Niestety, na przykładzie Saddama, który lepszy od Hitlera czy Stalina nie był muszę stwierdzić, że nie da się wszystkich zmienić. Zbrodniarz ten stracił w wojnie swoich synów, władzę, "bogactwo" i wszystko na czym mogło mu zależeć. Mimo tylu bodźców, nie zmienił się i zachowywał tak samo przed sądem jakby był ciągle u władzy.  
Dobra to już koniec Offa z mojej strony.  
Co do kolorowego Sombry: czym on sobie na to zasłużył?