-
Zawartość
151 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Posty napisane przez Alekseł
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
- Strona 2 z 14
-
-
1 minutę temu WildyRock napisał:
Przednie kopytka wyglądają jakby ktos im kości zajomał
Chodzi ci o to, że są takie wygięte? OwO
Co do okrągłości, też się zastanawiałam czy nie są zbyt okrągłe. Postaram się poprawić to w następnych rysunkach. Dziękuję z uwagi ^^- 1
-
Parę miesięcy temu "wróciłam" do fandomu i postanowiłam wykorzystać tablet na coś pożyteczniejszego niż fanarty do Hetalii. Na chwilę obecną do zaprezentowania mam 3 rysunki, które tu zamieszczam, w najbliższym czasie mam plan narysować jeszcze więcej. Używam Photoshop CS6 Portable lub Paint Tool Sai. I tak ogólnie to proszę o rady i opinie w kwestii moich kucyków.
Pierwszą pracą jest tańcząca Derpy. Na początku rysunek powstał w traditionalu na potrzeby plakatu do szkoły, ale spodobał mi się tak bardzo, że zrobiłam digital :3
Kolejna praca to rysunek przedstawiający moją OC Mincemeat Pie, bohaterkę dopiero powstającego fan fiction. Imię wzięte z brytyjskich ciastek świątecznych, stąd też taki wygląd.
Najstarsza praca z tych trzech, powstała jeszcze w wakacje i przedstawia moją ponysonę. Bo nie ma to jak rysować o pierwszej w nocy ^^
- 2
-
-
Taka Indianka!
-
Rozwalmy ich!
A poza tym lubię Fluttershy. -
-
TAAAK!
-
Ja? Panna młoda?
-
Niewygodne to krzesło
-
Slumdog - milioner z ulicy
-
Przebywając z koleżanką, która jest mocno w popkulturę japońską i wszystko co kawaii, słyszałam dużo razy, jak uroczo to wygląda, gdy taka loli biegnie niezdarnie w sukience z halką. Niestety, ona nie wie jak to jest być niezdarnym.
Będąc osobą, która urodziła się ostatnią ofiarą tego świata (dla przykładu wczoraj zafundowałam moim włosom nowatorskie podcinanie końcówek - przytrzasnęłam je drzwiami od samochodu), stwierdzam, że to nie jest ani trochę urocze, zarówno gdy jest się niezdarnym i gdy patrzy się niezdarne osoby. Właśnie ta niezdarność była powodem, dla którego zmuszona byłam zrezygnować z ukochanej jazdy figurowej na łyżwach - najzwyczajniej w świecie nie potrafiłam utrzymać się w jednej formacji i zawsze wyjeżdżałam na boki/przewracałam się/wjeżdżałam na innych. Nie rozumiem osób, które zachwycają się niezdarnością i twierdzą, że jest to urocze i dziewczęce (tak, spotkałam się z taką opinią).
-
Debil i pozer
-
Z kwiatkiem
-
Nie.
Gdybyś mógł/mogła przeniósłbyś/przeniosłabyś się do świata mangi i anime?
-
Patrzcie jak ją denerwuję!
-
Mam kogoś tym zastrzelić?
-
Poweeer!
-
turlu turlu
-
Chodziło o coś takiego?
Tak! Bardzo dziękuję :-D, btw, jakiego programu używasz?
-
Hejka! Mogę prosić o sygnę z tego filmiku? :-) Od 12 do 12:03
-
No to czas na mnie XD
Lubię:
1. Wietnamska zupa Pho
2. Ramen
3. Gaspacho (chociaż to w sumie krem pomidorowy na zimno XD)
4. Zupa rybna (ale taka z tradycyjnego ukraińskiego przepisu :3)
5. Gulaszowa
6. Barszcz biały
7. Barszcz z uszkami
8. Owsianka (prosta i sycąca) z owocami i cynamonem
9. Krem z brokułów.
10. Krem z cukini
Nie lubię:
1. Grzybowej
2. Kalafiorowej
3. Czerniny
-
No dobra, to może i ja coś wrzucę :-)
1 cukinia
2 pomidory (no chyba, że ktoś nie lubi jak jest bardzo pomidorowo, wtedy jeden)
1 kulka mozzarelli.
sól, pieprz i inne przyprawy do smaku.
- cukinię myjemy i kroimy w plastry, a następnie wrzucamy na patelnię z rozgrzanym masłem/oliwą z oliwek
- pomidory i mozzarellę również kroimy w plastry
- gdy cukinia będzie miękka (trzeba pamiętać by się nie przypaliła) dorzucamy do niej pomidory i przyprawiamy według uznania.
- gdy wszystko ładnie się wymiesza, a pomidory się rozciapciają dorzucamy mozzarellę i czekamy aż się rozpuści.
- po rozpuszczeniu mozzarelli danie jest gotowe ^w^
-
Wow, świetny przepis, ale zastanawiam się, czy nie byłby bardziej puszysty, gdyby przed zmieszaniem jajek nie ubić osobno białka. A [przynajmniej ja tak robię ^w^
- 2
-
Hmmm... mam okazję często podróżować wszelakimi środkami transportu, na różne okresy czasu. Jeżeli chodzi o jedzenie "na podróż" do zjedzenia w samolocie, pociągu, samochodzie to ja osobiście gotuję ryż i dotego marchewki, mięso i sos teriaki, albo też irańskie danie z ryżu, mięsa marchewek i rodzynek (nie pamiętam nazwy). To tak by zjeść w trakcie. Po to by mieć co jeść na miejscu polecam konserwy i wszelakie dania z puszki (aczkolwiek niewygodnie się je targa) oraz czekoladę (podobno najlepsza jest gorzka, jeżeli nie przepadasz za smakiem to zawsze są gorzkie w wersji z nadzieniem :-)), ponadto kiełbasa, najlepiej suszona. Nie da się również ukryć, że wszystkie owoce są świetne, zwłaszcza jabłka, śliwki (no chyba, że masz delikatny żołądek, wtedy sobie odpuść) i gruszki. Do picia najlepsza jest woda - nie powoduje dalszego pragnienia i świetnie je zaspokaja. Mimo to w termosie warto jest mieć herbatę na złą pogodę, osłabienie. To by chyba było na tyle, gdybym miała się tu rozpisywać to wyszedłby mi esej XD.
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
- Strona 2 z 14
Bój się ludu, Cygan rysuje.
w Prace graficzne
Napisano
Awww, dziękuję :3
Dziś powstała kolejna "praca". Robiona na biologii (bo to nie tak, że mam egzamin w tym roku i powinnam się uczyć, wcale) ponyfikacja kapitana Renhardta. Dla niewtajemniczonych. Wilhem Reinhardt jest bohaterem serii "Stalowe Szczury" Michała Gołkowskiego. Dowódca kompanii karnej. W wyniku walk doznał ciężkich urazów, w wyniku których przyznano mu stalową protezę. to właśnie ten biały placek po lewej stronie głowy X). Ćwiczyłam rysowanie z półprofili (i z pamięci), ale coś chyba nie pykło. Jakieś rady?