Dla mnie jak i dla części osób wyżej kucyki są odskocznią od szarej codzienności. Patrząc na bajkowy świat kuców gdzie nie ma złości i nienawiści czasami jestem trochę zdołowany bo nasz świat w niczym nie przypomina Equestrii. Myślę że gdybym w swoim życiu nie spotkał mlp to zostałbym jakimś emo uwaźającym że życie jest bez sensu, ale kuce pokazały mi że należy się cieszyć z każdej chwili. + to co pisali w pierwszych kilku postach.
sory jeśli są jakieś blędy, piszę na telefonie