Przez pracę ze stacjonarnych na zaoczne. Co prawda tylko rok i teoretycznie nie ma tego dużo (w semestrze mam chyba 7 zjazdów, 8 jest poprawkowy), ale i tak nie czuje dobrze człowiek
Ogólnie mam kiepski humor. W weekend studia, jutro muszę znów załatwiać biznesy w dziekanacie, kumpel mnie ojechał dziś dwukrotnie podczas partyjki w Cywilizację, na szczęście nie stan przeddepresyjny, ale mimo wszystko jakoś mi nie do uśmiechu
Gdyby meet był ten jeden tydzień później, to możliwe, że bym wpadł. A tak, to w weekend 14-15 listopada mam zjazd na studiach jak na złość ;_; Pozostaje mi tylko życzyć udanej zabawy! (a co ja życzę, tam zawsze jest udana zabawa )
Nazwa Darker than Black nie wiem czemu, ale kojarzy mi się z tym memem "Nigga, Nigger, the Niggest" Ale nudy w radiu, ciemno na zewnątrz, ja sam (a miał być jeszcze współprowadzący ) i tak jakoś powolutku się żyje w tym radiu