Skocz do zawartości

Cartoon Tiger

Brony
  • Zawartość

    314
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    1

Posty napisane przez Cartoon Tiger

  1. Z góry dziękuje za uczestnictwo.

    Cena tych kolczyków wynosi około 18.500 zł, widać MALYSZ szybko odnajduję je na internecie. Postaram się o lekkie utrudnienie. Zrobię tak jak Arjen zaproponował ~ nie podam z jakich kamieni i na jakiej próbie są. Dzięki tym parametrom, łatwo jest odnaleźć te akcesoria w internecie.

    Spróbujemy jeszcze raz. Jaką wartość może posiadać ten przedmiot:

    Dołączona grafika

  2. Heh, znowu wykryty. Słabo je ukrywam : Co do ceny to prawda 5490zł. Znowu dla MALYSZ'a punkt. A 700 funtów to jak dobrze liczę 3,400 na polskie, jednak za mało. Jak te przepiękne kolczyki zostaną wykryte, to nie ma dla mnie nadziei XD

    Dołączona grafika

    Szafirowe kolczyki z diamentami.

    Wykonane z 18-karatowego złota

  3. Heh, widzę, że ktoś znalazł je w pierwszym sklepie jubilerskim. Zgadza się wartość ogólna wynosi 105 zł. Plus dla MALYSZ'a. Masz teraz wybór: zatrzymujesz, czy chcesz je komuś podarować.

    To było na rozgrzewkę. Mam nadzieje, że teraz nie będzie tak łatwo.

    Dołączona grafika

    Opis: BRYLANT 0,18CT

    Kruszec: Złoto białe

    Kategoria: Pierścionki

    Próba: 585

  4. Witajcie,

    Dołączona grafika

    Jako, że dział Rarity jest dosyć mało urozmaicony w nowe zabawy, zechciałem stworzyć nową? Mam nadzieje, że się spodoba.

    Waszym głównym zadaniem będzie wcielenie się w Jubilera. Chce zobaczyć, kto z Was ma smykałkę i żyłkę do tego interesu. Czy będziecie obeznani tak jak Rarity w tego typu rzeczach? Udowodnijcie!

    Zabawa polega na wycenie podanych przeze mnie przedmiotów, najbliższa ocena takowej rzeczy wygrywa. Zarazem osoba, która będzie najbliżej ceny będzie mogła komuś go podarować, lub zachować dla siebie. Tak, więc zaczynajmy.

    Są to prześliczne kolczyki o kształcie listeczka. Dla nadania kolczykom uroku zostały one ozdobione czerwonym koralem. Same kolczyki wykonane są ze srebra. Jaką waszym zdaniem posiadają wartość ?

    Dołączona grafika

    Punktacja:

    1. Ravin = 6

    2. MALYSZ = 5

    3. RedSky = 4

    4. piotrekzet123 = 4

    5. Po prostu Tomek = 2

    6. PiekielneCiastko = 2

    7. Emronn = 2

    8. Cornickos = 2

    9. Phinbella781 = 2

    10. jarrot

    11. Nosacz

    12. Muffinxd

    13. Mrs.Octavia

    14. Nogalik

    15. Frytka

    16. kalejdoskop33

    17. Spectra

    18. Arjen

    19. Yargolek

    20. Magenta

    21. plo1154

    22. Airlick

    23. Cloudchaser

    24. Panda Hippis

    25. Rainbow Blitz

    26. vikishy

  5. Trzeba ruszyć tą zabawę!

    Rarity naprawdę nie może się zdecydować, komu oddać ten wspaniały kapelusz. W końcu taki rarytas dla fana muzyka, jest czymś naprawdę wyjątkowym, poczeka z tą decyzją - układa sobie kapelusz na głowie, tworząc moon walka, kończąc go wspaniałym piruetem. :sjf1O:

    ~ Hej czyżby sławne rękawiczki muzyka były od niej ?

    Wzrok projektantki skupia się na leżącej rzeczy przykrytej płachtą jedwabnego materiału. Delikatnie ściąga narzutę, odkrywając zabytkową maszynę do pisania. Kto zasługuję na ten wspaniały prezent?

    Dołączona grafika

  6. Witam,

    Czas powrócić do naszego quizu. Życzę zarazem dobrej zabawy.

    Wracając do wcześniejszego pytania - Zgadza się, jest to Jerzy Sebastian Lubomirski

    Na początek coś prostego.

    Pytanie 74. Odbył 3 podróże dookoła świata, jego zadaniem było prowadzenie badań hydrograficznych i sporządzanie map, dla ułatwienia odkrył takie wyspy jak Hawaje

  7. Jak na razie jeden z ciekawszych odcinków, do niczego nie idzie się przyczepić. Reszta nieobecnych przyjaciółek miała już swoje dłuższe chwilę w tym sezonie.

    AJ z siostrą, wzorowe nienaganne podejście.

    Po mimo, iż nie przepadam za RD tak jak za innymi, potrafię wypatrzyć plusy ( tylko niepotrzebnie te monety na początku odcinka - dla zorientowanych kupiła za to napój, z którym wracała - no co pic jej się chciało XD ). Bardzo miłe urozmaicenie od chłopięcego podejścia do życia. Wsparcie Scootaloo!

    Link :fabulous:

    Ale jednak wiedziałem że ktoś tu Rarity przypnie minusa ;P. Ale ja wiem swoje i znam jej dokładne podejście do siostry i rodziny ( tylko do wyłapania we wcześniejszych sezonach) oraz jej skrywane chęci do wspólnych zabaw w kręgach znajomych. Zresztą Sweetie nie narzekała na to, a wspólne chwile przy ognisku ze swoją starszą siostrą, pokazały wspaniałe oblicze Rarci, którego nikt by nie zaakceptował spoglądając na jej charakter. Od pierwszego sezonu coraz bardziej ten kucyk zaczyna mi się podobać i tutaj swojego zdania nie zmienię. Ten namiot !( ciekawe jak go złożono - magia ).

    Luna główny smaczek odcinka :P Bezgłowy kuc miał jej posturę i ogon :P

  8. Ehhh. Przeczytałem to na przerwach w pracy :P Mogę tylko napisać, że jest to opowiadanie dosyć ciekawe, patrząc się na to z normalnej perspektywy. Ale ja mam dosyć inne podejście do pewnych kwestii :P Całokształt charakteru Rarity w pewnych kwestiach, został naciągnięty do granic. Niestety może tutaj większość mnie wyśmieje, ale ja mam inne podejście do bohaterki. Smuci mnie fakt, że całość jej zachowań jest przekopiowane poprzez podejście fandomu do Rarity, ja niestety wszystkiego nie toleruje. Sam fakt, iż jest ślepo zapatrzona w siebie mnie boli, bo tak na prawdę nie jest ( szybko dostrzega pewne fakty ). Następna kwestia, jest ta, która uderza mnie najbardziej, a mianowicie zrobienie z niej tak hojną, że chętnie oddaje siebie jako "nagrodę" w wiadomo jakiej kwestii, " Uczynie go szczęśliwym", to mi totalnie nie pasuje do wykreowanej postaci twórców, tylko do ludzi kierujących się wnioskami innych. Dlatego tutaj jeśli mi ktoś napiszę Rari w 100% ma u mnie dużego minusa, a ja powoli zacznę tracić wiarę w ten cały polski fandom, mimo tego, że to jest tylko wymysł twórcy. Mogę przyczepić się jeszcze do kilku rzeczy, ale wolę tego nie wymieniać. Wracając do FanFica, po mimo tego czego nie lubię, jestem gotowy polecić go wszystkim

  9. Cartoon - masz karnego kutasa' date=' za to że Cię nie spotkałem :D[/quote']

    Hehe, no nie ładnie ; ). Ale raczej się widzieliśmy XD siedziałem na waszym wykładzie Brohoof od kuchni.

    Ale może mnie skojarzysz ; P bo chyba jako jedyny chodziłem w swetrze i koszulce z Flutterką, oraz parę przypinek z Rarity na boku ; P.

    Następnym razem sam podejdę i się przedstawię XD

  10. Jako jeden z obecnych na konwencie mogę coś też dodać od siebie.

    Jednak, cały czas udaje mi się trzymać swoją osobę ( obecność ) w tajemnicy, prócz kilku znajomych z jakimi miałem dłuższy kontakt. Oczywiście nie zapominajmy o Hayate która od razu mnie rozpoznała ( pozdrawiam ).

    Co mogę napisać, może zacznę od mojego małego streszczenia konwentu ( niestety na kilku atrakcjach nie byłem obecny )

    Zjawiłem się o godzinie 7.40 przy wejściu spotkałem się z mała garstką ludzi ( dwie, trzy osoby niezwracające na siebie uwagę, maszerujące to tu, to tam :) ). Lekko przed rozpoczęciem całej imprezy zjawił się jeden z "Helperów" zapraszający nas do środka, po czym został ( chyba ) czekając na nadchodzących. Jak to już jest na takich imprezach zobaczyłem lekki zamęt. Tutaj niestety z mojej strony muszę powiedzieć, że chyba trochę mało czasu posiadali organizatorzy na ogólne przygotowanie, ale nie było tragicznie.

    Trochę czasu zajęło czekanie na wejściówkę, ale poznałem kilku napotkanych ludzi.

    Gdy tylko odebrałem identyfikator oraz broszurki skierowałem się do sleep roomu, zostawiłem tam swoje rzeczy ( przyznam, że mimo tego co z sobą zabrałem, nie straciłem ani jednej rzeczy będąc nieobecny w pokoju ). Na pierwszym piętrze znajdowały się stoiska, oblegane już przez obecnych gości. Jeśli ktoś chciał zaopatrywał się w jakąś pamiątkę ( kucykowe poduszki znikły w mgnieniu oka ), ja za to na jednym stoisku zaopatrzyłem się w kilka rzeczy głównie w przypinki dla siebie jak i dla znajomych oraz figurkę ( kto chciał mógł zamówić sobie przypinkę z własnym wzorem, bez dodatkowych opłat ) Tutaj daje duży "+".

    Przechodząc się przez korytarze napotykałem na Cosplay'e różnych bohaterów ( szlag nie było nigdzie Rarity ).

    Gdy doczekaliśmy się rozpoczęcia jak i wytrzymaliśmy gniecenie się w małej sali oraz zaliczenia guza poprzez latające darmowe gry ( bez cd-keya ) mogliśmy się rozejść w swoje strony czekając na atrakcje. Udało mi się nawet oddać zwektorowany rysunek-naklejka na nadchodzącą licytacje charytatywną - ale o tym za chwilę.

    Niestety tutaj za dużo teraz nie opiszę, starałem się zagościć wszędzie gdzie tylko mogłem, próbując doglądać samochodu, który zostawiłem niedaleko konwentu.

    Atrakcje Konwentu

    Coś się przeważnie działo, niestety napotykałem i ludzi którzy siedzieli w pokojach gościnnych widocznie znudzonych lub spacerujących to w tą i z powrotem. Trochę czasu spędziłem w art roomie, zaskakując się twórczością i talentem przybyłych ludzi :P ale wy tego nie zrozumiecie, później można było sobie uszyć pluszaka. W trakcie przeprawy i ogólnie mojego odczekiwania na główny punkt programu, wydarzyło się zapewne sporo, kto się nudził i chciał się zapoznać z innymi szedł do sali z grami planszowymi lub do pokoju z grami komputerowymi, gdzie odczekiwał czas na interesujący go punkt programu. Ja ze swej strony przeszedłem się trochę po mieście ( inni muszą Wam opisać co się w tym czasie wydarzyło ).

    Wracając już do konwentu, jak to bywa musiało coś się głośnego wydarzyć. Kilka osób poddała się mocy procentów i odleciała ( ale to chyba tylko jedna afera ) organizatorzy zajęli się tą sprawą chyba w miarę szybko.

    Przejdźmy do punktu programu, znowu sala pęka w szwach, ludzie tłoczyli się stojąc jeden przy drugim - już bezpieczni o swoje głowy. Małe przedstawienie, jak i wręczenie nagród dla uczestników konkursów. Następnie na scenę wyszli autorzy szybkich cosplay'ów , gdzie górowała "Twilight" -wiemy o co chodzi, "śmierć pewnemu Panu co musiał dodać coś od siebie". Po tym odbyła się akcja charytatywna, gdzie można było kupić coś wspomagając całą akcje. Polowałem na pluszową Rarkę, ale po cenie 200zł zrezygnowałem ( chociaż mogłem to przebić ). Na aukcji przewijało się praktycznie wszystko co można było kupić na stoiskach. Biedny rysunek Princess Cadance. Muszę powiedzieć, największy zysk przynosiły prace o tematyce Luny, Rarity, Twilight oraz Fluttershy. Nie jestem pewien całości aukcji, ale udało się zgromadzić około 1650zł ( jak nie, ktoś mnie poprawi ). Po Galii można było zobaczyć najnowszy odcinek MLP:FIM.

    Większość osób po całym zajściu rozlazła się do pokoi , miasta, czekała na dalsze atrakcje lub powoli szykowała się do domu. Sam skorzystałem z jednej atrakcji "stalowego Kucyka" konkurs drużynowy ( udało nam się zdobyć pierwsze miejsce hyhy ).. Po tym wszystkim można było jeszcze iść na maraton, lub po prostu spać.

    Po nieprzespanej nocy, trzeba było jakoś wytrzymać do 10.00. Kilka zaplanowanych bloków się niestety nie odbyło, ale chętni mogli się zaopatrzyć w clop arty rysowane na górnym piętrze.

    Ja sam zebrałem się około godziny 11.30. Reszty dowiecie się od innych ;P.

    Pozdrawiam.

  11. - Czy Rarity powinna opowiedzieć Fluttershy o tym, co zaszło w Fillydelphii?

    Odp. Może nie do końca o wszystkim ale jednak powinna dać znać Fluttershy, że z nią wszystko w porządku. Wiadomo jaki charakter ma nasz pegaz. Gotowa by była zebrać całą resztę i ruszyć na ratunek.

    - Czy Silver Brassard jest warty uwagi Rarity?

    Odp. Może i nie, ale znając Rarcie, próbowała swoich sił, czy nie wyszła z wprawy w zdobywaniu samczych serc. Nawet w takim stanie, w jakim teraz była.

    - Zamordujecie mnie :rarity4: - Może by miał szanse gdyby miał taki charakter jak ja XD Przesyłam kwiaty wprost do butiku Rarity !! :fabulous:

    - Czy projektantka ma szczerze porozmawiać z matką? A może zapomnieć i nie wspominać o całej sprawie? Co powinna powiedzieć?

    Opd. Rozmowa kluczem do sukcesu! Wiadomo jacy są rodzice. Rarity od pewnego czasu żyje na swój rachunek, potrafi dbać o siebie, ale nie powinna zapominać kto się nią opiekował przez te lata, gdy była szczęśliwym źrebakiem. Kto ją wspierał w pogoni za marzeniami!? Może i nie wspominać o tej sytuacji z przed kilku godzin, ale jakaś rozmowa szczera by się zdała. Nie róbcie już z Rarci nieczułej maszyny ;P

  12. Witam drogi Księciunio. Mam kilka pytań. - Ile poświęcasz czasu na pielęgnacje, nie widziałem nigdy tak reprezentacyjnego kuca jak ty? Twoja podręczna służba musi być tobie naprawdę oddana. - Czy twoim głównym założeniem jest poślubienie jakiejś Księżniczki ( Alicorna ) ? - Zwróciłem uwagę również, że inaczej zachowywałeś się na prywatnej imprezie w Canterlocie, podczas pobytu pewnej projektantki mody z miasteczka Ponyville imieniem Rarity, nie zachowywałeś się jak narcyz, widocznie cieszyłeś się z jej stylu, to samo można było dostrzec przy wodowaniu - hmm statku powietrznego. Skąd ta zmiana ( Czy zwracasz uwagę tylko na znane osobistości )?

  13. Skoro mówisz o moich gustach, to ja powiem coś o twoich. Rarity jest miałka, nijaka, z taką ilością makijażu co ona używa z każdej dałoby się zrobić piękność. Jej wygląd sam w sobie jest... nudny.

    Chrysalis za to ma klasę i to bez wyżej wspomnianych komponentów i szczerze nie rozumiem czego się czepiać... Poszarpane skrzydła i dziury? To właśnie czyni z niej to czym jest, czepiać się dziur u Changelinga to jak czepiać się pasków u tygrysa.

    Napiszę tylko jedno, jak już to pisałem wcześniej. Pokaż mi gdzie ładuje na siebie tony mazideł. Zobaczymy co powiesz swojej wybrance jak będzie się malować. Powiedz jej to co teraz a dostaniesz z liścia w twarz.

    ( przez jeden głupi odcinek wszyscy dostali szajby ! Gdzie Rarity straciła rzęsę )

    W pewnym odcinku nie będę wspominał którym , jakoś Rarity nie wyglądała jak rozlana lalunia stojąc na deszczu. Zaraz napiszesz, że ma tyle pudru, że skóra już nie może oddychać, sama się zaimpregnowała. Jesteś w błędzie.

    To jest forum dla ogółu, chcesz ponarzekać, idź sobie gdzieś indziej i daj spokój. Nie lubisz Rarity zostaw to dla siebie, a nie wylewasz to aby tyko posty nabijać.

    Ludzie opamiętajcie się, ja chce normalnie wejść wreszcie na forum i spokojnie poczytać nowe posty. A nie od razu nerwa łapać, przez kogoś kto nie ma na względzie innych.

    Jak tak dalej pójdzie będę za tym aby ten temat ogólnie usunąć, bo tu zaczyna się robić znowu pole minowe.

  14. No nareszcie robi się klimatycznie. Ale taka ściana tekstu może porządnie odstraszać użytkowników. Zabawa dla wytrwałych! :raritylaugh: 1. Sweetie i mamusia co mogą ukrywać, raczej chyba nic. Czyżby młodsza siostra tak szybko dorosła i poznała jakiegoś rumaka :flutterblush: w szkole, który zdobył jej serce i chcą patatajać w wspólnym kierunku razem. Ale będę inny. Sweetie raczej jest za słodka i takie tematy jak u każdej nastolatki wywołują rumieńce. Odskoczę od tego swoimi przemyśleniami. Klaczka po prostu wyprowadza się do Canterlotu, jej talent jest już szybko rozpoznawany co przynosi jej ogromną sławę, która powoli dociera do dalszych mieścinek. 2. Szkoda, że od miesiąca, tak bym mógł myśleć, iż odwiedziny są po to aby dowiedzieć się coś o Rarity i jej problemach na jakie natrafiła podczas tego nieszczęśliwego pokazu. Ale znając Rarity z tego całego Emeralda może być "pajac" , coś na kształt księcia Blueblood'a lub po prostu chodziło mu o jedno, dorwać najpiękniejszą z miasta i oznajmiać wszystkim, że jest kimś. A co za tym idzie ( aż mi się nie chce o tym myśleć ) chciał się z nią zabawić. 3. Tutaj, o tak ( będzie krew, łamane gnaty hyhy - nie, tak na spokojnie ) Rarity mimo tego, że wszyscy z niej robią słodką paniusie, nie wyłapują z kreskówki, że mogła wcześniej uczęszczać na kursy samoobrony. Skąd taka klacz mogła by znać cios z pół obrotu któremu nawet Chuck by mógł pozazdrościć ;) Jak i poza do ataku z odcinka o Spike'u. Ale wracając do realiów. Magia, na stole pełno butelek i przepiękne pole do popisu jak i do możliwości wszczęcia burdy w pubie. Wiadomo jacy są mężczyźni. Jest jeszcze jedna możliwość. Procenty dają znać. Uratuje je pewien już wspomniany ogier Emerald, który od pewnego czasu śledził je gdy przybyły do miasta. ( Wieści szybko się rozchodzą ) Może wcale nie jest z niego du... Ale ma coś co mnie niepokoi. Lub nie potrafił zapewnić Rarity tego co potrzebowała.

  15. Jak zawsze, jak w takich tematach. Wystarczyło tutaj tylko wpisać np: Mane6: Rarity Background: Fleur Princess: Celestia I nic więcej. A jednak silniejsze jest dać swoje trzy grosze i niepotrzebnie dogryzać innym ( tym samym zmuszać mnie do ponownego wałkowanie tego co pisałem ). Do offtopu macie inne tematy. Niedługo skończy się tak jak " Aleja Sław ". Widać zbyt silne emocje wywołuje takie współzawodnictwa. ( mój ulubieniec nie został wybrany, dogryziemy innym ( będąc w przekonaniu, że ktoś drugiemu robi na złość. !!)) Prawdę mówiąc każdy kucyk jest piękny na swój sposób, no i jeszcze zależy jak go ktoś narysuje, w tym przypadku nawet Derpy może być cudem rzucających innych na kolana.

    • +1 1
  16. 1. Tak na serio, ona hmmm. Nie wypowiem się na ten temat. 2. Tutaj sam, nie wiem o co chodzi. Ale jeśli chodzi o Rainbow Dash wciska kita jednorożcowi, że jest jej przykro i że zakochała się w jakimś pegazie. Tak naprawdę chcąc udobruchać, i z powrotem odzyskać przyjaciela w postaci Rarity. Dlatego nie ma, żadnego innego calu w tej podróży. 3. Uda się sama w głąb lasu, przecie nie jest taka strachliwa. Co udowodniła w kilku odcinkach. 4. Raibow ukradła pewien drobiazg z pałacu. Dzięki niemu można się cofnąć o parę dni wstecz. Po jego zniknięciu nad Equestrie nadeszły ciemne chmury. PS. Przepraszam z góry za ten dopis. Lubie takie opowiadania, ale jakoś dla mnie dzieje się to za szybko. Za szybko Rarity przestałą się gniewać na pegaza. Mając na uwadze to, że jej koleżanki spełniają swoje marzenia ,które stawały się rzeczywistością, w jej przypadku to nie działało. Jak i kilka innych sytuacji.

  17. Naturalne piękno to coś innego niż tony pudru, makijażu i tipsów. Coś więcej niż ciuszki i nieustanny pokaz mody. Coś ponad okrągłe słówka, wielkopańskie zwroty i pensjonarskie marzenia.

    Pliss..... Rarity jest najładniejsza i najpiękniejsza :P A moda to jej praca. I tu znowu coś czego większość nie rozumie, to jej ubrania, to jej włożona praca w to, to jej nieprzespane noce i wylany pot nad każdą stworzoną kreacją. Dba o swoje imię, dba o swój wygląd, czy to coś złego !? A zresztą skąd wiecie czy wasi ulubieńcy nie stosują jakiś dodatków ? Nie wiecie. A kto z Rarity chodzi do spa XD ?? :rarity5:

    Tu masz dowód : Rarity I wcale nie ma nałożonego pudru :P ani żadnego mazidła. Rarcia w czystej swojej okazałości !

    + dla Rarity dla Fluttershy drugie miejsce.

×
×
  • Utwórz nowe...