Rodzice: mówiłem mamie, że jestem brony. I tak to olewa zwykle Tacie nie.
Brat: też lubi czasem obejrzeć kucyki (8 lat ma i uwielbia Spike'a).
Znajomi: eee... mam jakichś znajomych? Dobra, napiszę co sądzi o tym moja klasa: większość wie, że oglądam kucyki. Nawet 2 znajomi oglądali kucyki: jeden dlatego, że JJay i spółka też oglądali, a drugi z nudów, a potem po 2 tygodniach zapomniał o tym.
Ogólnie do bronies im daleko. I to bardzo. No i są też tacy co chichrają się z tego, ale wiadomo.
Znajomi z neta: właściwie to jak już jest okazja walę prosto z mostu, że jestem brony. I każdy na razie to zaakceptował.