Pamiętajmy, że mimo wielkości fandomu (ok.15 milionów fanów konikóf) serial był, jest i będzie skierowany dla małych dziewczynek. Co do najnowszych odcinków maj litl połny, to fakt, zmierzają do takiej "przewidywalności". Przykłady? Np. odcinki z Tirekiem. Mogłem przewidzieć co się staniena palcach jednej ręki zanim jeszcze w ogóle się zaczeło. Koniki schodzą na zasade "Dobro vs Zło". Brakuje mi (jak i wielu) "prostoty" tego serialu z pierwszych 2 sezonów.
I nie ma co się martwić o fandom. Wszyscy mają bul dópy o to, że już większość znamych broniaczy już filmików nie nagrywa. Faktem jest, że aktywność fandomu jeśli chodzi o filmy i animacje spadła, ale wciąż codziennie powstają setki fanfików i dziesiątki konikowych artów.
Ps. Sory za "fałszywa zacytowanie" ale coś się popsuło.