-
Zawartość
256 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
5
Wszystko napisane przez Metka04
-
Fajna sprawa Ja z młodą ćwiczymy chody boczne, bo się jeszcze gubi, szczególnie na zakrętach, ale jest juz opanowana w podstawowych, roboczych chodach, że nie zrzuca jeźdźca, chociaż sprawdza pewność kontaktu na wędzidle. Przy wyciągniętych jeszcze wariuje i barankuje, szarpie głową, ale głowa to do wytrzymania bez problemu. Z barankami gorzej, chociaż to na szczęście kwestia tego, że się zwierzak cieszy a już nie złośliwie. O, jakby ktoś miał doświadczenie w pracy z młodym koniem ktory nad zadem nie panuje jak powinien to chętnie posłucham rad.
-
koloruj dokładnie tak aby krech nie było widać
-
bardzo fajnie podchodzisz do kwestii mimiki Nie rozmazuj tylko łapkami ołówka bo bardzo nieestetycznie wygląda.
-
oj tam, bez przesady, w końcu wszyscy rozumiemy sens zdania. Owszem, może nie najprzyjemniej się czyta, ale to jest temat obrazkowy a nieliteracki, więc główny nacisk powinniśmy stawiać na zawartość plastyczną, w przeciwnym wypadku posty o ortografii są nie na temat, prawie, że spamem bo nie wnoszą nic na temat tematu (masło maślane ) Co do szkiców: widać, że podpierasz się pracami innych- fajnie jako ćwiczenie i wprawka do anatomii, ale nie wypada całości zrzynać. Jeśli nie czujesz się jeszcze na siłach stworzenia całego zwierzaka samodzielnie możesz zrobić zawsze "puzzle" z liku prac. Wtedy efekt końcowy nie będzie plagiatem tylko podparciem się na obrazeczkach innych twórców. Np mamy kilka zdjęć biegnących kucyków- z jednego zdjęcia podpatrujesz ułożenie nóg, z następnego jak wyglądają plecki i szyja, z trzeciego głowa i wyraz twarzy- może się odwracać albo podskakiwać itp. Masz wtedy prackę kucyka w pozycji której nikt wcześniej nie narysował z wykorzystaniem elementów innych prac, dzięki czemu nei pogubisz się z anatomią. Oczywiście mówimy o patrzeniu i inspirowaniu się, a nie dołożeniu kartki do monitora i zerżnięcie konturów ;P
-
pomysł ciekawy, teraz trzeba popracować nad wykonaniem
-
o, poznaję z FB. No tak jak pisałam- jakby uszka były końskie a nie kocie to wyglądałoby przemiło
-
Ta, która lubi niszczyć lasy - czyli moje bazgroły.
temat napisał nowy post w Ołówek, kredka, pastel itd.
to kwestia wprawy w posługiwaniu się ołówkiem. jeśli położysz rysik, tzn nie będziesz rysować czubkiem tylko jak największą powierzchnią to nie będzie krechy. Staraj się posługiwać nie kreską a plamą- wtedy będą płynne przejścia między odcieniami. -
nie rób skwaszonych pyszczków, wyglądają jakby jadły cytrynę. Za dużo elementów przy chrapach, natomiast u góry głowa wygląda jakby miała wodogłowie
-
staraj się samodzielnie tła robić. Chyba, ze zdjęcia sa Twojego autorstwa.
-
takie miękkie, obłe, "puchciate", dające skojarzenia z budową niemowlęcą, jeszcze krępą niewysublimowaną, pozbawiona kobiecości, elastyczności ruchów. Ogolnie jakby wzorowane na małym szczeniaczku masywnego psiaka.
-
jak ktoś ma opanowanego kucyka stojącego bez ruchu to później tylko zmienia ułożenie tułowia i wszystko jakoś samo wychodzi opcjonalnie można się podeprzeć jakimś zdjęciem konikowym w podobnej pozycji jak ida nogi itp. Wszystko po kolei
-
trozkę zachwiane kształty oczek, ale dobrze, że pracujesz
-
jak juz robisz kontury to niech to będzie dopracowane, dokładne, za jednym pociągnięciem a nie taka przerywana krecha
-
staraj się kolorować dokładniej, tak aby kartka nie prześwitywała spod spodu. Dąż do uzyskania gładkiej powierzchni bez widocznych kresek pociągnięcia kredki
-
celowo pół konia w innym odcieniu czy pomyliły Ci się kredki?
-
trzymam kciuki. Z poradników może jakichś popróbuj korzystać
-
skrzydła z zadu wyrastają ;P Ogólnie kucyczki dość "kluskowate" ale przyjemne
-
może coś z tego być
- 50 odpowiedzi
-
- digital art
- szkice
-
(i 1 więcej)
Tagi:
-
jeśli np nóżka jest długa to cały czas powinna zachować swoj kształt. Eleganckie rozszerzenia, jakby mięśnie i delikatność. Tak samo calu kucyk. A te często wyglądają na "suche", żylaste takie jak właśnie patyki z drewna. Proste krechy, mało zabawy kształtem i budową kucyka.
-
no i cisza :(
-
unikaj kanciastych elementów. W oczach robisz ostre rogi jak jakies kolce ;P
-
w ostatnim z ułożeniem paznokci na palcach trochę problem. Tzn one rosną pod tym samym kontem czyli nie mogą się różnic i być powyginane jeśli palec nie jest obrócony. i wskazujący palec wygląda jak żelek
-
są dziwnie rozciagnięte
-
Futrzaki a bronies. Fandom w fandomie czy całkiem rozdzielne byty?
temat napisał nowy post w Dawne Dzieje
teoretycznie gadający zwierzak, myślący, przerobiony na toonka - będzie futrzasty feral. Czyli kucyk się zalicza do takiej kategorii. Ale to tylko kreskówka, jak dziecko ogląda muminki to nie jest od razu futrzakiem ;P Można po prostu lubić jakąś bajkę ale nie utożsamiać się z jej bohaterem. Furry dało swoiste podwaliny do MLP bo to jak pisał wyżej Linds połączenie zwierzaka z człowiekiem, jednakże nie widzę dalszych zależności. Przede wszystkim furry jest podejściem dość mentalnym, psychicznym. A Kucynki maja wygląd konika ale mentalność i zachowanie już typowo człowiecze.