcia kopyt, oddychanie i zamykanie/otwieranie drzwi (niektórzy wciąż nie wiedzą czym jest klamka i owymi drzwiami będą trzaskać, co spotęguje efekt huku bomby nuklearnej). Wtem książki zmieniają się w żołnierzy. Strzelają w siebie "I" z karabinów w kształcie ltiery "F". Komedie romantyczne powoli padają pod gradem pocisków creepypast. BUM! Równy szereg fantastyki rozpadł się przez granat kryminałów. Kolejne BUM. Książki wynalazły broń nuklearną ("O") i wysadziły siebie nawzajem. Są teraz w erze jaskiniowców i pożerają się wzajemnie ostrymi stronicami, mówiąc przy tym coś jak "Hmhfphmfmhmmhpfhpfmmm" albo "Fhmpkhmyfmykhypfmhy". Impreza na całego, wszystkie kucyki tańczą makarene, śpiewając muzykę operową, a w tle leci death friend metal grany na trójkącie i cymbałkach. Zawiadomiona o ataku Chaosu Twilight, przychodzi do biblioteki i używa jakiegoś zaklęcia, chcąc przywrócić wszystko do porządku. PUF! Jaskiniowe książki zmieniają się w książkowe dinozaury. Violencesaurus Rex pożera Shippingoraptora. Clopodoki spokojnie żują włosy tańczących makarene klientów. Crossoverdaktyl przelatuje nad wszystkimi, wydając znajome fanom serii Gothic "KUKUDAAAAK!" Wtem zjawia się Discord. Jego przybyciu towarzyszy ciemny błysk i cichy hałas. Draconequus rozgląda się i rzecze "Nieogarniam", po czym tańczy walca z ulepioną z wyplutego przez Opal futra Celestią. (Wybaczcie za wszelkie błędy interpunkcyjne i dziwnie zbudowane zdania... O czym ja mówię?! To przecież Chaos!)
  2. Poproszę o umieszczenie mej niezbyt i zarazem wielce skromnej osoby na liście I:D
×
×
  • Utwórz nowe...