Jako dość nowy brony nie przeczytałem jeszcze dużo opowiadań ale to jest moim ulubionym :-D i bardzo się cieszę że temat jednak ruszył do przodu. Już się bałem że opowiadanie zostało porzucone w momencie gdy coraz bardziej się wkręcałem.
Autorowi życzę niekończącej się weny i chęci pisania.