Odcinek naprawdę na poziomie.Wątek był naprawdę ciekawy i właśnie w takich chwilach żałuje,że show jest takie krótkie 20 minut to jednak trochę za mało na jakąś porządną historię mam nadzieje,że wykorzystają wątek w jakimś specjalu/filmie.Było by na pewno ciekawie zwłaszcza,że naprawdę chciałbym wiedzieć coś na temat rodziców Spike'a.Czy Twilight nie może po prostu zapytać Celestie?Chyba,że księżniczka coś ukrywa...A wracając do odcinka to na plus na pewno
-wątek z smokami
-nastolatki smoki i próby Spike'a żeby im zaimponować,takie to amerykańskie;)
-przebranie Rarity
-ogólnie gagi były świetnie a zwłaszcza Rainbow Dash oraz Fluttershy.
-feniksy(uwielbiam te stworzenia)
-migracja smoków...
Minusy
-która nie została wyjaśniona.
-dziwne,że Spike dopiero teraz się z tym obudził.Poczuł zew natury czy co?
-nie mogli oddać tego jajka!?Przecież rodzice tego małego muszą wypłakiwać się za nim a smoczek po prostu go zatrzymał.
Ogólnie 9/10.Naprawdę mi się podobało.