Skysplit

A mnie się z Avanidiusem miód pitny skojarzył

Fałsz. W odcinku z Philomeną(nie pamiętam tytułu) spóźniła się na przyjęcie z okazji przybycia księżniczki Celestii do Ponyville(or sth like that).

FFQ

Ja również jestem za soczkiem... znaczy się Applejuice

Czytałem - albo ja nie potrafię czytać ze zrozumieniem, albo po prostu autor tak mąci, że nie wiadomo gdzie i co się dzieje...

Przeczytałem pierwszy rozdział i czekam na następne, bo na podstawie tego jednego trudno wyrazić swoją opinię. Czuję chaos, czuję zło. To lubię. Na razie trzymasz mnie w niepewności, co do tego "zła". Pozostaje mi czekać i przekonać się na własnej skórze, co się tam stanie. Czekam więc.

No dobrze, udało mi się przeczytać(co trudne nie było, więc szczycić się nie ma czym). Na początek, tradycyjnie, błędy: Nie jestem pewien, ale to jest chyba błąd frazeologiczny - mówi się, że coś jest na wyczerpaniu. Ukończeniu jeszcze nie słyszałem Wpis 9, pierwsza linijka - 2x powtórzone słowo "czuję" - to też jest taki nie-jestem-pewien-czy-błąd. Ogólnie pegaz jest rodzaju męskiego, więc tak samo powinieneś deklinować przymiotniki(czy też imiesłowy przymiotnikowe) Na razie tylko tyle, gdyż większej ilości nie znalazłem(jak znajdę to dopiszę ) Odnośnie fica - ciekawe, ciekawe, nie powiem. Aż chce się czytać dalej. Czasami miałem wrażenie, że pisałeś to jak byłeś zmęczony, bo niektóre fragmenty zahaczają o kolokwializm. W twoim ficu miałem dziwne wrażenie na początku rozmowy Flawii i Lilianny ze źrebięciami, że ta pierwsza jest, za przeproszeniem, s**ą, a Lilianna uosobieniem dobra - dodam, ze czytając "Wspomnienia..." opinię miałem odwrotną Czuję trochę niedosytu, że Dziennik Hoofera jest taki krótki i że tak niewiele opisów otoczenia zawiera(Yoda style on?). Jeżeli kogoś interesuje moja opinia, to polecam przeczytać, bo naprawdę dzieje się, a wszystko wskazuje, że dziać się dalej będzie. Nic więcej co mógłbym napisać, nie przychodzi mi na myśl. W razie czego dopiszę P.S. wszystko, co dało się wypisać o postaciach, napisał Ecape P.S.2 @edit - byłbym zapomniał. Na słodką Celestię i Lunę, proszę, rób wcięcia wierszy przed dialogiem, bo kiedy przerzuca do nowej linijki pauzę i opis wypowiedzi po niej, to myli się to z faktycznym dialogiem, jakby ten opis mówił drugi kucyk. Mam nadzieję, że z mojego bełkotu zrozumiałeś dlaczego Cię o to proszę

No dobra. W końcu miałem parę wolnych chwil i udało mi się dokończyć to opowiadanie. Kontynuację zapewne też przeczytam, ale nie o tym ten post. Ciekawie napisane, przyjemne opisy przyrody, trafiające do czytelnika i świetna narracja. Czytając to, ma się wrażenie, iż Lilianna nie jest wszechwiedzącym narratorem, że opowiadanie jest jej pamiętnikiem spisywanym z dnia na dzień. Oczywiście czasami jest to zaburzone, ale ogólnie rzecz biorąc nie zaburza to tak bardzo tego stylu. Parę błędów znalazłem, nie zapisałem ich, bo nie były zbyt widoczne, a nie chciało mi się tego zapisywać. Zapamiętałem, że pod koniec 23 rozdziału(czy też części?) powtarza się czasownik być. Drugie zdanie z nim jest takie... dziwne, jakby wyrwane z kontekstu. Historię przedstawiłeś w sposób ciekawy, ale to już napisałem Prawie przez cały czas akcja trzyma w napięciu - za wyjątkiem początku i rozwiązania akcji, gdzie oczywistym jest, że emocje opadną. Krótko mówiąc - trzymasz w napięciu ile się da :] Według mnie trochę za często używałeś słowa "lakonicznie" opisując wypowiedzi, chociaż z drugiej strony tak bardzo mnie to nie raziło To chyba tyle. Nic więcej mi na myśl nie przychodzi, a jak coś przyjdzie, to dopiszę

Również dałbym Vermiiikowi

Random pinkie. Trolling Spike. half-troll Celestia. Czegóż chcieć więcej? Ah, no i do tego Flutter + Cerber... odprowadzony do Tartaru!?

W smyku tak mało, bo na ostatnim meecie zrobiliśmy napad po tym, jak zobaczyłem blindy... eyyore - dałbyś radę zobaczyć czy z wave 2 jest fluttershy? Nr 6 bodajże. Byłbym wdzięczny

Wciąż niezliczona ilość błędów. Ortów na szczęście mało, ale dalej są, np.: zaczoł - właśc. zaczął. Interpunkcyjnych jest cała masa, więc ich nie będę wymieniał Po drugie pisz nieco dłuższe te rozdziały, bo półtorej strony, to trochę mało.

Dalej są błędy. Nieokreślonym zamiast nie-określonym. Spike'owi zamiast Spikowi. Błędy interpunkcyjne ofc... W jednym fragmencie jest mowa o Twilight przy czym jest napisane on... dafuq? Muszę rzec, iż korektor słabo się postarał I za krótkie to, żeby oceniać.

Xyz ftf (for the football )

Niedawno zacząłem "Pieśń Lodu i Ognia" Na szczęście 1. klasa LO, więc tymczasowo lekturami nie przejmuję się zbytnio .

No to w sumie podobnie do mnie. Gdybyś kiedyś potrzebował jakiejś pary rąk do napisania skryptu czy czegoś to wal śmiało

Siper - cieszę się, że ogarniasz mybb. Rozumiem, że przybywasz z forum mybb? Ale reklamę zrobiłem :PP Cóż - to tak jak ja interesujesz się webmasterka ^.^ HTML, CSS, JS i jQuery też ogarniasz?

Z testu wiki jestem Spikiem Z tego wyżej wyszło, że jestem RD

Jako że uwielbiam fantasy na pierwszym miejscu postawię Sagę o Wiedźminie wraz z opowiadaniami wiedźminowksimi Andrzeja Sapkowskiego. Zaraz po tym "Elantris" Brandona Sandersona. Obecnie zabieram się za sagę "Pieśń Lodu i Ognia" Georga R.R. Martina.

Właśnie(rychło w czas) przeczytałem Twoje opowiadanie. Błędy są, ale nieliczne(najbardziej rażący, przynajmniej mnie - kłują, a nie kują ). Dialogi bardzo dobre i realistyczne. W dodatku jest humor, który przyciąga, nie pozwala wyłączyć karty i ot tak przerwać opowiadania. Nudzić się też nie można. O ile nie przepadam za Shipami, to Twojego przeczytałem. Pod koniec mnie trochę rozczarowałeś, ale nie mogę zaprzeczyć, że przyjemnie mi się czytało.