oj tam, bez przesady, w końcu wszyscy rozumiemy sens zdania. Owszem, może nie najprzyjemniej się czyta, ale to jest temat obrazkowy a nieliteracki, więc główny nacisk powinniśmy stawiać na zawartość plastyczną, w przeciwnym wypadku posty o ortografii są nie na temat, prawie, że spamem bo nie wnoszą nic na temat tematu (masło maślane )
Co do szkiców:
widać, że podpierasz się pracami innych- fajnie jako ćwiczenie i wprawka do anatomii, ale nie wypada całości zrzynać. Jeśli nie czujesz się jeszcze na siłach stworzenia całego zwierzaka samodzielnie możesz zrobić zawsze "puzzle" z liku prac. Wtedy efekt końcowy nie będzie plagiatem tylko podparciem się na obrazeczkach innych twórców. Np mamy kilka zdjęć biegnących kucyków- z jednego zdjęcia podpatrujesz ułożenie nóg, z następnego jak wyglądają plecki i szyja, z trzeciego głowa i wyraz twarzy- może się odwracać albo podskakiwać itp. Masz wtedy prackę kucyka w pozycji której nikt wcześniej nie narysował z wykorzystaniem elementów innych prac, dzięki czemu nei pogubisz się z anatomią. Oczywiście mówimy o patrzeniu i inspirowaniu się, a nie dołożeniu kartki do monitora i zerżnięcie konturów ;P