Legion

Ja mogę weekendowo tłumaczyć, a tak to za korektę robić. Wysłane z mojego HUAWEI SCL-L01 przy użyciu Tapatalka

No cóż, Onyks najwyraźniej nie do końca był pewny, więc chciałem tę sprawę rozjaśnić Wysłane z mojego HUAWEI SCL-L01 przy użyciu Tapatalka

To ja powiem. Na chwilę obecną, ze względu na inny projekt prace nad Medalami są wstrzymane. Nie mogę rzec czym jest projekt, ale może autor powie. Tyle ode mnie Wysłane z mojego HUAWEI SCL-L01 przy użyciu Tapatalka

Nie ty jeden, mam to samo wrażenie. Ale mam czas, więc mogę sobie na to pozwolić. Wysłane z mojego Z160

Nigdzie nie ma o tym wzmianki, mistrzu. A wystarczyło zerknąć na kilka postów wcześniej. Wysłane z mojego Z160

QeRICKpl, nie umarł, tylko autor, raz, zajmuje się czymś innym, dwa, ostatnio nie jest w stanie pisać. Tego raczej nie ruszy dopóki obecnego projektu nie skończy Wysłane z mojego Z160

Zodiak, Dolar wpadnie i wszystko wyjaśni. Ty się nie przejmuj Wysłane z mojego Z160 przy użyciu Tapatalka

Brawo. Po prostu brawo. Tak wykreowanej Królowej Wiecznej Nocy chyba nic nie przebije, chyba że księżniczki przerobisz w drugą stronę. Nic, tylko czekać mi zostało. Wysłane z mojego Z160 przy użyciu Tapatalka

Jak to autorzy na takie pytania odpowiadają: będzie, kiedy będzie.

chciałbym żeby tak było, ale rozczarować cię muszę Wysłane z mojego Z160 przy użyciu Tapatalka

Wątpię, żeby verowaty to ciągnął dalej, ma problemy z pisaniem, więc wnioski sami wyciągnijcie. I tak, robię za jego adwokata

Jak ktoś chce, to mogę potłumaczyć coś niecoś, ale nie gwarantuje, że to będzie ten sam poziom co dotychczas. Jakby co, dajcie znać.

Prawdę mówiąc, to nie ma po co. Mówię to szczerze. W weekendy, jak powinno być chociaż 2-3 klanowiczów, tak jestem albo ja, albo wcale. Dobra, niektórzy też się pojawiają, ale nie powiem kto, bo nicków nie pamiętam. Tak więc szukaj jakiegoś innego, bo tu żadnych klanówek i drużynówek nie ma.

Zanim przeczytam, mam jedno pytanie. To jest prolog/pierwszy rozdział, czy już zakończona całość? Bo 5 stron to prolog minimum chyba ma. Ale nic, idę czytać. Dodatkowo, ustaw możliwość komentowania w pliku, to coś tam ci wyróżnię, bo kilka błędów już mam. Uwaga, możliwe spojlery. Ok, krótkie, całkiem treściwe. Ot, super zaawansowana, lecz wymierająca ludzka cywilizacja, wyniszcza całe światy tylko po to, by ich mieszkańcy w przyszłości im nie zagrozili. W przypadku naszych drogich kuców to nie wiem czy byłoby to możliwe. Prawie zerowy postęp technologiczny, z tego co wydedukowałem z tekstu, pozwoliłby zagrozić im (tzn. ludziom) dopiero za eony. Albo zajęłoby i jeszcze dłużej. Jeden człowiek chciał obronić planetę, wiedząc, że dużych szans nie ma. Mimo to w pewien sposób mu się to udaje. Coś pominąłem? Chyba niet. Całkiem fajne, jak ktoś ma max 10 minut na czytanie. Powodzenia życzę w dalszej twórczości.

Ja dość często tam zaglądam, ale szybko wychodzę, bo... nikogo nie ma, a sam siedzieć i sobie łącze obciążać nie zamierzam. W samej grze też kanał klanowy świeci pustkami, oprócz mnie to dzisiaj jeszcze jedną osobę widziałem. Tymczasowo ilość kanałów można ograniczyć do dwóch, może trzech, ale to niech dowódca (Posealor) zadecyduje. Wysłane z mojego Z160 przy użyciu Tapatalka

Mnie ostatnio nie ma w grze, bo z braku Neta nie mogę zaktualizować wota, ale jutro już będę. Z tym, że tylko do 29.06 bo wtedy wyjeżdżam na osiem dni. Wysłane z mojego Z160 przy użyciu Tapatalka

Lightning, od napisania pierwszej wersji minęło wiele czasu, więc wizja autora miała prawo się zmienić.

Troszkę jakby się tego spodziewałem...

Można zrobić i tak, ale jest problem. Dokładnie to chodzi o złoto, a raczej jego brak. Macie na zbyciu 2k golda (bo chyba tyle potrzeba aby założyć nowy)? Raczej nie. To raz, a dwa, kto miałby dowodzić akademią? Ja w weekendy widzę tylu grających w WoTa, co kot napłakał. Jak widzę prócz siebie jeszcze kogoś, to jest dobrze. I ostatnia rzecz - ilu byłoby chętnych do akademii, co? Dwie lub trzy osoby? Nieopłacalny interes. Ale nie ja decyduję, tylko Posealor. To moja opinia nt. akademii.

Lepus, jak to mówią, każda potwora znajdzie swego amatora. Na tireka coś się znajdzie, chociażby przeciwpancerne pociski rakietowe. Poszukaj na necie, jak wygląda czołg po trafieniu czymś takim. Kilka trafień w antagonistę i puff! Zniknął. Nie wiem, czy ta jego bariera wytrzyma.

Coffey, chyba nic, poza faktem, że mamy własną stronę. A tak to pustkowie jak w Falloucie. Czasem tylko ktoś wejdzie, na czacie cisza, bo nie ma o czym gadać. I nic więcej.

Kolejny rozdział, którego akcja pędzi z prędkością jednego macha. Zwolnij trochę, więcej opisów, korekcja i od razu będzie lepiej. Serio. Jeśli chcesz to się tym zajmę chociażby jutro, jakby co pisz na pw, bo akurat nie mam co robić.

Napisz podanie na stronie WoTa a nie tutaj. Tu tylko informuj że to zrobiłeś. I podaj nick. Oraz rejestracja na tej stronie.

Czyta się szybko, ale złożę ci propzycję. Albo zmień prereadera, albo weź jescze kogoś do pomocy, bo za te błędy to cię znajdę i na stosie spalę. No po prostu oczy krwawią. Piszesz dobrze, ale te błędy niwelują zalety tekstu.

Dokładnie, sporo rzeczy jest całkowicie nowych, częśc spisana od nowa. Niewiele tekstu pozostało w pierwotnej wersji.