FlutterFan

Ooo. Ongiś też byłem w tym nieźle skupiony. Na początku trzeba nauczyć się zapamiętywać sny.
Załóż dziennik. I miej go zaawsze pod ręką żeby odrazu jak się wybudzisz opisać swój sen. Staraj się to robić jak najdokładniej. Zwracaj uwagę na wszystkie szczegóły i wgl.
Po jakimś czasie czas w końcu na nauczenie się jakiegos wejśćia. Tu tego jest sporo. Mi się podoba... Już teraz nie pamieam jak się to nazywa. Że leżysz i starasz się nie utracić świadomośći czyli zajmujesz się jakimś liczeniem czy cokolwiek... Potem powolie przechodzisz do fazy Rem i jest LD

Powodzenia. Cieżka robota ale chyba warto

PS. możesz też "badać się" Czyli co jakiś czas sprawdzać czy nie śnisz. Ważne żebyś traktował to napoważnie. Czyli jak np. się szczypiesz to sprawdzaj czy napewno boli bo potem okaże sie że w śnie też się tylko uszczypniesz i dasz se spokuj "No bo przecież szczypanie napewno szczypie".

Patrze też na zegarki czy dobrze chodzą Zwłaszcza te cyfrowe. Czasem cyfry się kićkają

Cała moja wiedza w tym pośćie spoczywa... POWODZENIA!

Suchary aż mi pranie wyschło.

W razie czego jeżeli nie ma już aktualizacji w tym Wątku to można zawsze nowy założyć. Tylko niech ktoś ogarnięty to zrobi.
A w temacie:
Mazowieckie
Raszyn - FlutterFan

Albo możesz mnie podwarszawe dopisać... A może i tu i tu

Sebastian, lat 16, okolice wawy. Interesuję się informatyką i elektroniką. Lubię pomidorową i różne dania z makaronem i pomidorami, Grywam w TF2, Quake Live, słucham metalu, rock'a i punk'u. I jak zapewne każdy tutaj lubię kuce. Moim ulubionym kucykiem jest Fluttershy. O swojej przygodzie z MLP opisałem w odpowiednim temacie "Pamiętacie to uczucie...". Niedawno zacząłem doś znacznie pogłębiać się w tym wesołym i kolorowym świecie i tak oto wylądowałem tu na forum.

A propo spotkania kopie i dokopać się nie mogę. Kiedy one się odbywają i gdzie. Z tego co przeczytałem to są one organizowane dość regularnie...

Zaraz sprawdzę... I przy okazji witam wszystkich jestem nowy(ale już trochę nie świeży) w społecznośći.